Początkujące:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Potrzebuję Waszej pomocy, w tym cyklu miałam po robić badania, i od następnego zgłosić się na monitoring cyklu. Niestety dziś w nocy, miałam wypadek w pracy, po parzyłam dłoń gorącym klejem:( mam silny lek przeciwbólowy, maść i jestem po zastrzyku z ketonalu. Powiedzcie mi czy jest sens wykonywać te badania: OH 17 progesteron, testosteron wolny i całkowity, androstendion.Wczoraj zdążyłam zrobić tsh i prolaktynę. Znowu pod górkę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, nie udzielam się tutaj w ogóle, ale cały czas czytam. Nie wiem, co mam robić. 26 grudnia miałam podany pregnyl a od 26 lekarz kazała brać luteinę do miesiączki. Dzisiaj jestem już w 34dc i nic. W zeszłym tygodniu zaczęly mnie boleć piersi (chyba od roku mnie nie bolały), zaczął się ból jak na @ i nadal nic. Żadnego plamienia, nic. Zrobiłam kilka testów w różnych dniach cyklu i jak byk jedna kreska. Nie mam pojęcia, czy odstawić luteinę i czekać na @? Czy lepiej skonsultować to z gin... Chyba dam sobie czas do czwartku i jak nic się nie wyjaśni, to umówię się na wizytę. Męczy mnie już to wtykanie lutki dowcipnej.
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
06.04.2016 I iui 14.05.2016 II iui 21.06.2016 III iui -
Asia, ja niestety nie pomogę, nie mam takiej wiedzy, ale może dziewczyny podpowiedzą.
Zabcia, wydaje mi się, że leki nie mają wpływu na hormony, ale mogę się mylić. Z prolaktyną nie ryzykowałabym, bo ona rośnie od stresu, ale z tymi które Ty wymieniłaś chyba nie byłoby problemu.
Wracaj do zdrowia :*
zabcia2806 lubi tę wiadomość
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
-
lilirose wrote:Asia, ja niestety nie pomogę, nie mam takiej wiedzy, ale może dziewczyny podpowiedzą.
Zabcia, wydaje mi się, że leki nie mają wpływu na hormony, ale mogę się mylić. Z prolaktyną nie ryzykowałabym, bo ona rośnie od stresu, ale z tymi które Ty wymieniłaś chyba nie byłoby problemu.
Wracaj do zdrowia :*
Prolaktynę udało mi się zrobić rano przed wypadkiem. Smaruję tylko maścią bo źle czułam się bo tabletkach musujących przeciwbólowych, trochę boli ale da się wytrzymać. Chyba jednak zrobię te hormony, nie chce znowu tyle czekać. Dziękuję
lilirose lubi tę wiadomość
-
lilirose wrote:Asia, ja niestety nie pomogę, nie mam takiej wiedzy, ale może dziewczyny podpowiedzą.
Dzwonilam wczoraj do gin i kazała mi odstawić luteinę, ale wcześniej ze dwa razy mnie pytała czy na pewno nie jestem w ciąży. Dzisiaj już czuję @ i tak jak Madlenka zaczynamy od początku walczyć. I u nas to 4 cykl z clo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 10:14
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
06.04.2016 I iui 14.05.2016 II iui 21.06.2016 III iui -
Cześć dziewczyny, można dołączyć?
Za 2 miesiące zaczynamy starania. Pod koniec zeszłego roku zrobiłam badania dla kobiet przygotowujących się o ciąże. Wszystko ok, hormony "książkowe". Wg gin. nie powinno być problemu z zajściem, ale same wiecie że różnie to bywa. Mam do Was 2 pytania z prośbą o info:
1. Czy kwas foliowy przyjmowany przez dłuższy czas może zaszkodzić? (przyjmuje go ponad 2 lata)
2. Jak należy mierzyć temperaturę? tzn czy skok temp jest w dniu owulacji czy już na pare dni przed? -
Witaj Ruda86. A jakie miałaś robione te badania przed ciążowe i ile Cię kosztowały bo mnie to czeka w tą środę i dlaczego dopiero za dwa mies zaczynacie dopiero? Co do kwasu to nie wiem. Biorę krótko. A temp musisz mierzyć zawsze o tej samej godzinie, najlepiej bez wstawania z łóżka. Program sam Ci zaznaczy ovu ale ja dokładnie nie wiem jak z tym jest bo mi w poradni Pani tłumaczyła, że ovu jest w ostatni dzień niskich temaperatur a mi ovu zawsze zaznacza jeden lub dwa dni później. A w komórce mam jeszcze inny program i tam jest jeszcze inaczej
-
madlenka dziękuje za odpowiedź. Z tego co pamiętam to cały pakiet badań kosztował ok 200 zł. (Hormony, morfologia, mocz, dodatkowo w kierunku różyczki, cytomegalii, itp.) Wyszło, że niby wszystko jest ok. Dlaczego za 2 miesiące? Na czerwiec mamy zaplanowany ślub, zdecydowaliśmy się, że zaczniemy troszkę wcześniej. Cykle mam 28 dniowe. Zazwyczaj 14 dnia pobolewają jajniki, ale chciałabym dodatkowo wspomagać się mierzeniem temp., bo na obserwację śluzu nie mam co liczyć
-
Aha no to wszystko rozumiem. Na początku też chciałam się starać przed ślubem, ale zaczełam głupio myśleć, że co będzie gdy na ślubie będę się źle czuć. W sumie musiałam brać ziołowe leki na ukojenie nerwów więc dobrze, że w ciąży nie byłam. Ślub był w sierpniu, we wrześniu podróż poślubna. Przed podróżą poszłam do lekarza bo zapalenie mi się zrobiło a miały być starania. Poza tym pojawiły się te zmiany jakieś. I teraz 4 cykl będziemy się starać więc fajnie, że masz takie plany.
ja nadal trzymam kciuki że się uda. Buziaki
