Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Kochane!
No ja wracam do Was...zaniedbałam Was przez kilka dni ale to ze względu na gości...mialam siostre od niedzieli, a wtedy staram sie nie siedziec przy kompie
Powiem Wam ze mi juz coraz ciezej...Mlody gdzies uciska, duszno jak cholera, nawet w nocy...nie spie w ogóle. W dzien tez masakra...szaleje jak zły, kopie, przekreca sie....we wtorek tak wypiął kolano, przeleciał nim przez cały brzuch , ze moja Siostra sie przestarszyła, ze skóre przebije, i bała sie dotkąc brzucha..ale mielismy ubawale szczerze mowiac ja tez widzialam to pierwszy raz w zyciu! po prostu jedna wielka gula wedrowałam mi po całym brzuchu, hehe
-
no to ja włąśnie tak głupieje bo nie wiem czy to noga czy rączka i raz pod żebrem raz niżej...
i nie jestem w stanie określić jakie ma położenie..
czy coś się zmieniło..
ehhh mnie też dusi.. wczoraj zdychałam przez 2 godziny a oddech łapałam jak ryba.. i ani leżenie na lewym ani na prawym nic mi nie pomogło..
boje sie że złapie mnie taka słabość w czasie jazdy..
-
Mizzi mnie troche ratuje na lewym ale tez nie do konca..wczoraj juz mialam wstawac z łoża i balkon otwierać! masakra.....
Info dla Groszka!!! Ważne!!!
Groszku, przyszłu ciuchy z allegro!
Własnie je odsyłam....tak jak pisała Livka..nie kasa i nie ubrania, takie szmatławce ze szkoda gadac to po pierwsze. Po drugie sa brude a po trzecie uszkodzone a po czwarte dwa zamopwienia nie te co chcialam!
Własnie pisze formularz zwrotu, jak R wróci do domku to pojedzie na poczte odesłać to w pizdu! masakraaa! nigdy wiecej u tego sprzedawcy, ogolnie sprzedawca z lokalizacja KOBYLNICA ma kilka aukcji, uwazajcie...
114zł to nie pieniadze ale odsyłam towar, szkoda tracic ta kase a towar wyrzucać, niech sami w tym chodza! za tą kase kupie coś małemu, albo jedna porzadną rzecz sobie!!! co za szmiry..jak mozna takie cos ludziom wysyłać! porazka!
Wysyłam dziś towar i czekam na zwrot kasy!!!!
oszusci....! -
mnie złapała jak z tymi praktykami jechałam, dobrze że zdążyłam zjechać -,-
Mizzy a Ty kiedy wizyta? Znowu ja zdążę mieć dwie zanim Ty tą jedną
Rudasku a brzuch Ci opadł? Mój już widać że nisko i mała też nisko siedzi
uff, ostatnie pranie postawioneLena87 lubi tę wiadomość
-
Agusia nie wiem czy mi opadł, wydaje mi sie ze tak...ale juz taki mega naciagniety itd, mam nadzieje, ze nie zacznie pękać...bo chwała BOgu ani pół rozstępa nie mam
Pcha sie Mlody niemilosiernie..wczoraj był bardzo nisko bo szyjka mnie bolała, kłuła, jakies skurcze miałam itd... -
nick nieaktualny
-
Agusia skurczy mozesz jeszcze nie mieć..u mnie sie pojawiły w sobote
w Biedronce
buhahahaha, teraz tez nie mam jakis szczegolnych ale czuje od czasu do czasu....choc i tak wydaje mi sie ze przy tak bolesnych okresach, gdzie traciłam przytomność to chyba te skurcze to pikuś
Pan Pikuś
heheheh
-
przedszkolanka:) wrote:mnie złapała jak z tymi praktykami jechałam, dobrze że zdążyłam zjechać -,-
Mizzy a Ty kiedy wizyta? Znowu ja zdążę mieć dwie zanim Ty tą jedną
Rudasku a brzuch Ci opadł? Mój już widać że nisko i mała też nisko siedzi
uff, ostatnie pranie postawione
ja dziś też piorę i właśnie kombinuje jak ten kombinezon uprać.. chyba go odwrócę na lewą stronę i jazda -
nick nieaktualnyprzedszkolanka:) wrote:Lena my jutro sprzątamy, bo się kurzu i syfu po choince nazbierało
a w szafkach nie mam czasu, ale staram się to robić na bieżąco
czyżby energia z drugim trymestrem nadchodziła? ;>
Przedszkolanko raczej to nie torównież staram się na bieżąco sprzątać ..
ale tak pięknie na dworze że Energia Mnie rozpiera ..
Słoneczko świeci, cieplutko jest - prawie jak by była Wiosna
Podłogi dziennie sprzątam i myje, kurze to w sobotęprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
znów sie wkurzyłam bo teściowa wielce planuje remont całego swojego piętra a ciekawe kto jej to robił bo ona za robola od wszystkiego w domu robi mojego męża ...
ale sorry bardzo my na jej piętrze jeszcze nie mieszkamy więc niech sobie robi sama ze swoim mężem a to, że on palcem nie tknie to mnie wali ....
normalnie mnie rozniesie !!!!! pani od wymyślania ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 11:30
-
Hej
jak już tak od rana narzekamy to ja też sobie ponarzekam... mnie wprawdzie nie dusi, ale spać nie mogę
zawsze spałam na wznak a teraz nogi mi drętwieją, na boku wszystko ok, ale zasnąć nie mogę! no i kawę dzisiaj wypiłam... pierwszy raz w ciąży! humor od razu mi się poprawił i głowa przestała mnie boleć
chyba jedna kawa z ekspresu dziennie Franiowi nie zaszkodzi co?