Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne pół roku starań i nic
Odpowiedz

pół roku starań i nic

Oceń ten wątek:
  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelek wrote:
    Niestety większość lekarzy mówi żeby sobie dać rok czasu. Mnie to jeden przegonił i powiedział, że żadnych leków nie da, że mam się brac do 'roboty' .. Staramy się od lipca.
    Jeśli masz możliwość wykonania badan hormonalnych określających plodnosc to myśle, że to dobry moment. Ja na szczęście w swojej przychodni mam taki pakiet: lh,fsh,prolaktyna, progesteron, estradiol i tsh. Jeśli w tym cyklu się nie uda to na pewno z tego pakietu skorzystam. Pózniej z wynikami do endokrynologa.

    Lekarze faktycznie chyba czasem podchodzą do tego tematu zbyt obojętnie. Rok to bardzo długo i nie chcę żyć kolejne pół roku w niepewności. Wybiorę się koniecznie na te badania hormonalne. Będę miała pewność i wtedy pójdę do gina z wynikami.

    20140621580114.png
  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli okaże się, że u mnie jest wszystko w normie to wyślę męża na badania nasienia. Mam nadzieję, że nie będzie protestował bo on chyba też trochę uważa, że za bardzo się napinam i jestem w ciągłym stresie. Nic nie poradzę na to, że chciałabym być już w ciąży.

    20140621580114.png
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powtórzę za dziewczynami - badania hormonów. Mnie też ogólne badania wychodziły super, a okazało się, że choruję na niedoczynność (TSH ok. 5, a powinno być maks 2).

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolka89 wrote:
    Właśnie mam taki zamiaru. Byłam u gina z tym ale powiedział, że do roku mamy się starać, a potem jeżeli nadal nie będę w ciąży, to zrobi wszystkie badania. Ale tak sobie myślę, że może nie warto czekać i na własną rękę wykonam te badania i wtedy z nimi udam się ponownie do lekarza.

    strasznie wkurza mnie takie podejście lekarzy "starasz się mniej niż rok, to się cmoknij" - spotkałam się z tym... babsztyl nie chciał mnie nawet skierować na podstawowe badania hormonalne.
    stwierdziłam, że niech się sama cmoknie i poszłam do prywatnego lekarza, oczywiście okazało się że mam problemy i gdybym posłuchała tego babska to miałabym rok najprawdopodobniej stracony.

    trzymam kciuki aby ci się w końcu udało, bo to jest piękne :)
    powodzenia!

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porobię wszystkie badania sama, jeżeli nie dostanę skierowania. Pieniądze nie grają roli, bo cel jest dużo cenniejszy :). Marzenie to moje największe, tzn. nasze bo i mężowi zależy , jest 10lat starszy ode mnie :).

    20140621580114.png
  • blumen21 Ekspertka
    Postów: 352 53

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale podstawa jesst badanie nasienia. MOj gon powiedział,że jezeli to jest ok to powinno się szukac innej przyczny;)u kobiety ale często pozwala nam to zaoszczedzić czasu i pieniązków;)

    24afed3688.png
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety państwowi ginowie skierowań dawać nie chcą. Mnie nie chciała dać nawet po zajściu, a przed to w ogóle mogłam pomarzyć. W rezultacie wszystko zrobiłam na własną rękę i dobrze, bo gdybym zaszła (o ile zaszłabym) z nieleczoną niedoczynnością to nie wiem czy udałoby się utrzymać ciążę.

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 4 stycznia 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra jakaś... Kurcze nie miżna wierzyć tym lekarzom. Niby specjaliści, a wszystko sprowadza sie do kasy, bo oczywiście chodzi i to żeby jak najrzadziej przepisywać skierowania na badania. No nic, ja nie będę czekać rok. Zapłacę i tyle, przynajmniej będę wiedziała na czym stoję,. Tak pragnę być mamuśką....

    20140621580114.png
  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś odebrałam pierwsze wyniki... Tsh mam 5,2 i wyczytałam na różnych forach, że to dużo za dużo... Na inne hormony muszę poczekać, bo jeszcze nie dostałam @. Bardzo się zmartwiłam...

