plemniczka, staraczka i tyśka
-
WIADOMOŚĆ
-
Shagga_80 wrote:Czy mi się zdaje,czy zbulwersowałam Was moim pytaniem? Jeśli tak,to nie miałam takiego zamiaru...to Wy bierzecie leki i mi nic do tego,ja jestem trochę innego zdania i tyle. I nie wydaje mi się bym miała paranoję czy coś podobnego. Tyle.
Mnie bulwersuje, ale ten wkurzający ból, nie pytania. Poza tym tak jak pisałam to mój 6dc także nikomu nie zaszkodzę tego jestem pewna:)👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
Rucia nie chce Cie straszyć, ale niektóre leki mogą mieć zły wpływ na owulację... Ami ostatnio podrzuciła link, w którym było o działaniu niektórch leków na cykl ..
Beata czytałam, ale niestety nie znam się na tych wynikach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2012, 11:42
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyPlemnisiu kochan tule Cie mocno..tak mi przykro..a miałam nadzieje ze moze jednak bedzie inaczej..jaki ten los jest niesprawiedliwy..:(ale wiesz moja kuzynka tez 2 ciaze poroniła..teraz ma córeczke i teraz czeka na kolejne dzieciatko:)takze i u Ciebie bedze dobrze:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2012, 11:46
Rucia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDora wrote:Rucia nie chce Cie straszyć, ale niektóre leki mogą mieć zły wpływ na owulację... Ami ostatnio podrzuciła link, w którym było o działaniu niektórch leków na cykl ..
Tak czy siak i tak nic z tym nie zrobię, bo muszę brać antybiotyk, a w zasadzie nigdy nie faszeruje się lekami, więc najwyżej ten jeden cykl pójdzie na marne -
Plemniczko bądź dzielna, tulimy:)👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
nick nieaktualnyplemniczka wrote:ja tak bardzo sie boje ze albo juz nie bedzie mi sie tak udawalo zajsc w ciaze, lub ze zadnej nie donosze:(. Coz moze te czarne mysli minął. Poki co jestem przerażona. Mam nadzieje ze wam wszystkim sie szybko uda... i ze donosicie zdrowe dzieci... ja juz wiem ze zajscie w ciąze to jeszcze nie sukces:(
Plemniczko kochana, aż specjalnie poszperałam i odnalazłam naszą listę i Ty moja droga starałaś się 3 cykle tak? I to była pierwsza ciąża? To jeszcze nie powód do załamywania się!!Poronienie w początkowych tygodniach ciąży nie musi świadczyć o żadnej patologii!! Więc nie bój się, na pewno będzie Ci dane zajść w ciążę i ją oczywiście donosić do końca i cieszyć się maluszkiem...Znam osobiście kilka kobitek, które poroniły na początku a teraz są matkami i z drugią ciąż nie było już problemów. Widocznie zadziałał jakiś czynnik niekorzystny (mam kumpelę, która na samym początku ciąży zachorowała na zwykłe przeziębienie i uprzedziła internistę o ciąży więc dostała bezpieczne leki a wkrótce poroniła, wtedy ginka stwierdziła,że nawet wirus przeziębienia mógł doprowadzić do poronienia, więc jest wiele czynników, które tak wczesną ciążę mogą zakłócić).Ściskam Cię mocno i choć nie wiem, jak to jest to proszę Cię, nie załamuj się! Będzie dobrze!
Tak samo jak wierzę,że wkrótce nasza lista zapełni się calutka fasolkamiI tym optymistycznym akcentem będę się żegnała...praca czeka
-
Rucia wrote:Dora wrote:Rucia nie chce Cie straszyć, ale niektóre leki mogą mieć zły wpływ na owulację... Ami ostatnio podrzuciła link, w którym było o działaniu niektórch leków na cykl ..
Tak czy siak i tak nic z tym nie zrobię, bo muszę brać antybiotyk, a w zasadzie nigdy nie faszeruje się lekami, więc najwyżej ten jeden cykl pójdzie na marne
Nie koniecznie jest sporo antybiotyków, które są dozwolone nawet w ciąży. Warto się o takie upominac u lekarza. Tak na przyszłość i dla pozostałych:)Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
dziekuje dziewczyny. Ja wiem ze jest mnostwo poronien... ze nie ja pierwsza... ale to nie umniejsza rozczarowania i bólu. Ja wiem ze sie z tym pogodze ze spojrze z nadzieją w przyszlosc... jestem twarda, poradze sobie... ale mam serce i cieżko nie przezywac tej straty kiedy to jest takie świeże.
Co do przyczyny lekarz powiedzial ze jest ich ponad 100...
ale ze 90% to są wady chromosomów...i w tej sprawie nie ma winnych...
ale to wtedy nie znaczy ze nastepnym razem tez tak bedzie.. tak lekarz mi tłumaczyl. Moze tez przyczyną u mnie byc bardzo wysokie AntyTPO... chociaz leki na to bralam... cóż nie dojdziemy -
shagga ja tez bylam bardzo przeziebiona jakies 3 tygodnie temu... moze to przez to? jak widac faktycznie moze byc sporo przyczyn..
i w sumie to nie byla moja pierwsza ciąża. Wczesniej przeszlam ciąże biochemiczną, ktora skonczyla sie tak naprawde nim sie dobrze zaczela. -
nick nieaktualnyDora wrote:Rucia wrote:Dora wrote:Rucia nie chce Cie straszyć, ale niektóre leki mogą mieć zły wpływ na owulację... Ami ostatnio podrzuciła link, w którym było o działaniu niektórch leków na cykl ..
