Ploty,Ploty ploteczki :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarnula87 wrote:
A co do telefonu - oni wiedzą że ja pracuję, bo i w CV mają że pracuję i mówiam przez telefon wczesniej ze pracuję. No ale wiecie kto normalny pracuje po południu w sobotę i nie może telefonu jeszcze odebrać ?
Jak to ktokobieta która jest pracowita ..
a to atut w pracy
heheh
Czarnula87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Loo 7 lat roznicy to fajńie
mi sie nawet i 10 podoba
Czesc Olgaloo to nie ladnie. Prztykac to sie mozecie ale w lozku
haha.
No wlasnie. Tylko pracowici ludzie pracuja w sobote:)
Moj bidok tyra cale 7 dni w tyg plus nadgodziny
Czekamy z toba na nastepny tel z dobra inf
Ja pucuje kuchnieAnastazjaaa, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja zbieram sily zeby nie worbic smartfona z mojego liveboxa.. nozesz w morde co 5 min sie rozłacza ;/
-
nick nieaktualnyWszystko z nimi nie tak
teść organista, teściowa katechetka - a tacy fałszywi że o ja pierdzielę, zbyt długo pisac bo zbyt wiele przykrości od nich było; toleruję ich i udajęże jest ok tylko ze względu na męża. A babcia to przebija wszystkich - musi być zawsze tak jak ona chce - niewaze że ktoś coś po swojemu robi itp. W wakacje zatrzymaliśmys ię ukuzynki męża (ta co jest dziewczyną mojego brata) bo od nich dostaliśmy zaproszenie, u babci byliśmy przez 7 dni pobytu 5 dni po kolei ale wielka obraza bo nie u nich nocowaliśmy. A najlepiej to że jechaliśmy cała noc a 10 minut ppo przyjeździe na miejsce już telefon z pretensjami że mamy do nich już natychmiast jechać
nie ma ze cała noc nie spaliśmy, że mąz jako kierowca mzęczyny, dziecko cała noc na siedzaco spało
bo babcia sobie tak zażyczyła.
A nie chcielismy sie u nich zatrzymywać bo tam ciężka atmosfera, bo męża brat z żoną mają bardzo chorą córeczkę, a ten dupek (mój szwagier) zrobił sobie na boku dziecko drugie (w marcu się urodzi) z kuzynką!! więc tym bardzije tam nie chcieliśy jechaćAnastazjaaa lubi tę wiadomość
-
Paula55 wrote:A ja marze zeby tesciowie albo ktores z moich rodzicow juz doas przylecialo
Mama bedzie dopiero we wrzesniu jak bed rodzic ale moze tesciowie przyleca wczesniej.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA co do teśció samych w sobie, to np. tylko kilka kwiatków:
- teść stwierdził że jesteśmy kłamcami bo wyrobiliśmy się z przeprowadzką godzinę wcześniej niż zakłądaliśmy
- teściowa chciała dawać małemu któy miał 2 miesiace mleko prosto od krowy
- wieczna faworyzacja tamtej malej a michała to można zlewać i na niego krzyczeć
- jak mieszkalismy u teściów jak się mały urodził i wystarczyło, że obudził się o 5 na jedzenie to teściowa nie patrząc na to czy my jeszcze chcemy sać czy nie juz unas w pokoju siedziała
- jak tam mieszkali smy to ja siedziałam w jednym pokoju, bo "teść czuł się srępowany naszą obecnością" więc sniadanie sobie robiłam jak jego w domu nie było - sam nam zaproponował wprowadzenie się
- teściowa od 1,5 roku bierze urlop zdrowotny w pracy żeby z młodym siedzieć i zawsze jest jakieś ale...
- fochy ot o że teściowej nie zabraliśy nad morze w wakacje - z tym, ze jechalismy we wrzesniu a ona jest nauczycielką wiec już w skzole była; ale jak wynikla sprawa z jej drugim synkiem to nawet nie próbowała jechać - proponowali jej zawiezienie bo rodzinka wtedy była u nich, niee bo coś tam...
- no i jawna dyskryminacja mojego męza na poczet jego brata, który jest och ach i w ogóle
- no i mój hit numer 1 - ja tydzień po cesarce i tekst teściowej - m ogłabyś już zabrać isę za jakieś ćwiczenia i odchudzanie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2014, 12:58
-
O kurde blacha
rzeczywiscie lipnie strasznie.
Ja tez mam takie elementy w rodzinie ale nigdy sie tym nie przejmowalam.
Nikt za mnie nie umrze wiec nikt nie ma prawa mowic mi jak mam zyctaka moja zasada.
A o fochy to juz dawno przestalam sie martwic. Zycie pikazalo ze trzeba do tego pidchodzic z dystansem
Wiec luzik Kochańie
Ewelka ja tez mam komuńi w maju chrzesniaka i prawdopodobńie chrzciny u dziecka brata mojego Tpodobno T brzedzie chrzestnym
wiec nie dosc ze z kasy trzeba bedzie wyskoczyc to ciuszka zakupic
Ale u nas juz tyle wiosennych sukienek sie pojawilo ze ja to juz bym cos wybralaale oczywiscie nie moge bo nie wiem o ile jeszcze urosne do tego czasu
Eweloka84, Anastazjaaa lubią tę wiadomość
-
Czarnula87 wrote:a tacy fałszywi że o ja pierdzielę, zbyt długo pisac bo zbyt wiele przykrości od nich było; toleruję ich i udajęże jest ok tylko ze względu na męża.
Teraz juz mi to zwisa bo i tak zawsze wszystkie jej nieszczęścia to moja wina... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnastazjaaa wrote:Świetnie cie rozumie tea swoją teściowa tylko toleruję.... Ale u nas trochę inaczej mój mąż ma też zły kontakt ze swoją matką, to ja go zawsze namawialam choć jedziemy do niej na kawę a on, jak chcesz to sama jedz.
Teraz juz mi to zwisa bo i tak zawsze wszystkie jej nieszczęścia to moja wina...
No niestety mój mąz jest w teśćiową wpatrzony jak w obrazek i złego słowa powiedzieć nie można na nią. NAwet jak łązi mi co całym domu w ubłoconych i mokrych butach a najwiecej to po dziecka pokoju i dywnaie : sorki ale kurwica mnie wtedy strzela, mówienie wprost ani żadne sugestie nic nie dały