X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne plemniczka, staraczka i tyśka
Odpowiedz

plemniczka, staraczka i tyśka

Oceń ten wątek:
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    Ja mierzyłam po 3 minuty a na początku też wyjmowałam po piknięciu...właśnie microlife...i powiem, że jak zaczęłam mierzyć dwoma...to były czasami ogromne różnice a czasami prawie żadne ale te żadne zdarzały się jedna na 10 razy...Teraz 5 min...rtęciówką ale mam taki fajny cieniutki w grubym szkle...i ma etui powiększające skalę...

    Ami jak choróbsko...odpuszcza troszkę? LIBRA TRZYMAM KCIUKI ZA WYNIKI...

    juz lepiej w sumei to tylko jeden dzien lezalam a tak to sobie ciagle jakies zajecie znajduje w domu, bo to albo kartki napisac albo pranie wstawic, albo obrusy wyprasowac no i dzisja mnie na dekoracje wzielo, ale jutro znowu zamierzam sobie dzien lenia zrobic :)

    temperatury nie mam gardlo mniej boli, specjlanie nie aszle, jeszcze katar trzyma ale idzie wytrzymac, czuje poprawe no ale antybiotyk az do wigilii musze brac a ten caly heviran jeszcze dluzej, czyli jak mi sie plodne dni skoncza to akurat i leki skoncze brac wiec... odbijemy sobie w swieta ;)

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TO FAJNIE A NA KATAR JAK SIĘ NIE STARASZ TO POLECAM NA PRAWDĘ SUDAFED...CZYNI CUDA...SPRÓBUJ Ami...

  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ami, pierwsze słyszę o takim regulowaniu...

    Ja mam taką strategię, że najpierw z minutę "ogrzewam" termometr (mierzę w buzi), a dopiero po tej minucie go włączam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2012, 21:37

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • mauysia Autorytet
    Postów: 7315 19722

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, czas szykować się spać. Książka (ciągle "Drugie dziecko" :) ) sama się nie przeczyta, a poza tym mam jeszcze inne plany na wieczór ;)

    Dobranoc dziewczyny!

    1kk082c3vuoqvmjs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    UUUU Mauysia to my Cię już nie zatrzymujemy...bezsennej nocy...i miłego poranka;-)

    Ami ja też nie słyszałam o takim hartowaniu termometru...skąd masz taką informację?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2012, 21:43

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Ami, pierwsze słyszę o takim regulowaniu...

    Ja mam taką strategię, że najpierw z minutę "ogrzewam" termometr (mierzę w buzi), a dopiero po tej minucie go włączam.

    no ja tez nie wiedzialam ale nakursie nam mowili ze nowy termometr taki elektorniczny trzeba w cieplej wodzie najpierw wymierzyc z jakims wczensije uzywam=nym zeby go odpowiednio sprawdzic uregulowac czy jakos tak, i nie mowili nam jak dlugo nalezy mierzyc tylko jak nam je sprzedawali to mowili ze on pika i zapamietuje temperature wiec nie ma problemu z zapisaniem wiec wnioskuje ze takim elektronicznym nie trzeba moerzyc az 8 minut wystraczy do pikania, ogolnie t jak sie dlugo trzyma to kazdy termometr nawet rteciowy bedzie wzrastal, wiec po pwenym czasie trzeba wyjmowac go :) ale mozliwe ze jest cos w tych elektronicznych ze temperatura jest nizsza od rteciowych

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Dora Autorytet
    Postów: 1783 1387

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na instrukcji obslugi termometru nie bylo takich zaleceń, ale moze cos w tym jest bo kiedys mama kupila tez taki termomert do momowej apteczki i tez zle mierzyl, tzn. pikal przy temp. 35 z hakiem.. a potem nabijal wiecej...

