X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
Odpowiedz

Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia

Oceń ten wątek:
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć Wam dziewczynki <3

    miłego dnia i udanego Sylwestra :)

    a w tym nowym roku żeby dla Starających się był wyjątkowym rokiem , na jaki czekacie tak długo !

    a dla mamusiek : dzidziusia wymarzonego, zdrowego, szczęśliwego, szybkiego porodu i udanego macierzyństwa <3

    mnie znów teściowa wkurrrrrrrrr.... już naprawde nie mam sił... nie chce sie kłócić bo jak zaczne to będzie sie to ciągło przez lata ale chyba będe dosadnie jej mówić mimo, że będzie obrażona... zaczynam jej mieć dosyć !

    wczoraj zauważyła przewijak dla maluszka i zaraz z tekstem, że po co go kupiliśmy skoro obie moje szwagierki mają po swoich dzieciach ... do cholery ! jak one mogły kupić sobie to czemu ja nie mogę ?
    musi się wtrącać do wszystkiego co kupimy dla małego ? takie rzeczy kupuje sie raz w życiu i ja nie zamierzam z tego zrezygnować skoro to było moje marzenie więc wara jej od tego !!!!!!! miała swoje dzieci - od moich daleko !!!!!!

    Sury, Groszek lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzy ale już całkiem doszłaś do siebie?

    Złota masz rację,lepiej wypierać to z siebie niż sie zawieść..ale oby,oby kuźwa...

    Marta to Ty już 12 t.:O :O

    Moniś spokojnie... olej ją :)
    ja wczoraj z mamą o wózku gadałam, po połowie stycznia zamawiamy i będzie prezent od dziadków :)

    no i dzwoniła teściowa...aaaaaaaaaaaaaaaa!! paka z ciuszkami i bujaczkiem przyszła!! ale mam niespodziankę na sylwestra, będzie szał dzisiaj! :D
    a mąż się śmieje że cały rok prezentów bedzie, bo jaki sylwester taki cały rok :D

    edit: położna o 13 będzie :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2014, 11:20

    mizzelka, Groszek lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Na razie jadę na mięcie i biszkoptach. Kanapka z szynką wylądowała w kiblu.
    ochh :(
    ponoć nie można słodkiego jeść przy takiej grypie, mojej siostrze zakazał lekarz..
    dwa dni cierpiala i potem lepiej sie poczuła, zjadła kanapki z nutellą i na nowo to jej wróciło :O
    w sumie przy tych mdlosciach to nawet nie ma się ochoty na nic słodkiego..

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś myślę że chyba tak.. nie odbija mi się i nie mdli.. a najdlużej mnie trzymało z całej familiady.

    Monia KUPUJ i się o nic nie martw..
    zrobiłaś dobrze, postawiłaś przed faktem dokonanym, a jak siostry nie mają gdzie się pozbyć rzeczy to ich problem ;)

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    ochh :(
    ponoć nie można słodkiego jeść przy takiej grypie, mojej siostrze zakazał lekarz..
    dwa dni cierpiala i potem lepiej sie poczuła, zjadła kanapki z nutellą i na nowo to jej wróciło :O
    w sumie przy tych mdlosciach to nawet nie ma się ochoty na nic słodkiego..

    Ja z wytrawnych rzeczy mogę jeść ryż i kiszone ogórki. Bułki, chleb, szynka - nie do przełknięcia. Biszkopty wczoraj przywiozła mi teściowa i o dziwo je mogę jeść. I pic miętę i rumianek. Zwykła herbata też nie bardzo mi pasuje.

    Mąż ma gorzej, on NIC nie może zjeść. Nawet ryż go mdli. Wczoraj zjadł troszeczkę herbatników i suchą bułkę, ale długo nie poleżały w żołądku.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Ja z wytrawnych rzeczy mogę jeść ryż i kiszone ogórki. Bułki, chleb, szynka - nie do przełknięcia. Biszkopty wczoraj przywiozła mi teściowa i o dziwo je mogę jeść. I pic miętę i rumianek. Zwykła herbata też nie bardzo mi pasuje.

    Mąż ma gorzej, on NIC nie może zjeść. Nawet ryż go mdli. Wczoraj zjadł troszeczkę herbatników i suchą bułkę, ale długo nie poleżały w żołądku.
    to tak jak mnie wzięło.. nawet szklanka wody nie przeszła.. wszystko do kibla szło..
    ale tak jest trzeba strzelać sobie metodą prób i błędów.. co nam pasuje a co nie, bo nie każdemu może pomóc.
    czytałam coś wczoraj o nospie może weź sobie strzel ją to ci rozluźni mięśnie

    ehh mąż pocierpi 3 dni max.. a w ciąży cierpimy 3 tygodnie albo i więcej..
    a potem ci chodzi i wkurza że leży się i nic nie robi -.-

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kupuje ale co kupię to źle :O

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mizzy, nie przejmuj się zrzędzeniem, faceci już tak mają.

