plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Dora wrote:Sandraa wrote:Witaj Dora:)
Ja byłam właśnie na takim odwyku, musiałam się w jakiś sposób wyciszyć
I nawet chyba się udało:)
No ja chyba niedługo na takim odwyku wyląduje!!!
no to się chyba razem na niego wybierzemy...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra no trzeba,ale ciężko jest myśle tylko co bedzie jak bedzie....
Mąż to przez cała ciąże ana rekach by mnie nosiłBardziej chce drugiego dziecka ode mnie...
a kłucia to mam przerywane pięć minut mam takie kłucia i uczucie gorąca w tym miejscu a na chwile spokoj i potem tak znowu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2012, 20:28
-
ja tylko na chwile wzielam sie za porzadki a teraz ogladam film na polsacie o smoczku, lubie smoki
takze milego wieczorku dziewczynki
Aha Fedra z tymi wykresami tak juz jest ale faza lutealna nigdy nie trwa dluzej niz 16 dni w wyjatkowych, czasem 17 ale to rzadko. ja na twoim miejscu zrobilabym test zeby miec pewnosc.
moze po prostu ty masz dlugie te fazy lutealne po prostu
to dobrej nocki dziewczynki
i Mazurcia zdrowka dla twojej psinki -
Fedra wrote:Dora wrote:Sandraa wrote:Witaj Dora:)
Ja byłam właśnie na takim odwyku, musiałam się w jakiś sposób wyciszyć
I nawet chyba się udało:)
No ja chyba niedługo na takim odwyku wyląduje!!!
no to się chyba razem na niego wybierzemy...
Szkoda,że mieszkasz na drugim końcu Polski. Jak byś sie wybierała nad morze to daj znać. Ja byłam latem w Krakowie i w Zakopcu bo moj m. był slużbowo:)Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Sandraa wrote:Powiem wam szczerze, że chyba dopadła mnie jakaś deprecha... Ostatnio wiele kłótni z M. spadek libido, i wogóle jakoś mi wszystko jedno jest;/
Sama już nie wiem co się ze mną dzieję
spokojnie przejdzie Ci to się nazywa zmęczenie materiału przerabiałam to... na pewno samopoczucie nie jest teraz fajne ale musisz sobie znaleść jakieś przyjemne zajęcie coś co Cię będzie cieszyć i co Cię zrelaksuje17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Fedra wrote:Sandraa wrote:Powiem wam szczerze, że chyba dopadła mnie jakaś deprecha... Ostatnio wiele kłótni z M. spadek libido, i wogóle jakoś mi wszystko jedno jest;/
Sama już nie wiem co się ze mną dzieję
spokojnie przejdzie Ci to się nazywa zmęczenie materiału przerabiałam to... na pewno samopoczucie nie jest teraz fajne ale musisz sobie znaleść jakieś przyjemne zajęcie coś co Cię będzie cieszyć i co Cię zrelaksuje
Tylko ciekawe kiedy ... pomału się dni płodne zaczynają... a ja wogóle nie mam ochoty;/ nawet chyba nie będę mówić o nichmojemu M. bo to nie ma sensu ;/ -
LuSiA:) wrote:Fedra no trzeba,ale ciężko jest myśle tylko co bedzie jak bedzie....
Mąż to przez cała ciąże ana rekach by mnie nosiłBardziej chce drugiego dziecka ode mnie...
a kłucia to mam przerywane pięć minut mam takie kłucia i uczucie gorąca w tym miejscu a na chwile spokoj i potem tak znowu...
no wiesz taka decyzja powinna byc podejmowana razem i Ty powinnaś chceć i Twój facet...
nie umiem Ci odpowiedziec na Twoje pytanie co będzie jak będzie... to już jest Wasza decyzja albo przynajmniej powinna być wasza...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Amicizia wrote:ja tylko na chwile wzielam sie za porzadki a teraz ogladam film na polsacie o smoczku, lubie smoki
takze milego wieczorku dziewczynki
Aha Fedra z tymi wykresami tak juz jest ale faza lutealna nigdy nie trwa dluzej niz 16 dni w wyjatkowych, czasem 17 ale to rzadko. ja na twoim miejscu zrobilabym test zeby miec pewnosc.