    20140621580114.png
  • Fatim Autorytet
    Postów: 3955 4485

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolka tsh szybko spada u wiekszosci, ja biore euthyrox i na razie okielznalam wiec i u ciebie bedzie dobrze ;)
    nic mi nie mowcie o badaniach, wczoraj wydalam na badania krwi 226,10zl po znizce 5% :O
    a musze powtorzyc jeszcze tsh w przyszlym tygodniu lub pod koniec miesiaca do tego na monitoring sie wybieram a o tym ile wydalam juz do tej pory nawet nie chce mowic, bo moglam sobie maly samochod kupic a to dopiero 6cs ;)

    coz dla kazdej tu z nas ciaza i dziecko jest najwazniejsze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 17:53

    3jvzjw4zg23rfekr.png
    p19u43r8tmqu4p6v.png
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatim rozumiem Cię. Ja też w grudniu wydałam 350 zł, a ile wcześniej.... Masakra jakaś. Ostatnio jak wyciągałam pieniądze ze skabronki, na której sobie nakleiłam karteczkę po ślubie : Zbieram na dziecko, że właśnie wydaję tą kasę na nasze dziecko, więc wiedziałam wcześniej na co dokładnia pójdę te pieniądze, chociaż liczyłam wtedy, że to na pieluszki, kosmetyki, zabawki, ubranka. No ale idą na cel, który sobie już wtedy założyłam, to najważniejsze :)

    M&M
  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fatim wrote:
    karolka tsh szybko spada u wiekszosci, ja biore euthyrox i na razie okielznalam wiec i u ciebie bedzie dobrze ;)
    nic mi nie mowcie o badaniach, wczoraj wydalam na badania krwi 226,10zl po znizce 5% :O
    a musze powtorzyc jeszcze tsh w przyszlym tygodniu lub pod koniec miesiaca do tego na monitoring sie wybieram a o tym ile wydalam juz do tej pory nawet nie chce mowic, bo moglam sobie maly samochod kupic a to dopiero 6cs ;)

    coz dla kazdej tu z nas ciaza i dziecko jest najwazniejsze

    Czy to znaczy, że nie jest ze mną tak źle ? Ja normalnie strasznie się martwię...

    20140621580114.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co to znaczy, że TSH szybko spada? tzn mniej więcej po jakim czasie wam spadło? bo szybko to pojęcie względne i dla każdego co innego może znaczyć ;)
    Ja mam TSH 4 i biorę letrox 50, 1 tab/dziennie. Jak myślicie ile będę musiała czekać?

    a wracając do tematu, to moim zdaniem jesli komuś bardzo, bardzo zależy na dzidzi to powinien robić badania jak najszybciej...Ja u ginekologa byłam po 2 nieudanym cyklu starań, a badania zaczełam robić po 3 i do niczego mi żadne skierowanie lekarza nie było potrzebne ani ich łaska, bo sama sobie zrobiłam badania na własny koszt, więc z tego typu tekstami się nie spotkałam, ale inna sprawa, że ja chodzę wyłącznie prywatnie. Jednak z tekstami typu, że 4 msc to naprawdę nie dużo i że spokojnie to już tak, a co ja poradzę że w gorącej wodzie jestem kąpana ;)
    W tym msc na same badania krwi wydałam już ponad 400zł, a to jeszcze nie wszystko,bo ginekolog kazała jeszcze mi zrobić usg tarczycy i krzywą cukrową z glukozą,byłam u 3 różnych ginekologów za których zapłaciłam: 190zł,130zł,120zł no i oczywiście leki,witaminy pewnie kolejne 200-300zł.
    Czyli w msc wydałam grubo ponad 1000zł, ale myślę, że warto jeżeli komuś zależy żeby jak najszybciej zajść w ciąże. Ja dzięki tym badaniom dowiedziałam się, że TSH mam 4mIU/I, oraz za wysoką prolaktynę...więc mogłabym sobie tak czekać rok, dwa i się frustrować, że w ciąży nie jestem!