    Monia, a Ty olej teściową, po co się denerwować? Jak pyta po co coś kupiłas, to jej powiedz "no bo tak!" ;)

    Groszek lubi tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ale to twoje dziecko i twoja wyprawka, teściowa tego nie kupuje :D
    olewka :D
    szkoda nerwów serio, a szkoda jej wypominać bo zapamięta ci to na lata, a szkoda psuć stosunków bo jednak kiedys sie przyda ...
    (kurka szkoda szkoda szkoda.. na mózg mi pada ile słów ja przytaczam kilkakrotnie)

    Złota mój to już jest wyjątkowy.. maruda jak cholera.. wczoraj mi wypominał po co ustawiłam szklankę z kawą w lodówce i drugą szklankę z plasterkami cytryny (idealnie pochłaniają zapachy a miałam wędzonki swojej roboty i mimo przykrycia było je czuć) zapach poszedł w net a on marudzi i marudzi i marudzi..
    już miałam ochote mu przywalić..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2014, 11:35

    Groszek lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    Monia ale to twoje dziecko i twoja wyprawka, teściowa tego nie kupuje :D
    olewka :D
    szkoda nerwów serio, a szkoda jej wypominać bo zapamięta ci to na lata, a szkoda psuć stosunków bo jednak kiedys sie przyda ...

    Złota mój to już jest wyjątkowy.. maruda jak cholera.. wczoraj mi wypominał po co ustawiłam szklankę z kawą w lodówce i drugą szklankę z plasterkami cytryny (idealnie pochłaniają zapachy a miałam wędzonki swojej roboty i mimo przykrycia było je czuć) zapach poszedł w net a on marudzi i marudzi i marudzi..
    już miałam ochote mu przywalić..

    Zamiast się wkurzać, nie zwracaj uwagi:)

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale ostatnio robi się nie do zniesienia ..

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze, to nieźle macie, coś jak moje kilka pierwszych tygodni... biszkopty spokojnie można,delikatne są, jeszcze spróbujcie chrupki kukurydziane może?a do picia gorzka herbata?

    powiem Wam,że my i tak silniejsze jesteśmy bo mój na samo słowo"jelitówka"ma dreszcze...tak to ciężko przechodzi...

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Zamiast się wkurzać, nie zwracaj uwagi:)
    już dawno olewam ale wczoraj to przegiął... jeszcze z tym że za głośno chodzę... no paranoja..
    albo budyń za słodki, no ludzie...
    iść i zabić to mało... :D :D :D :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    ale ostatnio robi się nie do zniesienia ..
    to tak jak mój mąż, zamienimy się? hahah :D

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    ale ostatnio robi się nie do zniesienia ..

    moja teściowa z mężem tak ma... polecam zatyczki i potakiwanie głową haha :D

    Sury lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    troche wam posmęciłam :P
    ide prasować :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    już dawno olewam ale wczoraj to przegiął... jeszcze z tym że za głośno chodzę... no paranoja..
    albo budyń za słodki, no ludzie...
    iść i zabić to mało... :D :D :D :D

    buuuuuuuuuuuuudyń??? aaa zaraz wracam!

    mizzelka lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    kurcze, to nieźle macie, coś jak moje kilka pierwszych tygodni... biszkopty spokojnie można,delikatne są, jeszcze spróbujcie chrupki kukurydziane może?a do picia gorzka herbata?

    powiem Wam,że my i tak silniejsze jesteśmy bo mój na samo słowo"jelitówka"ma dreszcze...tak to ciężko przechodzi...

    Teściowa przyjechała, już wczoraj, powiedziała, że się nami zajmie. Nakupowała biszkoptów, chrupek, herbatników. Na obiad gotuje bulionik i zostaje do jutra. Chwała jej:)

    mizzelka, Sury, przedszkolanka:), Groszek lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mizzelka wrote:
    już dawno olewam ale wczoraj to przegiął... jeszcze z tym że za głośno chodzę... no paranoja..
    albo budyń za słodki, no ludzie...
    iść i zabić to mało... :D :D :D :D

    Zabić mało. Wypatroszyć. :D

    mizzelka, Groszek lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • mizzelka Autorytet
    Postów: 11096 5350

    Wysłany: 31 grudnia 2014, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Zabić mało. Wypatroszyć. :D
    i pokroić w kosteczkę :D :D :D
    nie bez kitu, trafię do progarmu : kobiety które niosły śmierć hahahha :D

    Sury lubi tę wiadomość

    kxslp2.png2PEOp1.png1l5xp2.png
‹‹ 1831 1832 1833 1834 1835 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