Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMizzelka ja Cię przytulę czujesz ten oddech na plecach? To my tuż za Tobą nie jesteś sama, zaraz i Ciebie dopadnie poradzisz sobie dzielnie
A ja myślałam że Pola już u mamusi na rączkach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 09:21
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Livia piękna córcia:) fajny pomysł z tymi bąbelkami jak akurat mieszą się w kompozycji
a potem wy będziecie startować i stękać już się nie mogę doczekać
i słuchania i narzekania na rzyganie... po 2 kreseczkach i kolejne na porodówkęLena87, livia30 lubią tę wiadomość
-
simon86 wrote:Cześć Dziewczęta Zaglądam do Was dzisiaj myśląc że Przedszkolanka już rozpakowana a tu nic.... Pola do roboty!!! koleżanka wczoraj urodziła Mikołajka, 4,5 kg 62 cm! a nakupowała ubranek na 56
-
nick nieaktualnyMizzi napisałam i inne gagatki
Więc nie myśl że tu o Ciebie nie chodziło
Oczywiście że dam Wam znać o ile sama się dowiem .. Jeszcze trzy kobieciny przede mną są ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 09:21
mizzelka, livia30, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
To wszystko zależy od budowy ciała. Jak kobieta ma szerokie biodra, to łatwiej idzie jej poród, niż tej, co ma wąską miednicę. Wtedy i 4400 nie straszne. Moja babcia urodziła ośmioro dzieci, wszystkie siłami natury, bez znieczuleń, za głębokiej komuny i wszystkie ponad 4 kg:)
Z. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Złota wrote:To wszystko zależy od budowy ciała. Jak kobieta ma szerokie biodra, to łatwiej idzie jej poród, niż tej, co ma wąską miednicę. Wtedy i 4400 nie straszne. Moja babcia urodziła ośmioro dzieci, wszystkie siłami natury, bez znieczuleń, za głębokiej komuny i wszystkie ponad 4 kg:)
-
tak kiedys skakali po brzuchu i złamany obojczyk u dziecka to była norma ;/
u mnie znow tesciowa miała duze tez dzieci i same przetaczanie krwi.. za kazdym razem
a u mnie znow mama meczyla sie dlugo bo bylo male rozwarcie, a teraz to ci dadzą oksy i jazda..
polozne bardziej w porządku
-
mizzelka wrote:chociaz ja znam tu taką co urodziła 14 dzieci.. 3 razy bliźniaki
skubana.. potem do szpitala nie dojechała i na torach rodziła
a mała, drobna, nie pozorna
Z całym szacunkiem, czy wszystkie ciąże były planowane? Bo 14 dzieci to skrajna nieodpowiedzialność. -
Złota wrote:Z całym szacunkiem, czy wszystkie ciąże były planowane? Bo 14 dzieci to skrajna nieodpowiedzialność.
ja to sie zastanawiam czy nie ma problemow zdrowotnych..