Tak czy siak i tak nic z tym nie zrobię, bo muszę brać antybiotyk, a w zasadzie nigdy nie faszeruje się lekami, więc najwyżej ten jeden cykl pójdzie na marne
Nie koniecznie jest sporo antybiotyków, które są dozwolone nawet w ciąży. Warto się o takie upominac u lekarza. Tak na przyszłość i dla pozostałych:)
Lekarka pytała się mnie czy jestem w ciaży, a że w ciązy nie jestem to nie ciągnęłam tematuOdnalazłam link do tych leków od Amicizi, i leciał u mnie paracetamol i polopiryna więc poszalałam
Najwyżej nic z tego nie będzie
Ale ja już taka jestem, ze nie przywiązuje wagi zbytnio do takich spraw, nie zagłębiam się za bardzo, nie sądziłam, ze polopiryna może mi zaszkodzić na cykl, ale ja i tak jestem ciążkim przypadkiem zachodzenia w ciaże, więc nie zaprzatam sobie dalej tym głowy
Na przyszłosć jednak będę wiedziała.
Dora lubi tę wiadomość
-
Rucia wrote:Dodi wrote:Witam dziewczyny i miłego dzionka Wam życzę
u mnie masakra - zapalenie dróg moczowych i chore zatoki a rano 39,8 temperatury
Muzarcia witaj w klubie, bo mnie też głowa boli jak i cała reszta
Dodi jeżeli masz chory pęcherz, to polecam furaginum. Niestety jest to lek na receptę, ale mi akurat wystawił receptę farmaceuta w aptece. Najlepszy lek pod słońcem. Jeden dzień brania i święty spokój. Ja swego czasu strasznie często przeziębiałam pęcherz i miałam problemy z drogami moczowymi, ból niesamowity, płacz, ale odkąd koleżanka poleciła mi furaginum mam święty spokój od 3 lat !
Furafinum Rucia dostawałam jak byłam w szpitalu i pomógł mi na chwilę a w sumie teraz to objawy mam inne bo w zasadzie tylko ból w ostatniej fazie oddawania moczugłowa i kręgosłup bolą mnie strasznie. Dostałam jakiś antybiotyk ale nie czuje żeby coś pomagał. Boże ja mam teraz 39,3 gorączki o fuck...
-
nick nieaktualnyKurcze,miałam pracować a nie pisać do Was,ale kurcze dręczy mnie...i na tym chciałabym zamknąć swój udział w temacie leki a staranie się o dziecko. Znalazłam na jednym forum:
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3703506
Podpisuję się rękoma i nogami pod wszystkimi wypowiedziami ngLka, ja bym tak ładnie tego nie ujęła...Tu jest o antybiotykach,ale ja uważam,że jest tak w przypadku wszelkich leków, o których nie wiadomo,że są bezpieczne w ciąży (a pamiętam,że np Apap można w ciąży brać a ibuprom już nie) - dlatego podczas ostatniego przeziębienia praktycznie leków nie brałam..gdyby była taka potrzeba silniejszych leków niż brana przeze mnie homeopatia, to na bok odstawiłabym starania na następny cykl - bardziej bezpieczny...i już zupełnie na koniec dodać chcę, że to moje zdanie(i wspomnianej wyżej ngLki), którego broń boże nie chcę nikomu narzucać i to tyle ode mnie w tym temacie, taka rada ode mnieDora lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyI jeszcze to poczytajcie sobie, w wolnej chwili:
http://smykuj.pl/planowanie-ciazy-a-leki
...lepiej myśleć to tym wszystkim na etapie planowania ciąży niż będzie za późno... i już mnie tu nie ma
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2012, 12:42
Dora, gocha04 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam popoludnie
Plemniczko tak mi przykro... po prstu wirtualnie cie sciskam mocno i zycze duuuuuzooo sily
Shagga ja aktualnie biore antybotyk, innej oocji nie bylo, ake on nie przeszkadza w staraniach, bo mowialm o tym lekarce, ale poniewaz mam wlasnie znowu uaktywnionego wirusa opryszczki, bo mam zapalenie gardla i oprzyszkowe zapalenie gardla, to musze brac jeszcze Heviran, zeby uspic wirusa a sam wirus jest niebezpieczny dla dziecka, alek tez jest szkoldiwy o czym dobrze wiem i dlatego wlansie u mnie ten cykl odpadl od staranaek zanim sie jeszcze dobrze zaczal. wiec w tym cyklu łykam wszystko zeby sie wyleczyc i w nastepnym cyklu zaczac ze zdwojona siłąShagga_80 lubi tę wiadomość