Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Eee oby odliczanie sie wczesniej skonczylo!aszka wrote:Kejti super, pocieszylas mnie, ja dopiero mialam sie m-c temu starac w sumie jalos dwa ale najpierw ja chora, pozniej on itd sie zlecialo. Mam badania i leki tez biore rozne na tarczyce itd i sa juz dobre, ale wzielam od lekarza recepte na clo i dupka i maz idzie na wszelki wypadek na badanie nasienia w tygodniu. Fajnie ze sie Wam udalo, to ja tez czekam do @ i zaczynam doliczanie do 10
. 10 to za dlugo proponuje max 3
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Zaglądam do was na chwilę bo mój marynarz śpi jeszcze i nie zbiera mu się do wstawania jeszcze Ja piję kawkę i zaraz po suknię ślubna musze lecieć...
Ale poszaleliśmy wczoraj! Nie to co myślicie (chociaż to też hi hi). Zasiedliśmy sobie po 21 w ogrodzie z drineczkami i siedzieliśmy tak do ... 5 rano
się jasno zrobiło normalnie, ptaszki śpiewaly a my tyle rzeczy sobie obgadaliśmy Niedawno wstałam, głowa boli ale już dochodzę do siebie
Ach miec faceta obok siebie - bezcenne
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA My już po spacerku, chcieliśmy zrobić zakupy w realu ale była awaria kas i musiałam łazić od lidla, do tesco na rynek
masakra..
Upał, skwar i duszno.. pewnie będą burze później..oby!
Dziewczyny, ja tam nie wiem czy coś kiełkuje u mnie czy nie
wolę nastawić się, że może za miesiąc się uda i miło się zaskoczyć niż rozczarować jak w poprzednim mies. 
Ale test kusi, oj kusi.. ale w poniedziałek już zaczynam na nowo pracę i to po 12 godzin więc nie będzie czasu myśleć
Livia, no to zaszaleliście ale po tak długiej przerwie, nie dziwię się, że zeszło Wam do rana, jeszcze taka ciepła noc była
Napisz jak suknia, bo nie raczyłaś mnie ze sobą zabrać. Ha ha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 13:06
-
Livia to milutko mieliście owu na bank czekała;d
Pirelka u mnie chłodny wiaterek,21 stopni tylko
A my mieliśmy mieć rożno ale pogoda taka to do galerii jade a mama na dzień matki chciała i lipa...jestem taka zła wrr nie mam humoru już mi wszystko zwisa...Moje szczęścia
-
dziewczyny, mam problem...
byłam wczoraj w sklepie i wchodziłam przez bramke ktora zaczeła pikac... podszedł do mnie facet z takim wielkim przyrzadem i mnie rozmagnesował, bo miałam jakis czip w spodniach i w torebce, ktory sie uaktywnił. Myslicie ze stanie sie cos zlego?? ma to jakis wpływ na dzidzie?? boje sie
( Ma ktos jakies informacje na ten temat??
ale ciepło.... ufff.
pirelka, staraj sie nie myslec musisz przetrwac...wpadniesz w wir pracy to nie bedzie kiedy a co to za praca??
przedszko, na weekend do tesciow?
potforek na co sie szykujecie jutro?
livia, naprawde czyste szalenstwo przegadac cala noc) super ! tak długo sie nie widzieliscie, ze trzeba nadrobic napewno faowe opowiesci z Brazylii..jak ja zazdroszcze...
kejti, to cudowne wiesci, bardzo sie ciesze ze sie udało)
kurcze, mielismy w sierpniu jechac na Chorwacje na wakacje, myslicie ze mogłabym jeszcze czy nie bardzo??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 13:42
-
nick nieaktualny
-
Melduję, że suknia już wisi u mnie w domu. O dziwo - zapięła się bez problemu a dwa tygodnie temu na styk była chyba przed ślubem muszę się napić odwodnić to będzie git Suknia piękna! Pirelka wybacz ale wypadlam z wyra, ogarnęłam sie i poleciałam po nią. Wróciłam, jest 14 a R. dalej śpi - co za pożytek z niego no
Groszku zasuwaj do tej Chorwacji, nie martw się. Też się tym interesowałam jakiś czas temu bo nie wiedziałam czy my będziemy mogli lecieć. Jak brzuszek jest juz widoczny to mogą chcieć zaświadczenie od Twojego gina, że możesz latać, bodajże w trzecim trymestrze już nie bardzo ale na początku? Spokojnie Zrelaksujesz się a dzidzia razem z Tobą
A co do tego przyrządu co Cię sprawdzali w sklepie - spokojnie, to ponoć może być niebezpieczne jak jest już wytworzone łożysko dlatego też później należy unikać promieni z kuchenki mikrofalowej np. Na tym etapie nie zrobiłaś krzywdy dzidzi
Ale będzie burza zaraz a ja po grilla miałam jechać
Normalnie dziewczyny jestem taka szczęśliwa, że szok!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 14:13
-
nick nieaktualny
-
Ej a u mnie się rozjaśnia, a tak sie cieszylam, ze lunie o grzmi jeszcze - jest szansa
Jestem szczęśliwa, R. tak na mnie działa Ale Ci tyłek obrobiliśmy wczoraj! hi hi własciwie to o wszystkich was mu opowiadałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 14:17
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Potforek, no to naprawde macie wysyp w maju ostro imprezujecie )
Pirelka, celuje w Rosmann, Douglas albo Sephora
Livia, marynarz musi odespac napewno bedziesz pieknie wygladac w sukni! ahhh....
odnosnie wakacji, to mielismy samochodem, bo moj małż samolotem nie poleci...;-/ boi sie ;-/
jesli chodzi o bramki w sklepach i na lotnisakch to sa bezpieczne.
ufff. mam nadzieje.
znalazłam coś : http://forum.gazeta.pl/forum/w,1144,100438038,100476322,Re_bramki_w_sklepach.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 14:18
-
nick nieaktualnyO nie :[ mam nadzieję, że nic złegolivia30 wrote:Ej a u mnie się rozjaśnia, a tak sie cieszylam, ze lunie o grzmi jeszcze - jest szansa
Jestem szczęśliwa, R. tak na mnie działa Ale Ci tyłek obrobiliśmy wczoraj! hi hi własciwie to o wszystkich was mu opowiadałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2014, 14:19
-
nick nieaktualnyTrafiłaśGroszek wrote:Potforek, no to naprawde macie wysyp w maju ostro imprezujecie )
Pirelka, celuje w Rosmann, Douglas albo Sephora
Livia, marynarz musi odespac napewno bedziesz pieknie wygladac w sukni! ahhh....
odnosnie wakacji, to mielismy samochodem, bo moj małż samolotem nie poleci...;-/ boi sie ;-/
jesli chodzi o bramki w sklepach i na lotnisakch to sa bezpieczne.
ufff. mam nadzieje.
znalazłam coś : http://forum.gazeta.pl/forum/w,1144,100438038,100476322,Re_bramki_w_sklepach.html
