Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny!
Zwlekłam się do pracy, ale głowa mnie boli, i brzuch też.
Poza tym już nic nie czaję z mojego wykresu. Ratunku?
Rudasku, ja bym jej dała neutralny, chociażby za szybki zwrot kasy, ale opisała, jak to wyglądało i podkreśliła, że neutralny za zwrot, bo towar do bani.
Nie wiem jak wytrzymam do 16:00. Masakra! -
Bry Bry
Wstałam rano, wyprawiłam dziecko i wróciłam do łózka ale nie wyszło mi spanie
Za oknem biało!!! Zaraz się ubieram i lecę porobić trochę zdjęć - może w końcu się doczekacie morza ode mnie
Złota, mi tu na owulkę jakby wyglądało!
Rudasku, niedobra Ty
Simon gratuluję
A ja jutro z samego rana robię badania i w piątek wizyta! JUPI
-
Dzień doberek
Simon gratuluję wizyty
Rudasku baba wie co za dziadostwo sprzedaje tylko pròbuje się z tym kryć
Monia za dużo czytasz! Wiesz,że takie sytuacje się zdarzają,ale całe szczęście nie są na porządku dziennym więc nie wchodź tam bo u Ciebie jest wszystko dobrze!
Złota mi też na owulke to wszystko się pisze,łącznie z samopoczuciem czy biegunkątrzymam kciuki! :*
Livia u nas też posypało ale jest 0 stopni...
Ja tradycyjnie siusiu o pòłnocy,1,3,4 i 7 i czuje sie jak połamana ,chyba za wysoko śpie :o znowu mi się porody śniły haha :p
A dzisiaj w planie sprzątanie,ostatnie pranie małej i ogarnięcie,obiadek i długi spacer z wizytą u rodzinki (musze ustalić te zero wizyt jak urodze ) i odpoczynek
Miłego dnia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2015, 09:15
-
A ja ostatnio tylko raz w nocy wstaję na siusiu, dzisiaj jak się obudziłam to właściwie nawet mi się nie chciało ale poszłam na wszelki wypadek albo z przyzwyczajenia już
Aga, postrasz ich, że zabronisz w szpitalu jakichkolwiek wizytChyba można nie pozwolić żeby Cię ktokolwiek odwiedzał co nie?
Ja kończę maila do męża i ubieram się popstrykać troszkę
-
simon86 wrote:Hej! witam się z samego rana żeby się pochwalić
wczoraj jak wróciliśmy od gin to już nie miałam siły i padłam od razu do łóżka!
Badania trwały baaaardzo długo bo okazało się że mój synek to niezły uparciuch i wiercipiętanie chciał się dobrze ustawiać do badań, ale w końcu się udało i Franiu jest zdrowym, 527 gramowym łobuziakiem
Ale ładnego zdjęcia na pamiątkę nie dał sobie zrobić! co było buźkę przez chwilę widać to ją od razu rączkami zasłaniałnie wiemy więc do kogo jest podobny, ale charakterek na pewno ma po mnie
miłego dnia Dziewczynki wam życzę!!!podobne charakterki
-
Rudasek wrote:Dobry DOrby
Kogoś tu musze chyba do porzadku doprowadzić....czy ja znów musze być etatowym pocieszaczem itdTak w "dupke kopałam" Przedszkolanke to teraz czas sie wziąc za Monie!
Co to za bzdurne myśli CI chodzą po głowie itd!
Masz zdrowe dziecko, TY jestes zdrowa, Mężny też to sie prosze cieszyć a nie jakies smuty mi tu walić....ehhhhhhhhh
Ja już na nogach, mam jakiś przypływ energii dziś, czyżby sie poród zblizał ?
Wyprawiłam R do pracy, pomyłam gary z wczorajszej posiadówki, siostra jeszcze kima za sciana a ja już bym kawke piła i na szmatki leciała....taki mam dziś plan ale czy jej sie bedzie chcialo....ja już sie troche boje sama wychodzić na miasto bo ciagle mnie przesladuje mysl ze mi wody na srodku ulicy odejdaha ha ha
aaa teraz WAm powiem hit sezonu
Uwaga- dla ludzi o mocnych nerwach
Pamietacie moje super udane zakupy na allegro ?
No to Babka odesłała kase, bardzo szybko, wiec co ja zrobiłam..wystawiłam odpowiedni komentarz a ta do mnie dziś pisze ze sie dziwi ze taki kiemntarz dostała i prosze o uniewaznienieha ha ha no tak mnie zirytowała ze wypisałam jej taką epopeje ze szok! no co za bezczelna Baba!
oszucie jak pieron a ta sie dziwi ze ma negata, no ręce i cycki opadaja
lepiej idź z sis... ja też sama nie chodze nigdzie.. chociaz teraz to sama cały czas siedze..
ja też mam rano przypływ energii.. wykorzystam to a potem stękam z bólu -
Złota wrote:Cześć dziewczyny!
Zwlekłam się do pracy, ale głowa mnie boli, i brzuch też.
Poza tym już nic nie czaję z mojego wykresu. Ratunku?
Rudasku, ja bym jej dała neutralny, chociażby za szybki zwrot kasy, ale opisała, jak to wyglądało i podkreśliła, że neutralny za zwrot, bo towar do bani.
Nie wiem jak wytrzymam do 16:00. Masakra!
ehh że też jeszcze musisz się męczyć a na pewno byś odpoczęła.
mam nadzieje ze to nie grypa jakaś -
Livia nie wiem czy można,ale wprost powiem cioci (bo mała kuzynka na bank bd chciała przyjechać) i dziadkom że nie chce odwiedzin tam i w domu dopòki sama nie zaproszę -mądry zrozumie :p poza tym moja babcia pali,kuzynka 8 lat to wiadomo choroby łapie jak to dziecko...z moimi problemu nie będzie,gorzej z tym szwagrem i jego familią
czekam aż trafi się temat porodu przy nich...
Mizzy my już podświadomie z tym porodem :p
A Groszka macierzyństwo pochłonęło
Jejuu wstaje bo jeszcze w łòżku zalęgam :p
A mam ochotę na bułkę z pomidorem a co! :dmizzelka lubi tę wiadomość
-
Aguś to ja dołączam do tego moje kochane rozstępy po całości ud, łydek i tyłka
zajebiście wyglądam, nawet wzorzystych rajstop nie muszę zakładać hahahhaha
ja tez bym chciala zeby mnie nie odwiedzali od str meza.. ale to pewnie sie nie uda.. chociaz one zanim się wygramolą hahahha
to ja spokojnie zdążę wyjść ze szpitalaprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Złota wrote:Anutka, wiem, mąż miał dwa tyg. temu. Ale przy jelitówce to gorączka powinna być, a ja nawet 36,00 dziś nie osiągnęłam.
Jeśli kiedykolwiek zajdę w ciążę, będę rodzić w Medicover. -
Witam wszystkie Panie a może i Panów?
prosiłabym o pomoc i zalajkowanie tematu:
https://ovufriend.pl/forum/pytania-do-eksperta-diagnostyka-i-leczenie-nieplodnosci/starania-cwiczenia-i-odzywki-na-silownie-dot-mezczyzn,6136.html
Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie. -
nick nieaktualny