Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Groszek wrote:Hejo wróciłam
obiadek ugotowany zupa grzybowa i schaboszczaki
ale zapinkalacie tutaj
to co? wpiszecie mnie na liste? 29 marzec- testowanko
kurcze... w tym miesiacu mamy z Mężykiem pół roku po ślubie a 3 lata jak sie poznalismy, hmm....
To długo się znaliście przed ślubem. Mnie mąż przypomniał rano, że my nie mamy takiego etapu narzeczeństwa w życiu, nawet ciężko nasz zwiazek sprzed ślubu "chodzeniem" nazwać.
Muszę jakiś obiad zrobić, obiecałam mu do pracy dostarczyć nawet tak koło 16, bo dziś będzie do 20 siedział... -
Było tu coś o kurczaku po meksykańsku... jak to się robi? Ja umiem zupę meksykańską zrobić, można jeść ją z makaronem, można z ryżem, można z tortillami, a można też z bułą. U mnie wszyscy to uwielbiają. W ogóle mam przepis na dobre tortille - te placuszki pszenne.
O co chodzi z ananasem? Bo ja kiedyś słyszałam, że poprawia smak spermy, osładza ją -
przedszkolanka:) wrote:Ja tak jak na wykresie, tempka się waha, testy pozytywne...
My przed ślubem 5 lat byliśmy razem i 2 zaręczeni;p
Zobaczymy co bedzie jutro jak pojdzie do gory to powinno byc po owulce . Ale dziwne te testy owulacyjne caly czas + -
Mloda.Mama wrote:Było tu coś o kurczaku po meksykańsku... jak to się robi? Ja umiem zupę meksykańską zrobić, można jeść ją z makaronem, można z ryżem, można z tortillami, a można też z bułą. U mnie wszyscy to uwielbiają. W ogóle mam przepis na dobre tortille - te placuszki pszenne.
O co chodzi z ananasem? Bo ja kiedyś słyszałam, że poprawia smak spermy, osładza ją
tak sperma ma po prostu fajny smak oczywiscie nie jest to po jednym plastrku
Mój R był w hiszpanii m-c, jadł bardzo duzo cytrusów...a jak wrócił to hmmmmmmmmm
nie da sie tego opisać, co za smak!!!!!!!!
ha ha ha ale do brzmi
-
Młoda.Mama witaj
mi tez sie wydae ze krotko sie znalismy bo 2,5 roku do slubu, 1 rok od zareczyn do slubu. Nawazniejsze ze jest sie razem i sie kocha ta druga osobe
no wlasnie ten marzec to taki fajny miesiac, wiec jakis prezencik by sie przydał za tydzien wyezdzamy sobie na 3 dni zeby troszke odpoczac fizycznie i psychicznie -
przedszkolanka:) wrote:Ja tak jak na wykresie, tempka się waha, testy pozytywne...
My przed ślubem 5 lat byliśmy razem i 2 zaręczeni;p
To my poznaliśmy się jakoś w lutym, może w marcu... spotykaliśmy się po to by się posprzeczać przy pizzy, albo czym innym, czasami przy piwku, innym razem przy winie, ale zawsze wychodziła jakaś ostrzejsza wymiana zdań i docinki. Jakoś tak od czerwca były te krótkie spacerki za rączkę, wypady na ogniska, poznawanie wspólnych znajomych, lipcu oświadczyny... niespodziewane, kompletny szok był dla mnie. Ja do ostatniego momentu myślałam, że on żartuje i brnęłam w to dalej by to on się pierwszy wycofał, no ale aż do sierpnia się nie wycofał i był ślub. Więc u nas to trochę taka komedia. Iskrzenie nie dawało nam spokoju, i nie mogliśmy czekać. Jeszcze pamiętam jego argument "są tacy co chodzili z sobą siedem lat, a trzy miesiące po ślubie się rozwiedli, nikt nie powiedział, że my znając się pół roku nie przetrwamy z sobą siedemdziesięciu lat" i kolejny argument "Nie warto tracić czasu, jeśli uznałem, ze jesteś warta minuty mojego życia, to jesteś warta bym spędził przy tobie życie" - jeszcze gdzieś mam ten bilecik od kwiatów zachowany.
-
Rudasek wrote:tak sperma ma po prostu fajny smak oczywiscie nie jest to po jednym plastrku
Mój R był w hiszpanii m-c, jadł bardzo duzo cytrusów...a jak wrócił to hmmmmmmmmm
nie da sie tego opisać, co za smak!!!!!!!!
ha ha ha ale do brzmi
Brzmi zabawnie, ale mnie nie razi. Bardziej mnie ostatnio zraziło jak usłyszałam, że niektóre kobiety mające mężów, nie wyobrażają sobie miłości oralnej (o jak ładnie to nazwałam), dla nich to obrzydliwe, ble... Szczerze byłam w szoku i się zastanawiałam ile ci mężowie mieli już kochanekRudasek lubi tę wiadomość
-
Mloda.Mama wrote:Brzmi zabawnie, ale mnie nie razi. Bardziej mnie ostatnio zraziło jak usłyszałam, że niektóre kobiety mające mężów, nie wyobrażają sobie miłości oralnej (o jak ładnie to nazwałam), dla nich to obrzydliwe, ble... Szczerze byłam w szoku i się zastanawiałam ile ci mężowie mieli już kochanek
Dokładnie tak....nie wiem co w tym złego...
-
klara22 wrote:hahah a tu was zaskocze kurczak po meksykańsku firmy knorr , dodajesz kukurydze czerwoną fasole albo z ryżem albo z makaronem nie robiłam tego nigdy wiec myslałam że zrobie ale jednak nie
Właśnie zjadłabym coś... ale kotek na mnie leży i żal mi go budzić, taka puszysta kulka i pomrukuje
-
Ewelinka no niestety była robiona godzinę szybciej... ale myślę że jutro owu będzi a jak nie to bezowulacyjny... a plamienie to przed, w trakcie czy co to znaczy?
Rudasek podziwiam Cię,ja nie chcę próbować :PP co prawda oralnie ok, ale bez kończenia
-
Mloda.Mama wrote:ewelina - Gratuluje ciąży i życzę szczęśliwego rozwiązania. Wolisz chłopaczka czy dziewuszkę?
Zycze Wam wszystkim szybkiego zafasolkowania
Sle duzo wiruskow &&&&&
Chciala bym chlopca
Ale najwazniejsze zeby bylo zdroweprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość