Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny:) Zuzzi zazdroszczę
ja siedzę i odpoczywam bo całym tygodniu pracy i w dodatku mam piękna pogodę. @ narazie niema (odpukać żeby nie przyszedł) test robiłam wczoraj ale negatyw i znowu sie załamuje... Dziś mnie modliło ale pewnie sama sobie to wmawiam i tak sie dzieje sama nie wiem na betę dopiero za tydzień eh nie wiem czy czekać czy za 2 dni zrobić znowu test. Jak myślicie Dziewczynki..
Maczek lubi tę wiadomość
Nasz
Cykl
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Sana @ miałam dostać 7 przeważnie miałam cykle 29 dni tak już pół roku.. A tu będzie już 34 dzień cyklu, mam takie same bóle jak przed @ ale z ponad tydzień trwają a dziś wstałam z motylami w brzuchu.Nasz Cykl
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Sigma super, że udało się wam już ustalić święta z pewnością pójdzie po waszej myśli
Co do badań to robiłam Progesteron, PRL + test z MTC, TSH, fT4, Androstendion lekarz chce się dowiedzieć czemu od prawie 16 lat mam nieregularne cykle
Sigma lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczynki :*
Zuzzi, ale masz super mężulka!
Sigma, polecam Ci np. jadłonomia.com. Sama gotuję wg tych przepisów, robię święta i inne uroczystości vege i potwierdzam, że przepisy są genialne. Mięsożercy zajadają się Polecam np. bigos wegański, pasztety albo pieczenie, pyyycha!
Sigma, Maczek lubią tę wiadomość
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
nick nieaktualnyFatim, a jak Twoje jajniki wyglądają na USG?
Z wykresu wygląda trochę, jakby organizm przygotowywał się do owulacji kilkakrotnie przed właściwą owulką, stąd pytanie.
Jestem przekonana dziewczyny, że właśnie owuluję
Zobaczymy jak z tempką będzie przez kolejnych kilka dni, ale od piątku wieczora bolał mnie co jakiś czas lewy jajnik, w sobotę USG potwierdziło 18 mm pęcherzyk na lewym, a dzisiaj dość rytmicznie kłuje i mocnooo. Zobaczymy, czy to to Boję się tylko trochę czy nie mam zrostów na lewym jajowodzie, bo nie miałam robionej drożności, a USG lewego jajnika zawsze mnie troszkę boli - lekarz mówił, że mogą być zrosty skoro jest bolesny przy ucisku 
Lilirose - dzięki!!! Bardzo się przyda taka skarbnica przepisów!
Z mamą mam o tyle łatwiej, że twardo jest weganką tylko jak chodzi o normalne jedzenie, ale słodyczy sobie nie potrafi odmówić (a wiadomo, że jakieś mleko czy jajko zwykle się znajdzie w cieście czy nawet w gotowym produkcie ze sklepu). Kiedyś z nią rozmawiałam na ten temat, jest świadoma że zajadanie sernika nie jest zbyt wegańskie, ale póki co nie jest gotowa na odstawienie słodyczy, także pewnie jakieś normalne ciacha skubnie. W sumie dla mnie to lepiej, bo trochę się martwię... Doceniam to, że jest weganką z dobrego serca, nie chcąc krzywdzić zwierząt (choć akurat uważam, że wydojenie krowy w normalnych warunkach to nie krzywda, tylko wręcz pomoc, bo przecież niewydojoną krowę bolą wymiona), ale moja mama nie jest mistrzynią dietetyki, raczej wrzuca na ruszt to, na co ma ochotę i już raz nabawiła się poważnej anemii po kilku miesiącach wegetariańskiej diety. To było lata temu wprawdzie, póki co daje radę i wygląda zdrowo, ale już też nie jest pierwszej młodości, więc może dobrze, że chociaż trochę mleka, masła czy jajek przemyca do diety w tych słodyczach
Tak się Wam trochę rozgadałam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 15:38
-
Sigma mnie tez lewy boli ale mi z kolei gin powiedzial ze jest tak umiejscowiony i duzo kobiet narzeka. Teraz mnie wystraszylas u mnie pecherzyk pekl. Test z dzis rana negstywny. Dostalam Selen wit d b6 i magnez. Flavamed na sluz plus castagnus z wiesiolkiem i uwaga Clostilbegyt. Od nowego cyklu jedziemy z grubej rury. Do tego dieta bezmleczna i dieta io
-
Sigma tak wyglądały 27.10 (12dc)
LEWY JAJNIK morfologia prawidłowa wymiary 27mm x 19mm x 25mm objętość 6,7cm3 pęcherzyk dominujący 12mm
PRAWY JAJNIKmorfologia prawidłowa wymiary 31mm x 21mm x 22mm objętość 7,5cm
Nie wiem czy cos ci to mówi żadnych torbieli i mięśniaków nie miałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 14:48
-
nick nieaktualnyAlicja - za to Ty mnie pocieszyłaś!
Skoro to może być normalne, to spoko, w sumie nie mam innych podstaw żeby podejrzewać niedrożność.
Fatim - mówi mi to tyle, że nie masz obrazu policystycznych jajników na USG To dobrze! Wszystko wygląda prawidłowo
p.s. Śluz mi się naprawił
W tym cyklu był kiepski, malutko go było, a teraz jest pięknyyy!!! Bardzo się cieszę, bo to znaczy, że endometrium też urosło (za śluz i endo odpowiadają te same hormonki i u mnie obie te rzeczy są bardzo powiązane)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 15:43
-
Hej zalozylam nowy temat --> Temperatury, wykresy,płodnosc odnosnie powtarzajacych sie objawow z cyklu na cykl. Moze ktores z Was maja cos do podpowiedzenia innym dziewczynom coby ulatwic nam analize cyklu.
Pozdrawiam i mam nadzieje na ciekawe wskazowki i wpisy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySwoją drogą to zabawne... Wiem, że na endometrium dobrze robią orzechy i czerwone winko, ale kompletnie o tym nie myślałam. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę z tego, że w ciągu ostatnich kilku dni jak głupia rzuciłam się na orzechy (które jadam raczej rzadko) i kupiłam czerwone wino zamiast białego. Czy to możliwe, że organizm sam uzupełnia niedobory? Idę napić się jeszcze winka w takim razie, bo zostało z wczoraj Wino w okolicy owulacji nie zaszkodzi komórce jajowej, nie?
-
nick nieaktualnyNo właśnie ja też tak czasem miewam, że mam na coś fazę, a potem się tym nasycam i przechodzi.
I odwrotnie: Mój tata zawsze mi mówił, że jak się zatruję pokarmowo, to mam sobie przypomnieć co jadłam - i to, na myśl o czym mnie mdli, było najprawdopodobniej przyczyną zatrucia. I cholera, to działa
[/link]
