Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
livia30 wrote:Nie zemdlał? Bo mój mnie straszy, że zemdleje I koniecznie chce zajrzeć jak maluch wychodzi, bo po co tam być i nie wiedzieć [/QUOTE
Nie zemdlal a co lepsze lekarz mu pozwolil trzymac glowke jak juz sie pojawila:) strasznie przezywa..chodzi i non stop patrzy na Syncia:)livia30, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
livia30 wrote:Nie zemdlał? Bo mój mnie straszy, że zemdleje I koniecznie chce zajrzeć jak maluch wychodzi, bo po co tam być i nie wiedzieć
-
XxMoniaXx wrote:ja mojemu nie dam tam patrzeć mój pępowiny nawet nie chce przecinac bo stwierdził, że nie będzie mi dodatkowo bólu sprawiał a ja czuje, że on zemdleje mimo ,że twardziel
Ja chcę żeby był, ale nie chcę żeby patrzył jak wychodzi. Ma mnie wtedy trzymać za rękę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 13:22
-
Ja nie wierzę, że mój nie zajrzy nawet jak mu zabronię U ginekologa jak razem na wizycie jesteśmy to jak staję na wagę to zawsze się zrywa z krzesła i sprawdza ile pokazuje - jego ciekawość zawsze wygra
Właściwie niech patrzy jak chce, nie takie rzeczy już widział
-
U nas w nocy sie dzialo po karmieniu :-p
ciuszki lataly :-p gdyby nie polog, rana po nacieciu i szyciu krocza to by bylo
hormonki nam buzowaly...czulam sie jak przed pierwszym razem :p
Wiec chyba nie obrzydlam mezowi po porodzie...
Moj malz dobrze to wspomina.. Byl przy mnie i przecinal pepowinke
Rudasek, dzielna jestes Kochana :-*Z., livia30, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Groszku to cieszę się że chociaż na chwile są takie radoście
aż miło się czyta
Rudasku, jak to moja mama mówiła że o bólu się zapomina.. jak spojrzy sie na swoją kruszynę
ale podziwiam cię bardzo, nie wiem jak ja dam radę...
co do porodu u mnie to nie wiem jak będzie.. chyba lipa jednym słowem
ale czy sama czy nie to dam sobie radę
aa i przez przypadek oglądam rzeczy do firan itp
kurde mam sposób w koncu na moją wścibską sąsiadkę
aby oglądam jakiś sensowny wzór bo jest tego MULTUM
http://allegro.pl/naklejka-folia-matujaca-piaskowane-szklo-zazdroska-i4895485080.htmllivia30 lubi tę wiadomość
-
kuchnia ogarnięta, mniej więcej ale chyba zrobię na kolację potrawkę z kurczakiem i pieczarkami
bo jak na razie odpuszczam sobie bo mała szaleje po rosołku
i wyprałam nosidełko... było tak zasyfione że głowa mała.. w 3 wodach przepierałam ręcznie... żeby wypłukać...
no ale już ogarnięte, drugą torbę przeprałam i uznałam że do niej spakuje pieluszki i moje koszule i ubranka małej a w tam tej i tak jest dość dość towaru, lepiej niech będzie luźniej to bd lepiej wyjmować
zorganizowałam sobie ładnie teczkę od ciąży, wszystkie posegregowałam dokumenty, USG itp
w empiku są fajne teczki, oszalałam na ich widoklivia30 lubi tę wiadomość