    Martoszka, agnes175 lubią tę wiadomość

  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koalka wrote:
    Dziewczyny co to znaczy, że TSH szybko spada? tzn mniej więcej po jakim czasie wam spadło? bo szybko to pojęcie względne i dla każdego co innego może znaczyć ;)
    Ja mam TSH 4 i biorę letrox 50, 1 tab/dziennie. Jak myślicie ile będę musiała czekać?

    a wracając do tematu, to moim zdaniem jesli komuś bardzo, bardzo zależy na dzidzi to powinien robić badania jak najszybciej...Ja u ginekologa byłam po 2 nieudanym cyklu starań, a badania zaczełam robić po 3 i do niczego mi żadne skierowanie lekarza nie było potrzebne ani ich łaska, bo sama sobie zrobiłam badania na własny koszt, więc z tego typu tekstami się nie spotkałam, ale inna sprawa, że ja chodzę wyłącznie prywatnie. Jednak z tekstami typu, że 4 msc to naprawdę nie dużo i że spokojnie to już tak, a co ja poradzę że w gorącej wodzie jestem kąpana ;)
    W tym msc na same badania krwi wydałam już ponad 400zł, a to jeszcze nie wszystko,bo ginekolog kazała jeszcze mi zrobić usg tarczycy i krzywą cukrową z glukozą,byłam u 3 różnych ginekologów za których zapłaciłam: 190zł,130zł,120zł no i oczywiście leki,witaminy pewnie kolejne 200-300zł.
    Czyli w msc wydałam grubo ponad 1000zł, ale myślę, że warto jeżeli komuś zależy żeby jak najszybciej zajść w ciąże. Ja dzięki tym badaniom dowiedziałam się, że TSH mam 4mIU/I, oraz za wysoką prolaktynę...więc mogłabym sobie tak czekać rok, dwa i się frustrować, że w ciąży nie jestem!
    Ja miałam 2,72 za pierwszym razem i dostałam euth 50 i po miesiącu już miałam 0,6 TSH, ale fakt ja mam hashi i teraz znowu w grudniu miałam 2,77 i biorę teraz euth 75, bo mam dobre ft4 tym razem chociaż.

    M&M
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka dziękuje za odpowiedź..Ja się od wczoraj zaczełam odrobinkę martwić, żeby u mnie z tym TSH nie było jak z tą prolaktyną...że spadnie od razu, nagle gwałtownie dosłownie po paru tabletkach i nie daj Boże z niedoczynności wpędze się w nadczynność tarczycy...Robiłam badania jeszcze na jakieś przeciwciała ATG mam 15,10 U/ml, a ATPO mniej niż 28 U/ml, ale nie wiem czy to ma coś do rzeczy i o co w tym chodzi? bo nie byłam jeszcze z tymi wynikami u endo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 19:16

  • Marida Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, znalazłam ten portal niedawno i jestem nowa ;)
    Czytam wasze posty i jestem zaciekawiona skąd u was tyle siły na "jeszcze"???
    Sama poroniłam w lipcu zeszłego roku i do dziś nie umie się pozbierać... ;( A jeszcze co miesiąc rozczarowanie...
    Piszecie o wynikach badań. Co ile je robicie??
    Ja byłam po poronieniu tylko na badaniu kontrolnym i na tym się skończyło. Staramy się z mężem ale nic nie wychodzi... Dostałam skierowanie na badanie TSH, zrobiłam i nie wiem co dalej...
    Ktoś coś podpowie?

  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A prolaktynę w ktorej fazie cyklu zrobić ? Czy to nie ma znaczenia ?

    20140621580114.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam wszystkie dziewczyny
    powiedzcie mi jaki jest koszt badan wykonywanych prywatnie? i od czego najlepiej zaczac? staramy sie 8 cykli i szkoda mi dluzej czekac

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja niestety posłucham mojego byłego gina i teraz pluje sobie w brodę ze czekałam te 12 cykli w 13 cyklu mąż jako pierwszy poszedł na badania i zonk poniżej normy a u mnie tarczyca i jesteśmy rok w plecy, a więc nie ma co czekać wysyłaj męża na badania bo leczenie faceta trwa dłużej niż kobiety.

  • karolka89 Przyjaciółka
    Postów: 127 25

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dreambaby wrote:
    witam wszystkie dziewczyny
    powiedzcie mi jaki jest koszt badan wykonywanych prywatnie? i od czego najlepiej zaczac? staramy sie 8 cykli i szkoda mi dluzej czekac

    Badania hormonalne to koszt 30zl za hormon.. Ja za sama toksoplazmoze zaplacilam 50zl. Na TSH wydebiłam skierowanie od lekarza rodzinnego ale powiedzial ze na inne hormony niestety nie moze dac i lipa... Dzis ide po skierowanie do endokrynologa ale zapewne i tak skonczy sie prywatna wizyta, bo nie bede czekac pol roku... Masakra w tym kraju...

    20140621580114.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