Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo to widzę, że namieszałam...
chciałam tylko się poradzić, zapytać, czy to co odczuwam może coś oznaczać czy nie, tyle. Może przesadzam, nie wiem bo zdarza mi się to wszystko pierwszy raz.
Jeszcze raz przepraszam, nie miałam zamiaru nikomu sprawiać przykrości a wychodzi na to, że przylazłam nowa i namieszałam ;( -
Nie chodzi o Ciebie. Tobie się dostało rykoszetem bo niestety w 9 dpo boleć może wszystko i na @ i na ciążę a dziewczynki bardziej doświadczone mogły po prostu to napisać a nie nakręcają że tak miały. Ja też nie raz nie dwa miałam wszelkie bóle i zawsze @ przychodziła. Ok to tyle ode mnie.
pirelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zgadzam się w 100% z Livią, nie będę się powtarzać. Ale Sandra jeśli chodzi o Ciebie to zaczęło się od momentu kiedy to ja powiadomiłam o pozytywnym teście.
nie wiem co więcej napisać, bo mam taki natłok myśli i wszystkiego co chcę napisać,ale wolę nie bo będzie zaraz wojna.
Nikt nie robi niczego na złość. Wiadomo że się cieszymy jak się udało, ekscytujemy za pierwszym razem, ale wejdźcie choć raz na belly- ciąża jest a za chwile może jej nie być.surykatka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Uważam, że jesteś Sandra niesprawiedliwa. Spotykamy się tutaj bo wszystkie staramy się o dziecko a to, ze niektórym już się udało to mamy przemilczeć? Wiadomo, jest zazdrość ale jak kiedyś sama będziesz miała zostać mamą to zrozumiesz, że będziesz chciała się tym chwalić, rozmawiać, cieszyć... Trochę empatii dziewczyny.
surykatka, pirelka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Livia nie o to chodzi że piszą bo i taki temat jest potrzebny ale tak jak Sandra mówi przejrzyj kilka stron w tył ( od tego Agi testu) to jest tylko o skurczach jakie miały itp. A wcześniej było tak?? niestety nie.
Dobra ja kończę bo to i tak każdy ma swoje zdanie jak będę miała coś to dam znać a na te tematy się ie odzywam bo to sorry ale póki co nie moja bajka a tak w ogóle na początku była mowa NIE NAKRĘCAMY SIĘ!!! i co i jakoś wychodzi inaczej. -
Sandra ,dziwne że akurat moje dwie kreski tak Cię zdenerwowały a inne nie. Nastawienie Twoje od razu po wiadomości o 180 stopni.
i owszem boję się i przeżywam, jak zajdziesz to sama będziesz tak robiła, chcesz żeby Ci to wypomnieć ??
nie pisałam tu o becie, wiadomosci jak rodzice zareagowali, mdłościach- dopóki ktoś nie zapytał bo dlaczego mam olać jak wiem,że szczerze pyta? Nie pisałam sama bo wiedziałam że niektóre mogą czuć się źle. mimo że chciałam, jak każda która dzieli się szczęściem!
Tematy są różne, TWOJE tipsy, TWOJA sukienka, TWOJA fryzura... i każda odpisuje na te wiadomości i doradza.
Uważam również że jesteś niesprawiedliwa, nie rozumiem dlaczego mi tego nie powiesz wprost poza forum?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 23:03
-
Landryneczka wrote:agnieszka mnie twoja ciaza nie rusza zaszłaś to fajnie tylko wkurwilo mnie to ze tak fajie sie z toba gadalo a odkad zaszlas to ciagle masz jeden temat . Ostatnio z potforkiem gadałysmy o czyms w nocy i dziewczyny z nami i zagadalysmy je a ty cos napisalas o ciazy i o ty jak zareagowala twoja rodzina i nikt ci nie odp to nagle ucichłąs i nic nie pisalas bo nikt na cb nie zwrócił uwagi
To tak w temacie "Pomagamy, wspieramy i czekamy na dzidziusia"... Trochę mi wstyd, naprawdę.Lena87 lubi tę wiadomość
-
Landryneczka wrote:Livia tylko zauważ że potforek ma takie samo zdanie jak ja i pewnie nie tylko my . wiec ja powiedzialam co mysle i nie tylko ja
-
nick nieaktualny