Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
No tak podrożała, nie wiem dlaczego ale co miałam powiedzieć? "To dziękuję, nie robię?"

Teraz mam dylemat co do lekarza bo po tylu latałam i nie wiem, którego chce do prowadzenia ciąży
Żadnym nie jestem zajarana jakoś na maksa...
Majce chciałabym powiedzieć jak R. jeszcze jest więc pewnie na dniach się dowie
Już widze jej minę ha ha ona tak bardzo nie chciała, bo bedzie płakać i będe kazała jej sie nim zajmować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 10:35
Lena87 lubi tę wiadomość



-
Livia ja też miałam plany jak powiedzieć mężowi i co ... pól godziny sie w niego wtulałam , płakałam i sie trzęsłam

mój na początku sie cieszył bardzo , ale nie dotykał tak jakoś specjalnie brzucha co mnie martwiło ... ale po pierwszej wizycie to sie zmieniło ... dotyka brzuszka , mówi do niego a po wczoraj ? to nie mój mąż
cały czas śpiewa, promienieje normalnie , głaszcze brzuszek , jak wraca z pracy sie wita pierw z brzusiem a potem ze mna 
a wczoraj jak wyszliśmy z gabinetu prawie wyryczał na pół miasta "jestem tatusiem " :p tylko troche mu buzie przytkałam
Mizzy to mnie bardzo uspokoiłaś , dzięki
Liviaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jeszcze to przeżywam te twoje II kreski
ja też mam na skierowaniu m. in glukoza .. czy to jest juz to niedobre coś ?
livia30 lubi tę wiadomość
-
Monia glukoza to badanie z krwi normalne takie, ciężarówki po 20 tyg robią z obciążeniem i to ponoć jest niedobre. Ja tam nie wiem, kiedyś robiłam i było ok

My już zaplanowaliśmy gdzie łóżeczko postawimy
Kurde, a dopiero co w wolnym pokoju zrobiłam sobie biuro i co?
mizzelka lubi tę wiadomość



-
Witamy sie i my:)
i po glukozie...wcale to nie złe, jak przesłodzie herbate to własnie jest taka jak ten napoj, gorsze to siedzenie w poczekalni
juz jestem w domku...
Livkaaaaaaaaaaaa.........gratuluje wiedziala od razu, bylysmy a Agusią in tacz cały czas
No to teraz zycze CI rzyganka :*
ide cosik zjesc bom głodna jak wilk
livia30, mizzelka lubią tę wiadomość
-
juzzzz....???
u mnie dopiero jutro o ile mi wydadza, bo tu jakas moda panuje ze jesli jest na skierowanie to wkladaja wyniki do tego lekarza do karty i trzeba isc na wizyte:(
ale babki mi dzis mowily w lab ze mam na nie sie powołac i pojsc jutro i poprosić o ksero
tym bardziej ze musze miec zeby pokazać Panu PAPA 
i jak Agussss ????????? -
Chyba Aga tragedii nie ma, lekko powyżej ta druga ale nie wiele

A ja czekam na swoje wyniki i czekam
Wieczorem do znajomych mamy iść ale już zapowiedziałam, że przed wynikami nigdzie nie pójdę 
Spać mi sie chce
znowu!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 11:19
Lena87, mizzelka lubią tę wiadomość



-
hej laski moj cykl doprowadza mnie do szalu.
dzisiaj jak wstalam to normalnie sutkow dotknac nie moge a jak mi chlusnela wodnista wydzielina to az na pizamce mega plama zostala
nigdy tak nie mialam
co sie dzieje?
od owulacji mi nie dobrze non stop lewy jajnik ciagnie, mam takie jakby wymioty bez wymiotow a wczoraj na papierze przy podcieraniu zobaczylam taka malusia jak lepek szpilkei plamke blado rozowa
POMOZCIE o co tu chodzi?
z tego cyklu nici bo brak temp ciazowej.
moze to po clo i pregnylu? co myslicieBliźniaki
Najprawdpodobniej Parka
-
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH










Ale rozumiem, sama się odcięłam ostatnio też. Zaglądaj do nas


