Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Liviaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!
oczywiście że chętnie zostanę Twoją parą
superrrrrrr
ale sie ciesze 
a wczoraj mi przeleciało przez myśl ,że Ci sie uda w tym cyklu
jeeeeeeeeee
Livka jest w ciąży 
hehehhe też cała się trzęsłam i płakałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 07:20
livia30, Anutka, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
masz wyraźniejszą kreskę niż ja miałam na pierwszym teście

no to Twój R. pewnie szaleje z radości cooooo ?
ja jeszcze rano płakałam bo mi sie przypomniało te puk , puk, puk
ze wczoraj i łzy w oczach mojego M :* 
Liviaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jak sie ciesze
jupiiiiii : świetny dzień 
ja dziś lece to wór kubeczków na mocz bo ponoc ginka powedziała, że mam sobie więcej ich zaraz kupić i jutro albo w sobote na te badania ide
livia30 lubi tę wiadomość
-
XxMoniaXx wrote:masz wyraźniejszą kreskę niż ja miałam na pierwszym teście

no to Twój R. pewnie szaleje z radości cooooo ?
)
Monia, mój mąż śpi
Oczywiście wszystkie piękne plany jak mu powiedzieć gdyby się udało poszły w łeb - wbiegłam do sypialni, zapaliłam światło, przytuliłam go i mówię "chyba jestem w ciąży" i pokazuje test. Popatrzył, dał mi buzi i spytał "to po to mnie budzisz?"
Jest specyficzny ale wiem, ze sie cieszy bardzo
Później mnie wyściskał
Myślę, ze dotrze to do niego w ciągu dnia dopiero 
A w poniedziałek na statek jedzie - przyjechał, zrobił dziecko i do pracy jedzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 07:29
Anutka, przedszkolanka:), zizia_a lubią tę wiadomość



-
Livka nie martw sie, jak ja pojazalam swojemu test to powiedzial - tu nic nie malivia30 wrote:Monia, mój mąż śpi
Oczywiście wszystkie piękne plany jak mu powiedzieć gdyby się udało poszły w łeb - wbiegłam do sypialni, zapaliłam światło, przytuliłam go i mówię "chyba jestem w ciąży" i pokazuje test. Popatrzył, dał mi buzi i spytał "to po to mnie budzisz?"
Jest specyficzny ale wiem, ze sie cieszy bardzo 
A w poniedziałek na statek jedzie - przyjechał, zrobił dziecko i do pracy jedzie
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Anutka wrote:Livka nie martw sie, jak ja pojazalam swojemu test to powiedzial - tu nic nie ma

Ja sie nie martwię, wiem jaki R. jest i nie specjalnie okazuje uczucia ale cieszy się
Takiego go pokochałam własnie, trochę oderwanego od rzeczywistości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 07:31



-
Przy takiej kresce nie ma watpliwosci, ze bedzie dobrzelivia30 wrote:Uciekam szykować Maję do szkoły i do laboratorium jadę. Będę później
Proszę trzymać kciuki za wynik bety
Ma być wysoki 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2014, 07:31
-
jak już jest serce to ryzyko poronienia spada do 2%.XxMoniaXx wrote:no tak ale na belly też miały
a potem ... a z resztą co tam będę belly czytać
zakaz
będzie dobrze 
zakaz i to konkretny.. to są pojedyncze przypadki, może były na coś chore
może mają problemy z krwią (krzepliwość), wady genetyczne, za słabo serce biło itp
ale wy jesteście zdrowi, plamień nie miałaś, to czym się martwisz?
ja też się bałam i własnie nie wiem po jaką cholerę.. -
Livia ale się podjarałam!
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
ja cie kręcę w obie ręce!
R rzeczywiście kupił test z wygraną! ja pierdyle!
dobra.. chwila.. odsapnę..
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
livia30 lubi tę wiadomość
-
tak jak mój.. jak mu pokazałam test? a co to znaczy że są dwie kreski? ale czy aby na pewno? jakieś słabelivia30 wrote:Monia, mój mąż śpi
Oczywiście wszystkie piękne plany jak mu powiedzieć gdyby się udało poszły w łeb - wbiegłam do sypialni, zapaliłam światło, przytuliłam go i mówię "chyba jestem w ciąży" i pokazuje test. Popatrzył, dał mi buzi i spytał "to po to mnie budzisz?"
Jest specyficzny ale wiem, ze sie cieszy bardzo
Później mnie wyściskał
Myślę, ze dotrze to do niego w ciągu dnia dopiero 
A w poniedziałek na statek jedzie - przyjechał, zrobił dziecko i do pracy jedzie

a zanim dotarło do niego to sie zeszlo
w szoku był hahah 
a teraz aby łapie za brzuch i czeka na kopniaki
-
mizzelka wrote:Livia ale się podjarałam!
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
ja cie kręcę w obie ręce!
R rzeczywiście kupił test z wygraną! ja pierdyle!
dobra.. chwila.. odsapnę..
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!
Mizzi, mówiłam już, że Cię uwielbiam ale powtórzę się - jesteś debeściara
mizzelka lubi tę wiadomość



-
Miło mi...

chociaż dziś poprawiłam sobie humorek bo z rana zjebałam teściowej suszarkę i trzeba ją skleić, nie ma to jak słoń w składzie porcelany hahah
pewnie jej mina bezcenna i bd chodziła jak nabuzowana.. ale co kropelka sklei... no
livia30 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
))))))) !!!!!
Liviaaaaaaaaaaa
Ty wiesz
jak się cieszę !!!
i będziesz rzygać i tyć :ddddddd
Aaaa !!
) a beta bedzie na bank duża
)
No to teraz cos co przed Wami- glukoza..zaraz idę na drugie kłucie i ...żyje:o i zostanie godzinka
a w smaku jest ok na prawde 
Rudasek jest z nami ,tez juz czeka i cieszy sie Livia z Tobą
)
A jeszcze się pochwale ze dostałam tu od kolezanki tesciowej probki,ulotki,gazety,plyte jak przewijac i kapac itp.,dwa prezenty i kalendarz malucha do 1 r.ż.
):d ale mam radoche ;ddd
Juz ostatnie kłucie za 50 min.!:o
livia30 lubi tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH














