Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRóżowa, dla Ciebie zrobimy wyjatek :*
A co do @ to może nie będzie aż tak źlee :>
albo
nie wybuchniesz przez kolejnych 9 miesiecy :>
bedziesz testowałać? dobra passa trwa )
mnie się tak wlecze ten czas niemiłosiernie dzisiaj...
nie wiem co zrobie na obiad....
pogoda do d......
chyba mój ranny entuzjazm przygasaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 13:10
-
darka wrote:Dziewczyny,
Co może oznaczać brązowe plamienie pod koniec okresu? Problem w tym, ze to trwa juz czwarty dzien a okres trwal tak naprawdę 2,5 dnia...zaczynam sie tym martwic bo nigdy tak nie mialam, okres trwal srednio 3-4 dni ale brazowe plamienie trwalo gora 1 dzien ;(
Naprotechnolodzy mówią, że to często oznacza, że się miało za mało progesteronu w poprzednim cyklu. To owocuje większym ryzykiem poronienia, jakby co... Nie ma się co tym bardzo martwić, tylko jeśli się dzidzia pojawi, to lepiej profilaktycznie dostać od lekarza od razu luteinę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 13:18
-
nick nieaktualnyTeraz to chyba wiekszość ciąż jest wspomagana luteiną albo dupkiem.
W styczniówkach 90% dziewczyn mialo, ja miałam, dziewczyny z którymi lezałam w szpitalu też...
ale mamy czasy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 13:16
-
darka wrote:Dziewczyny,
Co może oznaczać brązowe plamienie pod koniec okresu? Problem w tym, ze to trwa juz czwarty dzien a okres trwal tak naprawdę 2,5 dnia...zaczynam sie tym martwic bo nigdy tak nie mialam, okres trwal srednio 3-4 dni ale brazowe plamienie trwalo gora 1 dzien ;(
Hej kochana. Ja tak samo miałam 3 ostatnie cykle. Lekarz po owulacji w tym cyklu ma przepisać mi luteinę i po 10 dniach test. Badałaś prolaktynę TSH i inne hormony? Ja nie miałam pojęcia że mogę mieć tarczycę a jednak tsh podwyższone 3,12 niby w normie ale raczej wyklucza zajście w ciąże, po lekach jest idealniedarka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyzuzzi wrote:Naprotechnolodzy mówią, że to często oznacza, że się miało za mało progesteronu w poprzednim cyklu. To owocuje większym ryzykiem poronienia, jakby co... Nie ma się co tym bardzo martwić, tylko jeśli się dzidzia pojawi, to lepiej profilaktycznie dostać od lekarza od razu luteinę.
Też mi się zdarzają takie plamienia. Aczkolwiek może w tym cyklu ich nie będzie, czekam..
A czy mozna wnioskowac dodatkowo o poziomie progesteronu na podstawie wzrostu temperatury? Wydawalo mi sie ze temperatury w fl mialam calkiem przyzwoite:) -
nick nieaktualnymallinka wrote:Hej kochana. Ja tak samo miałam 3 ostatnie cykle. Lekarz po owulacji w tym cyklu ma przepisać mi luteinę i po 10 dniach test. Badałaś prolaktynę TSH i inne hormony? Ja nie miałam pojęcia że mogę mieć tarczycę a jednak tsh podwyższone 3,12 niby w normie ale raczej wyklucza zajście w ciąże, po lekach jest idealnie
Malinka, od lat sie lecze na niedoczynnosc tarczycy i mam teraz tsh na poziomie 2, wiec jest ok:) prolaktyna tez teraz w porzadku chociaz wczesniej bywaly z nia problemy... Takze nie wiem czy to moze byc wina tego... -
nick nieaktualnyzuzzi wrote:Właśnie nie tylko te przed, a również te brązowe plamienia pod koniec miesiączki.
A jeśli idzie o tempkę, to chyba niepokojące są tylko jakieś spadki wyższych temperatur do poziomu tych niższych.
Darka, Twoje temperaturki ładnie wyglądają Może to jednorazowe plamienia i nie trzeba się będzie przejmować
Ja w ogóle mam ciekawie, bo u mnie "skok" temperatury oznacza, że mam tempkę ok. 36,4 a niższe temperatury to tak 35,7 - 36,1... Praktycznie nie miewam gorączki, nawet jak jestem chora.
A bierzecie olej z wiesiolka? Mysliscie, ze to az tak podnosi szanse na ciązę? Znacie kogos komu to pomoglo? -
Hej dziewczynki, dzień za krótki zdecydowanie. Chciałaby posiedzieć, popisać z Wami, ale praca do 17 dobija... Właśnie wróciłam od fryzjera, włosy na klasycznego boba i od razu humor świetny, mimo zmęczenia.
Odebrałam też wynik bety: 64,710 mLU/ml
a normy to:
3 tydz. 5,8 - 71,2
4 tydz. 9,5 - 750
To nie za mało? Jestem w 5 tyg. (4 tydz. i 1 dzień).Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
nick nieaktualnyLili, ja tam się nie znam, ale myślę, że w normie spokojnie się łapiesz, a szeroki przedział normy jest dlatego, że niektóre babeczki mają implantację wcześniej, a niektóre później W końcu tygodnie ciąży są liczone od początku cyklu, a fasolka zagnieżdża się sporo później
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa to zawsze miałam problemy z tym liczeniem tych tygodni...
Mysle ze jest dobrze
http://www.ciazowy.pl/artykul,beta-hcg-a-twoja-ciaza,1062,1.html
Gratulacje jeszcze raz
Lete opijać wasze fasolki :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2014, 20:05
-
nick nieaktualnyLili, myślę, że nie ma się czym martwić, ten +/- 1 dzień to niewiele Gdyby to był 4t5d albo coś, to wtedy może można byłoby się zastanawiać ale 4t1d to spokojnie W razie czego można powtórzyć betę 48h po pierwszym badaniu i zobaczyć jak przyrasta