    Ja mierze 8 minut a to pikanie mi tylko przeszkadza... po 10 minutach sam sie wylacza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2012, 21:52

    Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    TO FAJNIE A NA KATAR JAK SIĘ NIE STARASZ TO POLECAM NA PRAWDĘ SUDAFED...CZYNI CUDA...SPRÓBUJ Ami...

    nie probowalam nigdy, ostatnio wogole odrzucilam wszystkor kroole itp do noasa, tylko tabletki na katar i woda morska na oczyszczanie bo po tych wszystkich kroplach mialam niezyt nosa i to bylo jeszcze gorsze od samego kataru, i meczylo dobry miesiac, i zawsze po wszelkiego rodzaju kroplach od razu robi mi sie niezyt nosa

    a ten sudafet to co to dokladnie jest? nA JAKIEJ ZASADZIE TO DZIALA?

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo elektronika działa na zasadzie impulsów i wylicza średnią...tak myślę...a z takim co używałam to też można go do tej wody włożyć?czy za późno? Planuję kupić nowy ale już w domu będą cztery he he

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc Mauysia

    no te elktorniczne sa na pewno czulsze od rteciowych wiec jak sie je dluzej trzyma to na pewno nabijaja wiecej ale tak wlasnie sprawdzam moj i jakos specjalnie wiecej nie nabija jak go dluzej trzymam, wiec chyba moj jest dobry :)

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a kiedys tez tak robilam jak Mauysia z ty ogrzewaniem, al epotem mi sie odwidzialo, ogolnie to mierzylam 2 razy i zapisywalam to drugie mierzenie tylko jakos specjalnie nie widzialam roznicy wiec sobie odpuscilam :)

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obkurcza naczynia i ściąga błony śluzowe, nie produkują śluzu a jak produkują to znacznie mniej...tam w składzie jest pseudoefedryna...to tabsy na katar ale pozwalają oddychać nawet czasem normalnie przez nos...to ważne szczególnie w nocy...

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    bo elektronika działa na zasadzie impulsów i wylicza średnią...tak myślę...a z takim co używałam to też można go do tej wody włożyć?czy za późno? Planuję kupić nowy ale już w domu będą cztery he he

    mysle ze zawsze mozna tylko trzeba go z wyregulowac ze starym uzywanym, ktory na pewno dobrze mierzyl, ale musisz to na wykresie zaznaczyc, zebys wiedziala ze moglo to miec wplyw na wynik temperatury w danym cyklu :)

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muzarcia wrote:
    Obkurcza naczynia i ściąga błony śluzowe, nie produkują śluzu a jak produkują to znacznie mniej...tam w składzie jest pseudoefedryna...to tabsy na katar ale pozwalają oddychać nawet czasem normalnie przez nos...to ważne szczególnie w nocy...

    aha to sobie kupie nie wiedzilama ze sa takie tabletki na katar, poprosze meza aby mi kupil i przetestuje :)
    dzieki Mazurcia za info :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2012, 22:39

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Dora Autorytet
    Postów: 1783 1387

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mauysia wrote:
    Ami, pierwsze słyszę o takim regulowaniu...

    Ja mam taką strategię, że najpierw z minutę "ogrzewam" termometr (mierzę w buzi), a dopiero po tej minucie go włączam.

    Moze cos w tym jest, bo jak mierzylam drugi raz takim" nagrzanym" to pokazal chyba to samo co po 8 minutach za pierwszym razem. Jutro to sprawdze.

    Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój m. już śpi...na mnie też pora...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sudafed ma też inne odpowiedniki ale podpowiem, że to jest ten drugi składnik w Ibuprom Zatoki...tyle, że w ibupromie zatoki ma się dodatkowo ten ibuprofen a czasami jest on zbędny...także testuj i śpij spokojniej...

    Amicizia lubi tę wiadomość

  • Dora Autorytet
    Postów: 1783 1387

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogolnie to na pewno dobra temp.mam po tych 8 minutach bo jak bylam teraz chora czulam ze mam stan podgoraczkowy to mi dobil do 36'9. To nie jest tak, ze bedzie nabijal w gore w nieskonczonosc. Po kilku minutach temp osiaga staly poziom. Potem wyjmuje.

    Mam tą sól morskà, ale mi nie pomagała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2012, 22:09

    Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też uciekam, buziole i do jutra

  • Patrycja19 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 19 grudnia 2012, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dzięki za odpowiedzi. Ciężko będzie obudzić się o tej 7:00 no ale jak trzeba to trzeba. :)

    Patrycja19
‹‹ 856 857 858 859 860 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