Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
lepiej mieć kogoś znajomego... ja też bym tak poszła jakbym miała tylko taką możliwość, a tak to uciekam daleko w nieznane, ale czytam po opiniach że jest ok, świeżo po remoncie i dobre warunki i mój gin jako ordynator to moze tez bd inaczej te babki patrzećLena87 wrote:Tomcio wczoraj już też mówił, że najbliższe wolne to dopiero jak będziemy się przygotowywać do porodu

Co raz bardziej zaczynam interesować się szpitalem, w sumie wyjścia nie mam bo obstawiam Żory
a też gdybym Go nie wybrała to Szwagierka obraziła by się na śmierć 
Wiem że brzmi to śmiesznie, ale to nie jest tak że jej się podporządkowuję.
Zawsze lepiej jest rodzić w szpitalu gdzie są jakieś znajomości i wiesz że będziesz miała dobrą opiekę podczas pobytu w szpitalu a przede wszystkim podczas porodu
Jest to lepszy szpital niż w Jastrzębiu ale Mniej rozbudowany jeśli chodzi o problemy noworodkowe ..
Przy okazji wyczytałam, że musisz im przynieść Plan Porodu, oraz możesz wynająć sobie pokój rodzinny na 3 dni, koszt z wyżywieniem niecałe 400 zł ..
Mężuś może spać na kanapie, łóżeczko-kołyska w pokoju .. Osobista łazienka
Same plusy
chodź ostatnio jak to poczytałam Mu, to nie był zbytnio zadowolony z tego noclegu
bo On wolał by spać w domku to raz, a dwa po wizycie u Mnie chciał by cieszyć się z rodziną i troszkę % wypić 
ale ze Wszystkim można dojść do porozumienia
Ja mogę nawet sama spać w tym pokoiku byle łazienka pod nosem by była i tylko dla Mnie 

ale trzeba już myśleć jak to planujecie itp
u mnie nie ma mozliwosci zeby mąż nocował... bo robota
-
mam nadzieje że dziecko ci się pokaże i nie bd strzelało fochy jak moje do 32 tygBluberry wrote:Rudasek dajesz mi nadzieję widzę że będziesz miała synka, ja jeszcze nie znam płci bo się dupką wypina ale chcieli byśmy z mężem pierwszego synka, mam podobnie cera super, włosy, paznokcie, kto wie może będzie Jasiek
dziś usg wieczorem może tym razem się nie wypnie 
Sury jakoś tak to zleciało od 10tc że nawet nie wiem kiedy
byle do wiosny 
-
a ja tu liczę, że moja sie ujawni na wizyciemizzelka wrote:mam nadzieje że dziecko ci się pokaże i nie bd strzelało fochy jak moje do 32 tyg

to będzie 17 + 1 tyg .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 14:48
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Złota wrote:Przedszkolanko, brałam Luteinę. Okresu wciąż nie mam, nic mnie nie boli, nie zapowiada @. Tylko ta tempka poleciała na łeb na szyję.
Może to kwestia zmian klimatu? Do rodziców i z powrotem mam 1000 km.
Nie wiem, ale coś czuję, że to biochemiczna. Dziś rano zrobiłam test, uznany za negatywny, bo kreseczka była baardzo, baardzo blada.
A jutro będzie potop.
mam nadzieję że tempka spadła tylko od podróży... a lutkę już odstawiłaś?
-
Monia, zapomnialam o Tobie
wybaczysz??
chyba dziewczynka u Ciebie

u Mizy mnie sie nie sprawdziło...
o nie, jeszcze jutro nie rodze... w przyszłym tygodniu moze..?
tylko jak dr zobaczy crp to mi sciagnie na bank pessar wrr...
jakos nie moge uwierzyc w to, ze to juz niedługo !! bedziemy tulic Maluchy
bee kaszanka... duzo owocow jem...
zasuplementuje sie chemicznie i naturalnie
Mały spory, wiec potrzebue zelaza...
ale mnie stuka w szyjke "puk puk, niedługo wychodze"
ale ja sobie mysle- Boże, jak ta matka Cie urodzi
Rudasek, fajnie taki Maluszek..
bedzie sie dobrze rodziło... 
nie taki klops jak mój.. chociaz jest 0,5 kg +/- czyli mój moze miec 2800-3700 g
do szpitala mam rozowe kudłate kapcie ;p juz 2 x prane, bo przeszly 2 pobyty w szpitalu
dzieki za porady i dobre słowo
:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 14:50
-
nick nieaktualny
-
na belly czytałam, że jedna też nie chciałą a jak doszło co do czego to kazała mężowi byćmizzelka wrote:chyba nie.. chociaż to jest jeszcze do obgadania.. nie wiem jak to bd przebiegać.
ale będzie się kręcił najbliżej jak się da. a jak bd cc to niestety nawet jakby chcial to nie moze byc na sali.
a Twoj nie chce być przy porodzie ?
-
z tego co czytam to kobietki biorą jedną paczkę 1 i dwie np paczki 2 albo jedną 1 i jedną 2.. (bo dwójka jest od 3-5kg) zalezy jak mała się urodzi, a jedynki szybko się zmarnują... najlepiej na bierząco więc możesz już sobie kupić jedną paczkę taką i drugą taką. piszą że około 8 pileuszek na dobę idzie.. dlatego ja tez mam problem jaką tą paczkę wybrać a pieluszki biorę Dady newbornprzedszkolanka:) wrote:ale się rozpisałyście!
witaj Bluberry
zobaczysz jak teraz Ci będzie leciało
ja w ogóle nie pamiętam okresu 23-30 tydzień 
co do zmian w organiźmie to cere mam jaką miałam, włosy mam lepsze ale też chodzę do fryzjera więc może dlatego, paznokcie ostatnio coś gorsze nie wiem czemu, no i owłosienie mniejsze
Złota nie rób bety, co ma być to będzie a szkoda kasy.. oby to była zmiana klimatu, podróż itp...oby...oby...
Lena pewnie, rozglądaj się już bo później różnie bywa, nie ma co zostawiać na ostatnią chwilę bo nigdy nie wiadomo co będzie
mój ostatnio sam pochwalił, że dobrze że zaczęłam zakupy we wrześniu bo teraz by była masakra ( a wiadomo że się nie odłoży bo zawsze na coś się wyda:P) a teraz już tylko nam końcowe zostały rzeczy 
no i mam pytanie, bo ja jestem zielona: jakie pampersy i ile? Chodzi mi o paczkę new born z dziurką na pępek (jakie, gdzie kupić) i te kolejne ( 1 czy 2? Ile sztuk? )...help!
bynajmniej takie mam w planach...










