Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
mizzelka wrote:Madziulka widzę że szefowa to rasowa ku... jak tak można ;/
Anutka nie znam sie może dziewczyny jak się wyśpiąto ogarną
ale lepiej zapytać jakiegoś prawnika albo studiującego na prawie bo zawsze mogą być te pieprzone haczyki...
ja to zwariuje.. już normalnie siusiam... -.-
ale i tak powiem Gin co tam się umodziło.. -
ja aby co znałam sytuacje to podałam, ale dziewczyny brały roczny macierzynski to juz chłopaki nie mogli ;/ ale jeden oszukał i mu sie udało
z tego co pamiętam
choć i tak babka go potem wyrolowała z roboty... bo był nauczycielem i wypieprzyła go a wsunęła się na miejsce bo ktoś inny wygrał miejsce na dyrektorkę.. -.- suka.. wywaliła faceta co ma dziecko na utrzymaniu a wiadomo że na macierzynskim nie masz takiego wynagrodzenia jak w pracy ;/
Aguś będę pamiętać jeszcze wezmę maść z sobą ten Multi Gyn i przypomnę mu o niej i czy mam ją brać w razie co.. jakby w badaniu coś wyszło.. a może nie trzeba bd ale i tak bd aplikować bo to nie szkodzi a poprawi florę itp
kurde reklamuje to ale serio.. dobra jest ta maść, nie lubię tabletek bo mnie drażnią ;/
to moze i ja sie dowiem o lozysku jakie mam i jaka jest dlugosc szyjki bo nie bylo mierzone nic .. tylko zawsze mowil ze wysoko i zamknięta.
sobie zapisuje pytania bo jak zwykle z wrażenia czasami zapomne
-
Madziulka wrote:Jak się ma prywatną firmę to wszystko można.Juz nawet byłam gotowa się z nią sądzić,chodziłam po adwokatach ale za dużo nerwów mnie to kosztowało bo w 13tyg wylądowałam w szpitalu z zagrażającym poronieniem i dałam sobie spokój.Ważniejsze dla mnie było i jest moje dziecko
mam nadzieję że los jej się odpłaci za to i żeby chociaz raz pojawiła się w podobnej sytuacji ;/Madziulka lubi tę wiadomość
-
Madziulka nic nie jest ważniejsze od maleństw
Mizzelko zapisz i go męcz, moja to mi zawsze pokazuje po 3 razy jak idzie szyjka, gdzie nóżka, rączka czy żołądekna połówkowych wargi pokazywała i nosek też, tylko Polka się źle ułożyła
jejuuu ale pogoda, normalnie mam światło włączonemizzelka lubi tę wiadomość
-
mizzelka wrote:a po Wszystkich Świętych za chwile Boże Narodzenie
kurde ja już sie nie mieszczę w kurtkę zimowąna brzuchu
chyba musze sie pospieszyc z zakupami..
haha a ja kupiłam taki szary a'la płaszczyk i mam jeszcze cienką jesienną brązową i ta brązowa ciasna na brzuchu i szara też już opinaobym za tydzień się zmieściła w nią
ja chcę na zakupy kocykowo-rożkowo itp. ale skąd tu tyle kasy brać na raz.. -
mizzelka wrote:a po Wszystkich Świętych za chwile Boże Narodzenie
kurde ja już sie nie mieszczę w kurtkę zimowąna brzuchu
chyba musze sie pospieszyc z zakupami.. -
ja sie jeszcze w zimówke mieszcze, ale we wtorek założyłam moja ulubiona jesienna iiii......wygladam jak baba w ciazy
jest tak obcisła ze szo, a zawsze była za duza, wygladałam jak w worku
ale wczoraj do kosciołka wykorzystałam moj płaszczyk ciazowytzn nie jest typowo ciazowy ale kuiłam kiedys w Zarze taki rozkloszowany i taki ciazowy, wkładałam do kieszeni rece i udawałam brzuch :)a wczoraj nie musiałam
heheheh
mizzelka lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:haha a ja kupiłam taki szary a'la płaszczyk i mam jeszcze cienką jesienną brązową i ta brązowa ciasna na brzuchu i szara też już opina
obym za tydzień się zmieściła w nią
ja chcę na zakupy kocykowo-rożkowo itp. ale skąd tu tyle kasy brać na raz..
ale te łóżeczko już kupie i pościel.. w razie co mam gdzie odłożyć..
szczęściara.. ja za tydzien bd mieć problem i pewnie nie kupie tego plaszczyka ughh.. no nic ciepły sweter aż do ud i jazda... -
Madziulka wrote:ja juz się w nic nie mieszcze,wczoraj to nawet poprzestawiałam guziki w płaszczu ile się dało,ale szału nie ma.Szkoda mi kasy żeby kupować coś większego tłumacze to sobie tym że już niedługo styczeń i jakoś dam rade
-
Rudasek wrote:ja sie jeszcze w zimówke mieszcze, ale we wtorek założyłam moja ulubiona jesienna iiii......wygladam jak baba w ciazy
jest tak obcisła ze szo, a zawsze była za duza, wygladałam jak w worku
ale wczoraj do kosciołka wykorzystałam moj płaszczyk ciazowytzn nie jest typowo ciazowy ale kuiłam kiedys w Zarze taki rozkloszowany i taki ciazowy, wkładałam do kieszeni rece i udawałam brzuch :)a wczoraj nie musiałam
heheheh
zazdroszczę
-
przedszkolanka:) wrote:wiecie co? Chyba mi już na główkę coś idzie,ale zbiorę się zaraz za jakieś sprzątanko małe
no taka pogoda że zasnę
-
Kochana, ja M też nie zakładam juz....tylko L
kurtke izmową mam własnie L....i mam nadzieje, ze przechodze w niej, a jak nie to pozycze od siorki, o ile nie wyrzuciła..bo tez sporo schudła z 40/42 na 38 a nawet 36
wiec bedzie lipton
Anutka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
no ta pierwsza faza to szaleje... ciekawe czy z pęcherzykami jest wszystko OK.
może od stresu @ ci się przesunęła? bo teraz ovu dobrze wyznaczyło wszystko.. i dopiero jesteś 5dpo:) -
Mizzelko zależy też co chcecie kupić za te pieniążki , niby dobrze że po drodze święta ale z drugiej strony prezenty też trzeba zrobić...
co do kurtek to ja nie wiem czy w zimową się zapnęale jak coś to mam tą szarą i guziki można przeszyć dalej