Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
no to widzę że od rana dzien złych troszkę wieści i troche dobrych..
ehhh aż szkoda gadać.
Groszku współczuje ;/ moj to jak widzi "ciekawe" sceny w tv to gapi się jak mysz na ser.. a mnie to tak wkur...
Złota mam nadzieje że ten cykl będzie właściwy...
Anutka niech mała rusza w świat, waga super, zresztą może jest większa? na wadze to szybko przybierze po wyjsciubędzie dobrze
pewnie coś szykują skoro krew pobierają na świeżo.
zazdroszczę wam mężów co angażują się, ja wczoraj mojemu powiedzialam ze chce zeby byl przy porodzie to reakcja: ale przeciez nie chcialaś
no dzięki.
-
czekam na 1 kuriera z 3... od łóżka facet sie nie spieszy i od poscieli tez sie nie spiesza... co tam sie beda jechać.. ;/
no ale dzis przewijak bd mieć i te pierdołki
i aby czekam na reakcje męża: a co to? a po co? a to nie możesz przewijać dziecka na ceratce tylko musialas kupić usztywniany? i się zacznie.......
-
no ja za tydzień po tej wizycie będę sie musiała zapisywać na połówkowe znów do tych Żor, bo tam trzeba min 2 tyg przed dać znać. Ale chce iść do kogoś innego bo ten cały dyrektor tego ten Czuba mam wrażenie , że wszystko na szybciora... ale jest tam jedna babka , spróbuje uderzyć do niej
-
rety u was połówkowe a u nas już końcówka prawie
i dopóki pamiętam, ćwiczcie mięśnie kręgosłupa...
bo moj to siada! wszystko skrzypie, chrupie i boli biodra, mięśnie itp.. ;/
i po drugie.. dopóki można to korzystajcie z.. bo ja to juz nie mam najmniejszej ochoty... mózg by chciała ale ciało do du...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kotka została u moich Rodziców i ja tam bardzo tęsknie za nią. Mruczenie kota jest takie uspokajające. Koty mało się łaszą, raczej z godnością domagają się pieszczot, większość dnia śpią. Troszkę drapią, ale rzadko. Są cudowne.
Mizzy, nigdy żaden mój cykl ne będzie właściwy. Pora się z tym pogodzić.
A mężem się nie przejmuj, tylko powiedz, ze go potrzebujesz i to nie są ciążowe fanaberie. Że się boisz i potrzebujesz jego obecności. Przecież Cie kocha, zrozumie. Jego reakcja jest wyznaczona strachem.
Psota lubi tę wiadomość
-
Złota wrote:Kotka została u moich Rodziców i ja tam bardzo tęsknie za nią. Mruczenie kota jest takie uspokajające. Koty mało się łaszą, raczej z godnością domagają się pieszczot, większość dnia śpią. Troszkę drapią, ale rzadko. Są cudowne.
Mizzy, nigdy żaden mój cykl ne będzie właściwy. Pora się z tym pogodzić.
A mężem się nie przejmuj, tylko powiedz, ze go potrzebujesz i to nie są ciążowe fanaberie. Że się boisz i potrzebujesz jego obecności. Przecież Cie kocha, zrozumie. Jego reakcja jest wyznaczona strachem.
A ja wciąż mam nadzieje że się uda, jakie to jest niesprawiedliwe... ;/ -
XxMoniaXx wrote:dziewczyny czy to normalne, że ja nie czuje żadnego bulgotania w brzuchu , ruszania sie nicccc ? przecież dziecko nie jest już takie małe
ale obserwuj.. bo może być jedno smyrnięcie a potem tydzien ciszy i znow smyrnięcie