Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sana wrote:Alicja to kuruj się i obyś na początku 2015 zobaczyła dwie kreski buziaki.
Madlenka dokładnie tak ja tam wierzę że zakończysz ten rok na zielono wierzę, że ten magiczny świąteczny czas wielu staraczkom przynoesie upragnione dwie kreski i zdrowego bobaska
Aż się łezka w oku zakręciła...
-
Dziewczyny ja byłam pewna, że październikowe starania nie przyniosą skutku, owu mi się najpierw nie chciała wyznaczyć, okazało się że się przesunęła o cztery dni, a serduszkowanie właśnie 4 dni przed owu było. Szykowałam się już na @, kupiłam w sklepie ulubione podpaski, już myśleliśmy z narzeczonym co by tu zrobić aby w listopadzie się udało. Miałam mieć @ 15.11, nie miałam, zrobiłam test ciążowy 17.11, wyszedł negatywnie. Ovufriend przesunęło mi termin @ na 19.11, 20.11 zrobiłam test i pozytyw naprawdę nic nie wskazywało na to, że to będzie ten szczęśliwy cykl, a jednak natura jest przewrotna i lubi zaskakiwać także bądźcie dobrej myśli :*
madlenka lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
Madlenka,
uszka do gory!!! Ja wierze od poczatku, po cichutku, ze do konca roku zobaczysz najpiekniejsze dwie kreski pod sloncem. Ja tez nie robilam testow owulacyjnych, dalismy sobie czas do konca roku. Bylam przekonana, ze w pazdzierniku nie dostane juz miesiaczki - duzo 'pracy', praktycznie jeden dzien tak, drugi nie. Na ostati cykl nie liczylam. Odwlekalam test..bo po co robic. A razem z testem kupilam zapas podpasek na 3 m-ce. Powiem Ci, ze cale zycie na wszystko musialm zawsze 'zapracowac'... zawsze duzo solidnej pracy, dlatego bylam pewna, ze droga do 2 kreseczek bedzie dluga (plus moj wiek, plus tarczyca). Jak dopadna Cie negatywne mysli, pomysl sobie, ze skoro mnie sie udalo, to Tobie uda sie szybciutko!!!
Jestem przekonana, ze juz w krotce bedziesz w naszym gronie, czego Ci zycze z calego serduszka!!! Glowka do gory! Wiem, ze latwo sie mowi, ale mysl pozytywnie!! Chyba cos w tym jest, ze najczesciej dostajemy ta cudowna wiadomosc w najmniej oczekiwanym momencie Ja wysylam Ci niezliczona ilosc wiruskow i przytulam Cie mocno mocno.madlenka lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
EP!C wrote:cześć dziewczyny jak na dzis ? ja wczoraj dowiedziałam się, ze moja przyjaciółka ma termin na 28.06, czyli dzień po mnie!
Czesc wszytsko dobrze ale super, jestescie z tego samego miasta?? jak tam mdlosci?
Ja rozpoczynam dzis 6 tydzien yuppi!EP!C lubi tę wiadomość
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Hej dziewczyny!
Rachele dziękuję Ci za słowa otuchy. Ja dziś zostałam w domu, po południu mam wizytę u lekarza. Głowa mnie boli mniej, gorączki nie mam ale zaczęło mi łzawić oko. Zawsze tak mam jak katar mnie męczy dłuższą chwilę. Nie biorę leków. Rano mierzyłam temperaturę i stopniowo rośnie choć bardzo powoli. Ale ovufriend chyba śpi i nie wyznacza mi owulacji
Ep!c super, że razem z przyjaciółką będziecie przeżywać ten czas. Daleko mieszka od Ciebie? Później wspólne spacerki z wózeczkiem, kawka … Zawsze o tym marzyłam, ale moja friend jest starsza dwa lata i jej dzidzia w styczniu kończy roczek. Ale te spacery to jeszcze nic straconego
Mój zły humor poszedł w siną dal. Co ma być to będzie, przecież na siłę już nic nie zmienię. Choć wiem, że temperaturom nie mogę w tym cyklu ufać to mam nadzieję, że z tych serduszek powstanie mała fasolka. Nadzieja mnie nie opuszcza, ale też się nie nakręcam jak w zeszłym cyklu.
ps. już by mogli zaznaczyć tą czerwoną kreskę lub chociaż przerywaną
EP!C lubi tę wiadomość
-
Rachele kończysz 6, a zaczynasz 7 - tak mi dziewczyny tu tłumaczyły
Madlenka u mnie też długo nie wyznaczało owulacji, a jak już było po niej to po kilku dniach ovu mi ją wyznaczyłoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 09:08
Julia 07.2015 -
a mdłości chyba powoli odchodzą jeeee ! chociaż wczoraj na wieczór już myślałam, ze pójde przytulać porcelane, ale jednak obyło się bez a dzisiaj wszystko dobrze, odebralam wyniki z posiewu moczu i pisze mi : Bakteriuria: poniżej 10^3 CFU/ml i teraz nie wiem czy dobrze, czy źle :o
-
Witajcie dziewczynki... Mój cykl powoli zbliża się ku końcowi, dni płodne już za mną... Śluzu płodnego wgl nie było . Skoku wyższych temperatur też, więc wygląda na to, że mój cykl był bezowulacyjny, czyli wszystkie starania w tym miesiącu na marne
-
Oleczkaa ale przecież test owulacyjny wyszedł ok, śluz na zielono też masz zaznaczony. Może ovufriend też u Ciebie śpi tak jak u mnie z wyznaczeniem owulacji. Poserduszkowane masz super więc może ten spadek temp to na zagnieżdzenie? 3mam za Ciebie kciukasy
-
Madlenka, ja niestety za wiele nie pomoge ;(
Mallinka, czysta prawda... teraz sie juz martwimy czy wszytsko dobrze i tak zostanie do konca zycia
Sana, faktycznie 7 tydzien Dziekuje, ze mnie poprawilas!
Zycze wszystkim milego, zdrowego dzionka!
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
EP!C wrote:a mdłości chyba powoli odchodzą jeeee ! chociaż wczoraj na wieczór już myślałam, ze pójde przytulać porcelane, ale jednak obyło się bez a dzisiaj wszystko dobrze, odebralam wyniki z posiewu moczu i pisze mi : Bakteriuria: poniżej 10^3 CFU/ml i teraz nie wiem czy dobrze, czy źle :o
EP!C, zalezy tez jakie maja widelki w laboratorium. Ja we wrzesniu mialam 90 ale lekarz powiedzial ze jest ok i ze taka ilosc moze sie nate 'przyczepic' jak robi sie siku ale zalezy od laboratorium i od jednostek jakich uzywaja.
Fasolka 9tyg (24.12.14)
-
Ja właśnie wróciłam od lekarza. Dostałam leki na katar i odporność, na wszelki wypadek takie, które można brać także w ciąży (jakby co). Z moją owulacją w tym miesiącu słabo bo mam osłabiny organizm więc temperatura zaniżona. Mam zwolnienie i cieszę się bardzo, że czekają mnie trzy dni w ciepłym łóżku. Szkoda tylko, że sąsiad robi remont. Później byłam w Empiku i doczekałam się drugiej części mojej ulubionej książki, na którą czekałam kilka miesięcy.