Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
a mi jakoś leci jak zawszeXxMoniaXx wrote:Hej Mizzy jAK tam ? ależ ten czas mi stoi w miejscu dziś


mam lekki dezorient bo tescie chca jechac w niedziele do corki z ciotką taką..
a to oznacza że mąż nie przyjechałby rano po mnie z moja mama i babcia (czyli nie pochodzilybysmy po starówce i zakupach w Toruniu) jedynie przyjechalby wieczorem i one by byly aby na dwie godzinki i koniec..
a najgorsze jest to że do konca nie wiadomo .. do piątku czy sie wybiora czy nie ;/ jak mnie taka nie organizacja wkur.. -
Monia..ja nie pamietam, ale gdzies na poczatku ciązy
ale to pamietak kupiłam białą polarową kurteczke 
ja sie wczesnie dowiedziałam ze bedzie chlopak bo juz w 13 tyg
wiec pozniej szalałam juz z męskimi ubrankami
-
to nie tylko ja taka nerwowa..Złota wrote:A nie wiem, wszyscy mnie denerwują. nie, mężny działa na mnie kojąco. Jak się przytulę to mi przejdzie. Ale to za 3 godziny dopiero

dzien do dupy jak nic.
najlepiej to isc spac.. i sie nie ruszac
ja tez nie nadążam
ale czytam jak sie da... a jak nie to trudno sie mowi 
chyba mi wybaczą nieobecnosc
-
ja to się ostatnio nauczyłam że nikt tak naprawdę mocno nie pilnuje kolejki u mojego gina
idą kobietki ale nie ma pytania na którą mają hahah
i idę zawsze pół godz wczesniej i zaraz wchodze 
osttanio tak farta mam, może spróbuj
chociaz teraz umawia mnie wcześniej... jako pierwszą albo drugą..
wytłumaczylam mu że na gospodarce praca itp.. i mnie tylko wczesniejsze godzinki interesują.. tym bardziej że teraz mąż jezdzi czesciej niz ja.. nie wypuszcza mnie samej.. -
a co do snów to chyba mnie nikt nie pobije.. śniło mi się dzisiaj że w nocy śnieg padał..
i były pioruny.. strzelało tak ostro.. i wyjrzałam za okno a tam czarownica taka z mordy zielona z wielkim nochalem wyrąbała mi się na balkon, dość nawet zabawnie to wyglądało ale gdy tylko podniosłam wzrok to zobaczyłam druga naprzeciwko siebie i była straszna... bleee...
potem mi sie snilo że pojechalam do siostry jednak pociągiem i chcieli mnie okraść..
no i ogólnie jak zwykle sie nie wyspałam.. dlatego tą cebuszkę złapie w sklepie jak tylko rzuci mi sie w oczy.. bo spanie w nocy to jakaś masakra..
-
nick nieaktualnyKochane Ja już jestem po wizycie, Moja mała kropeczka pojawiła się wiem że to tylko pęcherzyk ale ile radochy przy tym było

Poprosiłam o zdjęcie
wkleję Wam później ..
Zapytałam mężnego czy pójdzie ze Mną zobaczyć czy
bije 2.12 a On, że jeśli zdąży to owszem

Glucophage mam brać do 13 tygodnia, Luteinę jak na razie też do 13 ..
Z racji tego, że poroniłam mam brać przez cały okres ciąży zastrzyki, które muszę sama sobie aplikować do brzucha
Powiedziała, że zrobi wszystko aby te dzieciątko się utrzymało
Kolejna wizyta u Niej 10.12 ..
przedszkolanka:), mizzelka, Sury lubią tę wiadomość
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH












