Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
wogole chyba mu powiem zebysmy dzis nie szli.. bo jakprzyjdzie szwageirka wciazy to ja juz totalnie sie rokleje
-
Ania odpusc sobie i nigdzie nie idz. chyba zrozumieja ze Was nie bedzie. Ja w niedziele planuje byc chora tez mamy isc do szwagierki a ona w ciazy. Po spotkaniu z nia zawsze mam dola wiec jak raz sobie odpuszcze wizyte nic sie nie stanie. A jesli ona madra to zrozumie.
Maz na pewno zna cie na tyle ze bedzie wiedzial i widział po tobie ze cos jest nie tak więc go nie oszukasz.
Usiadźcie sobie na spokojnie porozmawiajcie i badxcie dzis tylko dla siebie bez wizyt u nikogo:)
ja tylko moge radzic a zrobisz jak uwazasz:)
Trzymamy kciuki za Twoja rozmowe z mezem i zeby jakos spokojnie to przyjał.
tylko pamietaj ze te badania to nic pewnego i ze moze tylko powiedz mezowi ze koniecznie trzeba je powtorzyc bo zle wyszly i teraz pewnie poprawa. Nie wiem jak ci pomocEweloka84, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
doczytałam juz Was...
Aniu zostańcie w domku i porozmawiajcie... tak jak Ola pisze, powtórzycie badania, wszystko powolutku bez nacisku...i ciśnienia... na pewno się wszytko ułozy i ja za Was trzymam kciuki! nie wiem co mogę Ci napisać bo wiem, że na chwilę obecną to nic Cie nie pocieszy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2014, 17:29
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
dzizesss ząb mnie tak naparzał od wczoraj , że poszłam dzis po pracy do dentysty, mowie do niej ze chyba w ciązy jestem , ona oglada i oglada i mowi nooo nic nie ma ! i stuka i póka i nic a miedzy dwoma zebami dziąsło mam spuchniete i jakis stan zapalny mi sie lekki zrobił i dlatego mnie tak bolało że myslalam ze to ząb
popłukała mi jakimis ziółkami, kazała szałwią płukac i mascia ziołową smarowac... jak nie przejdzie to musze znowu isc...
a tak poza tym to 19-20 ide do gienka na wizyte dopiero i chyba jajko zniose.. i testy co dziennie bede robictroszke boli mnie brzuch jak duzo chodze albo dlugo siedze.. włacza mi sie czasami tasiemiec.. np. teraz wciagnełam dwa kawały ryby , zagryzłam kiszona kapusta i mi nie dobrze... bleh
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Czesc Koćhane. Ja dopiero teraz bo po pracy piprostu padlam na twarz. Troche odespalam a zaraz obiadek.
Aniu to straszne ze was tak potraktowanolekarz nie mial prawa was tak oszukac. Ja bym odrazu dostala csnienia i z ryjem na niego ze nie wspomnial jak naprade wyniki wygladaja. Straciliscie nie potrzebnie 8 mies!!!! To szmat czasu.
Tak mi smutno bo jestes wspaniala i ciepla osoba i naprawde zaslugujecie na szczescie. Ciakle macie klody pod nogami a to bardzo nie sprawiedliwe!!!!
Ale teraz glowa do gory!!! Spinamy pupeczki i do walki. Powtarzacie badanka. Wtedy bedzie obraz jasny obecnej sytuacji. Moglo sie przeciez sporo zmienic...moze podczytaj watki albo popytaj kaarolaa (chyba taki ma nick) ona ma chyba podchodzic do refundowanego in vitro... Moze bedzie nie potrzebne ale zapytac zawsze mozna
Wiem ze jest ci ciezko ale uwiez ze bedzie dobrze :*
Olgus ciesze sie ze rozmowa za tobaja dalej trzymam kcuki i wierze ze zadzwonia do ciebie
a kierowniczce w ryj walniesz wypowiedzeniem i na do widzenia powiesz zeby cie w srodek pupki pocalowala
Asia widze ze humorek dzis sredni... Moze cos slodkiego na poprawe???ja to bym szarlotke na goraco z lodami opierniczyla ale ostatnio zrobilam i poszla do kosza....
Wogole wszystkim CZESCEweloka84, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
a w ogole u dentysty sie rozplakalam hahahha nie wiem czemu, powiedziałam jej ze jestem chyba w ciazy , a ze chodze do niej ze 100 lat to sie ucieszyła a ja sie rozryczałam ehhh ot i taka ze mna robota..
Ania_84, Pisellini lubią tę wiadomość
-
Eweloka84 wrote:dzizesss ząb mnie tak naparzał od wczoraj , że poszłam dzis po pracy do dentysty, mowie do niej ze chyba w ciązy jestem , ona oglada i oglada i mowi nooo nic nie ma ! i stuka i póka i nic a miedzy dwoma zebami dziąsło mam spuchniete i jakis stan zapalny mi sie lekki zrobił i dlatego mnie tak bolało że myslalam ze to ząb
popłukała mi jakimis ziółkami, kazała szałwią płukac i mascia ziołową smarowac... jak nie przejdzie to musze znowu isc...
a tak poza tym to 19-20 ide do gienka na wizyte dopiero i chyba jajko zniose.. i testy co dziennie bede robictroszke boli mnie brzuch jak duzo chodze albo dlugo siedze.. włacza mi sie czasami tasiemiec.. np. teraz wciagnełam dwa kawały ryby , zagryzłam kiszona kapusta i mi nie dobrze... bleh
Ewelcia w ciazy trzeba bardzu uwazac na dziasla i zeby bo jak tylko cos sie dzieje to wszystko idzie prosto do malenstwa. Tak mi ostatnio polozna mowila.
