Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Fatim skąd ten stres?
nie przejmuj się, wiem co czujesz..
sama na początku bałam się non stop
jeszcze jak gin mi powiedział że może być pozamaciczna (mialam w cholerę płynu w zatoce Douglasa)i jak sie okazalo to taka moja uroda
ale ile ja się napłakałam.. aż brzuch bolał
moja mała na początku miała porządny zastrzyk stresu i niepotrzebnie
omijaj belly jak tylko się da, szkoda na to nerwów
-
Monia Pola to zaraz pokaże pewnie jak to może być jeszcze wytrwała
charakterek po mnie jak nic :p
Ejj ja też się boję,że nie bede sobie mogła z płaczem poradzić i w ogòle...no ale trzeba wierzyć,że każda daje rade to i my damy
Jeszcze jedna ciężarna przed...a pòźniej MC
-
A ksiezniczka lezac na brzuszku podnosi glowemizzelka wrote:to ja nie pisze ile już na plusie ja mam hahhah

ja różnie, dziś akurat mam chęć na owoce itp
nie słodycze mi w głowie ani pierne rzeczy a wczoraj to tak chciałam słonego i piernego że ojjeeeeeeeeja.
Aguś zalatasz nam się
odpocznij 
Rudasku u mnie kuzynka była na wizycie i gin do niej: może pani umyć okna itp
a ona wzięła sobie do serca (miala wysokie cisnienie) i na drugi dzien juz na porodowce byla

Madziu cieszę się że już możesz siadać
i że mąż oczarowany 
mój wczoraj nosidełko sprawdzał oglądał jak zapiąć itp..
już coś go rusza powoli
i dokupiłam pieluszek dzisiaj kolejną paczkę.
śliczny ten twój synek
Anutka a jak księżniczka?
Groszku dasz radę, ehhh szkoda że tak daleko do was mam.. chętnie bym przyjechała.. pocieszyła.. cokolwiek..
Z z tymi chmurkami ci się udało hehehhe
dobre 
nie ma co sie przejmowac kg.. kolezanka przytyla 20kg a schudla 30...
-
A ja właśnie wciagam czekolade mleczną z orzechami - tak mnie wzięlo coś

Monia wyczujesz wszystko. Też tego się bałam ale pewna sytuacja mnie uspokoiła. Po urodzeniu Majki byłam jeszcze w szpitalu i poszłam pod prysznic, kąpię się i nagle słyszę, że jakieś dziecko płacze... wsłuchałam się chwilę po czym stwierdziłam "nie moje". Wrócilam do sali po kąpieli no i Majka smacznie spała
Było to dobę po porodzie więc instynkt szybko się budzi. Będziesz tez rozpoznawać rodzaje płaczu - na spokojnie, wszystkiego się nauczysz 
Aga trzymamy kciuki
Z., przedszkolanka:) lubią tę wiadomość



-
XxMoniaXx wrote:LIvia Tomaszek to już ustalone na 100 % ?

Wygląda na to, że tak. Skapitulowałam
Majka tez przeciwko mnie i chce Tomka więc poddałam się
Ustaliłam z mężem, że teraz on wybiera ale jak dorobimy się później jeszcze córy to ja wybieram a jak drugi chłopak to Filip
Teraz na Filipa nie chciał się zgodzić, w ogóle nie zgadzał sie na żadne moje propozycje









? Slucham muzyki, ale sie rozluznic nie moge jakos









