Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeny co z tymi endokrynologami jest? Dzwoniłam do tej z polecenia i termin na początek stycznia albo na jutro bo się zwolniło miejsce... Jutro za wcześnie bo badan nie mam aktualnych a styczeń? Masakra jakaś. Będę dzwonić i pytać czy coś się zwalnia a jak nie to zapiszę się na ten styczeń a w miedzy czasie sama badaniami będę kontrolować TSH bo co innego mogę zrobić? Paranoja!
-
Ja jestem w stanie wszystko zrozumieć ale ponad 3 miesiące na wizytę? Jeny, ja nawet nie wiem czy mam leków na tak długo??? Muszę sprawdzić albo iść do byle jakiego konowała po receptę...
Ja to zawsze do endokrynologa wchodzę, 5 minut i po wszystkim, już mogliby mnie wcisnąc gdzieś no!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 17:43
-
livia30 wrote:Jeny co z tymi endokrynologami jest? Dzwoniłam do tej z polecenia i termin na początek stycznia albo na jutro bo się zwolniło miejsce... Jutro za wcześnie bo badan nie mam aktualnych a styczeń? Masakra jakaś. Będę dzwonić i pytać czy coś się zwalnia a jak nie to zapiszę się na ten styczeń a w miedzy czasie sama badaniami będę kontrolować TSH bo co innego mogę zrobić? Paranoja!
Bo endokrynologów jest mało, a wielu lekarzy konsultuje kuracje ze specjalistami i zapychają kolejki. -
Livka reszta badań super
toxo nie bylo i nie ma, rózyczka byłam szczepiona, hiva nie ma, kiły nie ma, i tych wszystkich hbsów czy jakoś tak tez wszystko ujemne
Groszku bałam sie wyników badań, o Małego raczej nie bo daje o sobie znać
a teraz własnie napiekłam naleśników z dzemem i z faszem jak na pierogi ruskie:)
czekamy na tatusia i bedziemy pożerać
aaaa...i oczywiscie wstapiłam na szmatki i kupiłam sobie taki płaszczyk czarny z białym zamkiem i kieszonkami, jakby polarowy, ale nie do końca do polar
taki wiosenno -jesiennyno i oczywiscie Młodemu koszule w krate z kapturkiem
hihihi
-
No chyba tak
ale kurde jak widze takie rzeczy po 3 zł to po prostu nie moge sie powstrzymać
a ta koszulka troche wieksza, moze bedzie na wiosne
jeszcze musze mu jeansy uchodzic lub dresiki
i bedzie wszystko...chyba
hahahha o ile czegoś znów nie dopadne
-
Zawsze sie coś dopadnie, znam to
Co wiecej powiem wam, że to nie moja - ja do dzisiaj wolę kupić coś Majce niż sobie ale niestety teraz juz wybrzydza
Odpuszczam dzisiaj dzwonienie, jutro dalej działam, znalazłam nową klinikę niedaleko domu to moze nawet sie tam przejdę i wyproszę cośWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2014, 18:21
-
No dokładnie Livka, ja nie wiem co bedzie pozniej skoro juz kupuje Małemu zamiast sobie kurtke np
no ale dopadłam dzis ten płaszczyk, wiec pewnie juz kurtki nie bedzie
może na wiosne
albo za kare ukradne mojemu Małemu z chrztu kase i sobie kupie...hiihihihih
-
aaa..jeszcze WAm powiem , że przytyłam 3 kg....
a i tak Pani w recepcji przychodni zapytała mnie czy ja na pewno jestem w ciązy bo jestem chuda jak patyk i gdzie ja mam dziecko, skro jestem w 20 tygbuahahahha
aaaa..i jeszcze Pan PAPA zrobił mi usg nerki bo mu narzekałam ze mnie ten lewy bok boli, ale tam wszedzie czysto wiec może jakiś mięsień albo cosik mnie boli, na pewno nic groźnego bo na usg nic nie widaćmizzelka lubi tę wiadomość
-
Złota w LuxMedzie to ja miałam abonament do końca sierpnia ale z uwagi na to, że terminy na wizyty mają mega odległe zrezygnowałam. Ale dzwonilam wczoraj żeby spróbować umówić się do endokrynologa u którego wczesniej się leczyłam w LuxMedzie własnie to z 22 grudnia mi wyskoczyli. No nic, jutro będę szukać dalej
W każdym razie przegrałam z moim mężem bo on miał za zadanie umówić się do neurochirurga który go operował (do kontroli) a ja do endokrynologa i on zapisany na 13 października a ja dupa
-
no no no, Rudasku super wieści
niech Stasiu rośnie
ja już zniecierpliwiona przed jutrem
oj Livia, znam ten ból z endo ;/ niestety kolejki szok- pamiętasz że u mnie 4 lata? No i prywatnie idę 24.09 znowu...
chyba dzisiaj się przejadlam u teściowej bo mi niedobrze...