Wiec grzecznie plukaj dziobka
Hahha jakie smaki. Ja takich nie mam na szczescie. Baaardzo rzadko mi niedobrze. Ale juz nie moge jesc tyle co kiedys bo zjem troszke i juz pelna.
Brzuch tez mnie ostatnio czesciej pobolewa... Ale tlumacze sobie ze sie poprostu rozrastam (bo brzuch mi mega rosnie ) i to dlatego...
Wiem ze ci bedzie ciezko wytrzymac do wizyty ale nie denerwuj sieteraz musi byc dobrze
Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUdana jestes Ewelka
hormonki szaleja
A ja mam problem. Bo podejrzewam ze jak powiedzieli ze do poniedzialku jak cos.zadzwonia to pewnie beda dzwonic akurat w poniedzialek. A ja w pracy od 12 do 20i telefonu nijak nie bede mogla odebrac. Podpowiedzcie cos co.tu zrobic
moglabym niby w kieszen wsadzic na wibracji i cos sciemnic w pracy ze czekam na jakis wazny telefon (jaki?). Moze by mi pozwolili wtedy odebrac.
Ewentualnie moglabym zostawic telefon mezowi. Najwyzej on by odebral i by powiedzial ze telefonu zapomnialam czy cos. I jakby powiedzieli z mnie.chca to alo by poprosil zeby zadzwonili nastepnwgo dnia rano (bo ja we wtorek tez.do pracy) albo niech jemu powiedza co i jak.
Sama nie wiem.co zrobic... Bo nie wydaje mi sie z jak dzisiaj pol dnia badz caly dzien mieli te grupowe rekrutacje (od 9 do 13 mieli okolo 20 osob) to ze juz jutro dzwonic beda. -
Paula55 wrote:Ewelcia w ciazy trzeba bardzu uwazac na dziasla i zeby bo jak tylko cos sie dzieje to wszystko idzie prosto do malenstwa. Tak mi ostatnio polozna mowila.
Wiec grzecznie plukaj dziobka
Hahha jakie smaki. Ja takich nie mam na szczescie. Baaardzo rzadko mi niedobrze. Ale juz nie moge jesc tyle co kiedys bo zjem troszke i juz pelna.
Brzuch tez mnie ostatnio czesciej pobolewa... Ale tlumacze sobie ze sie poprostu rozrastam (bo brzuch mi mega rosnie ) i to dlatego...
Wiem ze ci bedzie ciezko wytrzymac do wizyty ale nie denerwuj sieteraz musi byc dobrze
głodna taka przyszłam ze sie najadłam jak świnka normalnie i teraz mi nie dobrze... z przejedzenia chyba haha
ale w sumie jakos jakis objawów nie mam, nie wiem moze za wczesnie jeszcze
-
Czarnula87 wrote:Udana jestes Ewelka
hormonki szaleja
A ja mam problem. Bo podejrzewam ze jak powiedzieli ze do poniedzialku jak cos.zadzwonia to pewnie beda dzwonic akurat w poniedzialek. A ja w pracy od 12 do 20i telefonu nijak nie bede mogla odebrac. Podpowiedzcie cos co.tu zrobic
moglabym niby w kieszen wsadzic na wibracji i cos sciemnic w pracy ze czekam na jakis wazny telefon (jaki?). Moze by mi pozwolili wtedy odebrac.
Ewentualnie moglabym zostawic telefon mezowi. Najwyzej on by odebral i by powiedzial ze telefonu zapomnialam czy cos. I jakby powiedzieli z mnie.chca to alo by poprosil zeby zadzwonili nastepnwgo dnia rano (bo ja we wtorek tez.do pracy) albo niech jemu powiedza co i jak.
Sama nie wiem.co zrobic... Bo nie wydaje mi sie z jak dzisiaj pol dnia badz caly dzien mieli te grupowe rekrutacje (od 9 do 13 mieli okolo 20 osob) to ze juz jutro dzwonic beda. -
nick nieaktualny
-
Olgus to bardzo wazne zebys ty odebrala tel. Moga zrezygnowac jak nie odbierzesz albo jak ktos odbierze i powie ze zapomnialas. Tym bardziej ze podali przyblizony termin kiedy moga dzwońic.
A nie mozesz miec w kieszeni i jak cos to leciec do kibelka??? Albo powiedz ze czekasz na wazny tel w sprawach rodzinnych i tyle...
Ewelcia ty na objawy to sie doczekasz... Choc oby nie.... Mi sie mdlosci rowno od konca 6 tyg zaczely... Nikomu nie zycze1,5 tyg wyjete z zycia...
Wiec ciesz sie tym ze czujesz sie spoko.
My jutro musimy na zakupy jechac bo nie mam w czym chodzic.... Tzn o spodni chodzi. W nic sie juz nie zmieszcze
Mam pytanko do Pauli i Darii... Wam tez tak szybko brzucholki urosly???? Dodam ze nie wyglada jak taki zaparciowy czy tego typu brzuch. Poza tym czuje ze to ani nie gazy, ani nic innego. Poprostu rosneeeeee aaaaaa
Sorry za szczegolyEweloka84 lubi tę wiadomość
-
Ewelka plukaj plukaj
faktycznie dziasełka sa bardzo wazne
Olga wez moze tel..i powiedz ze czekasz na bardzo wazny telefon w sprawie wyników.. albo ze czekasz na info od meza czy odbierze synka albo cos no ni ewiemja to zawsze mówilam ze czekam na wazny telefon i sie nie dopytywali jaki ..po porstu musze odebrac jak cos i juz
Paula Ty tez wypoczywaj ile sie da
ehh chyba tak zrobie po porstu ze nigdzie nie bedziemy szli ..pogadam na spokojnie..matko jeszcze musze lekarzy rozliczyc.. i jak ja mam sie skupic .. ;/Eweloka84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny