X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Początkujące:)
Odpowiedz

Początkujące:)

Oceń ten wątek:
  • MaDalenkA Ekspertka
    Postów: 226 60

    Wysłany: 25 października 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lilirose wrote:
    Cześć Dziewczynki :)

    Ja też sprzątam a potem zabieram się za naleśniki. Robię z farszem pieczarkowo - szpinakowo - serowym + sos czosnkowy <3 Oby tylko ciasto na naleśniki wyszło, bo robię pierwszy raz z mieszanki mąk: razowej i amarantusowej.

    A potem totalne lenistwo z książką i filmami :)
    Lili to podrzuc pare naleśniczków. Moj Ł. je uwielbia a ja juz dawno nie robilam takich.. ;) ja niestety cale weekend pracuje na popoludnie. Ktoras chce sie zamienic..? w zamian oferuje codzienne sprzatanie i pyszne obiadki :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święta... A my nadal nie zdecydowaliśmy się, gdzie chcemy je spędzać. Ostatnie 2 lata spędzaliśmy sami, tu w Lublinie - i było trochę smutno bez rodzinnego gwaru, obiecywaliśmy sobie, że teraz pojedziemy na Śląsk do rodziny. Tylko im bliżej, tym mniej mi się chce... Mamy psa i kota, które trzeba wziąć ze sobą, czekałaby nas długa podróż i 3 kolacje wigilijne do obskoczenia... Święta na Śląsku to zawsze trochę chaos, po godzinkę z każdą rodziną i dalej do następnej, nie ma jak usiąść, odpocząć...

  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 25 października 2014, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma, to my jesteśmy na miejscu (do rodziców 15 min drogi pieszo, do drugich 15 min samochodem) i tak samo - chodzenie od jednych do drugich. Do tego jeszcze babcie, ciocie i urodziny siostry w drugi dzień świąt. Nie ma czasu na leniuchowanie.

    Zuzzi, ależ ja mam ochotę na fetę! Niestety czytałam, że w ciąży nie powinno się jej jeść :/ A tak uwielbiam ten ser. Podasz przepis? Zapiszę sobie na później, albo zrobię na imieniny męża.

    Madalenka, łap :D A pracy na popołudnie nie zazdroszczę. Wołałabym rano i potem mieć spokój.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2014, 13:02

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • MaDalenkA Ekspertka
    Postów: 226 60

    Wysłany: 25 października 2014, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie tez nie zazdroszcze :) ale w listopadzie sobie odpoczne jest malo godzin do wyrobienia wiec bede zaledwie 15 dni pracowala w sumie ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na Śląsku to wygląda tak... Póki żyły ciotka i babcia, to spędzały święta z moją mamą razem (rodzice są po rozwodzie), ale teraz obie już nie żyją i mama jest na święta sama, więc z nią kolację muszę zjeść, żeby nie była całkiem sama... Razem z ojcem jeździmy do dziadka, który ma 93 lata i nie ma siły nic robić - żeby miał wigilię, bierzemy kilka gotowych potraw i wczesnym wieczorem urządzamy erzac wigilii... Jedyna prawdziwa wigilia jest u teściów, tam się zbiera kilka osób, śpiewa się kolędy, jest miło... ale to już 3-cia wigilia w jeden dzień, ja już jestem obżarta i zmęczona i tyle z zabawy :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to też macie nad czym myśleć... :)
    Myślę, że dobrym wyjściem jest spędzenie wigilii z jedną rodziną, a 1 dnia świąt z drugą :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no tak... kurcze, to niełatwa sprawa :) a nie da się tych 3 osób od męża (mamy, babci i siostry) dołączyć do imprezy w świętokrzyskim? :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahahaha i to jest opcja! :P Zajdź w ciążę, będzie problem z głowy :D

    Maczek lubi tę wiadomość

  • monia91 Autorytet
    Postów: 3233 942

    Wysłany: 25 października 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Nas tego problemu nie ma bo zawsze na wigilię jezdzimy do mnie, u teściowej byliśmy raz na pierwszy dzien i ja podzekowalam :P A w tym roku chyba wigilia u nas :)

    20140607580117.png
  • MaDalenkA Ekspertka
    Postów: 226 60

    Wysłany: 25 października 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie problem chyba sam się rozwiąże.. Najprawdopodobniej będę pracowała w święta, wiec ani ja nigdzie nie pojadę ani do mnie nikt nie będzie miał po co przyjeżdżać. :/

  • kusiczka Autorytet
    Postów: 365 229

    Wysłany: 25 października 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny- dziś zrobiłam znowu betę:

    czwartek 23.10.14, g. 8:28 - 103,60 mlU/ml
    sobota 25.10.14, g. 10:25 - 345, 00 mlU/ml

    Rośniemy :)

    Maczek, truskavvkowa, Buziulka, Sigma, mallinka, Toxey lubią tę wiadomość

    f2w3gov3j7kctpp8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie pewnie czekają dwie Wigilie. U moich rodziców, gdzie będę musiała ją zrobić bo rodzice pracuja i nie mają kiedy i u teściowej albo rozłąka., każdy u siebie. :(

  • kusiczka Autorytet
    Postów: 365 229

    Wysłany: 25 października 2014, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buziulka- u mnie podobnie, albo dwie albo rozłąka...

    f2w3gov3j7kctpp8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kusiczka :D ale rośnie! To ile Was jest w sumie? Dwupak czy trójpak? :D

    Buziulka lubi tę wiadomość

  • EP!C Autorytet
    Postów: 497 341

    Wysłany: 25 października 2014, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziu, Boziu...toaleta to moj drugi dom :D ciagle chce mi sie sikac! :D

    16udskjo085vr1ot.png 82dogu1rybsnof6k.png
    20150530650113.png
  • EP!C Autorytet
    Postów: 497 341

    Wysłany: 25 października 2014, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No troche :D wlasnie ogorki kiszone wcinam :D

    16udskjo085vr1ot.png 82dogu1rybsnof6k.png
    20150530650113.png
  • tygrys73 Autorytet
    Postów: 3126 1036

    Wysłany: 25 października 2014, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale nie smarujesz nutellą? :P

    Marcelek <3
    30c3b21b0f.png
    e93ba11571.png
  • EP!C Autorytet
    Postów: 497 341

    Wysłany: 25 października 2014, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie :D ale nigdy nie lubilam kiszonych, zawsze korniszone :D

    16udskjo085vr1ot.png 82dogu1rybsnof6k.png
    20150530650113.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 października 2014, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurwa dziewczyny, a ja nadal nie mam @ i brzuch mi nadal rośnie! A ja nigdy nie tyłam w brzuchu, zawsze w dupie, udach i na twarzy. Chyba mam ciąże urojoną ;/

  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 25 października 2014, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma, może jednak fasolka :)

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
‹‹ 192 193 194 195 196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