Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Wam,
brzuch napompowany - będzie @ jak nic
czekam teraz na może czerwone
karolaa lubi tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Tak mam regularne - ale jestem po poronieniu i czekam na pierwszą @.
pierniczę testu nie robię i czekam cierpliwie - jak po majówce nie przyjdzie to idę do gina i coś zobaczy - albo @ nadchodzącą albo lokatora
pieprzę testy - wolność
/ mój nowy manifest
livia30 lubi tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
czesc dziewczyny

ja po spowiedzi o 6 juz byłam
potem troche drzemnelam sie po nocy bo nieprzytomna jestem.... tez bede jakis sernik dzis robic i moze jajeczka do koszyczka malowac
)
mnie małpeczka odwiedzi po swietach, okolice wtorku, srody..
lepiej olac i przegapic niz sie nastawic a pozniej plakac...
a tak z innej beczki
chcialabym miec swoje mieszkanie
albo domek... nie byc zalezna....eh 
ja jakis czas temu pisałam o spotkaniu
byłoby miło
!
-
nick nieaktualny
-
Kupuję w proszku i miksuję z mlekiemRudasek wrote:Potforku jak robisz sernik na zimno ????
Piekę biszkopt albo na gotowych biszkoptach i zalewam galaretką
Proste a mojemu jak smakuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2014, 12:59
-
nick nieaktualny
-
Masakra... Za dużo myślę już o chęci posiadania dziecka. Dzwoniła do mnie koleżanka przed chwilką, że jest w 5 tygodniu ciąży... I jak tu się nie załamywać. Ja staram się trzy lata, a ona mi mówi że wpadła... No ręce i nogi opadają... Mam już dosyć. Nie wiem czy jest sens dalej się starać. Może czas pogodzić się z porażką i oznajmić że tak miało po prostu być...
-
Ech każda z nas chyba się załamuje jak słyszy o ciąży kogoś znajomego ale spokojnie niedługo i my oznajmimy dobre wieścikarolaa wrote:Masakra... Za dużo myślę już o chęci posiadania dziecka. Dzwoniła do mnie koleżanka przed chwilką, że jest w 5 tygodniu ciąży... I jak tu się nie załamywać. Ja staram się trzy lata, a ona mi mówi że wpadła... No ręce i nogi opadają... Mam już dosyć. Nie wiem czy jest sens dalej się starać. Może czas pogodzić się z porażką i oznajmić że tak miało po prostu być...



