moze po prostu ty masz dlugie te fazy lutealne po prostu
to dobrej nocki dziewczynki
i Mazurcia zdrowka dla twojej psinki
moje fazy lutealne trwają 14 w porywach do 15 dni...nic czekam do niedzieli bo i tak testu nie mam musze jutro kupić gdzieś...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Dora wrote:Fedra wrote:Dora wrote:Sandraa wrote:Witaj Dora:)
Ja byłam właśnie na takim odwyku, musiałam się w jakiś sposób wyciszyć
I nawet chyba się udało:)
No ja chyba niedługo na takim odwyku wyląduje!!!
no to się chyba razem na niego wybierzemy...
Szkoda,że mieszkasz na drugim końcu Polski. Jak byś sie wybierała nad morze to daj znać. Ja byłam latem w Krakowie i w Zakopcu bo moj m. był slużbowo:)
mam koleżankę w trójmieście i mówi to samo czemu Ty mieszkasz na drugim końcu Polskiale jak będę to na pewno dam znać co byśmy sobie na jakąś kawkę wyskoczyły
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Sandraa wrote:Fedra wrote:Sandraa wrote:Powiem wam szczerze, że chyba dopadła mnie jakaś deprecha... Ostatnio wiele kłótni z M. spadek libido, i wogóle jakoś mi wszystko jedno jest;/
Sama już nie wiem co się ze mną dzieję
spokojnie przejdzie Ci to się nazywa zmęczenie materiału przerabiałam to... na pewno samopoczucie nie jest teraz fajne ale musisz sobie znaleść jakieś przyjemne zajęcie coś co Cię będzie cieszyć i co Cię zrelaksuje
Tylko ciekawe kiedy ... pomału się dni płodne zaczynają... a ja wogóle nie mam ochoty;/ nawet chyba nie będę mówić o nichmojemu M. bo to nie ma sensu ;/
jeśli nie czujesz że tego chcesz nie ma się co zmuszać musisz sobie chyba odpocząć i wszystko przemyśleć....Dora, Libra lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Sandraa wrote:Masz rację Fedra... dzięki za dobre słowo.
Czasami już nie mam siły na te nasze kłótnie;/
Dobra biorę się w garść i nie smęce już
Będę 3mać za Ciebie kciuki żeby Tobie się udało a raczej Wam:)
czasami warto pogadać z tym swoim chłopem o co mu tak na prawde chodzi...
ja kiedyś tak siadłam i wszystko mojemu wyjaśniłam co czuje jak czuje i dlaczego tak czuje mówiłam chyba z pół godziny potem nie mówiac nic podszedł do mnie i przytulił mówiąć ze on nie wiedział i przeprosił...
bo tak to jest chłopy Nas nie rozumieją a my musimy im to wszystko wykładać łopatologicznieMiryndaa, Dora, Libra lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Dora ja nie daleko Rewala,Niechorza pochodzę z tam tad. Ale obeccnie mieszkam za granicą, A mąż jest z koło wadowic pomieszane to heh:D
I znowu kłucia,masakra.. A tabletek brak tylko mocne a boje się je wziaść...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2012, 20:52
-
nick nieaktualnyFedra wrote:Dora wrote:Sandraa wrote:Witaj Dora:)
Ja byłam właśnie na takim odwyku, musiałam się w jakiś sposób wyciszyć
I nawet chyba się udało:)
No ja chyba niedługo na takim odwyku wyląduje!!!
no to się chyba razem na niego wybierzemy...
Ja się podpisuje również -
Racja... ja mu ciąglę o tym mówi.
U nas jest taka sprawa że mój M. nie lubi się zabardzo z moją rodziną (czytaj:nienawidzi), ma uraz do nich, bo kiedyś buntowali (i czasmi nadal to robią) mnie przeciwko niemu i tak się zaczeło - i ciągle jestem miedzy młotem a kowadłem... A to dłuższa historia:) -
nick nieaktualny