WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Pomagamy,wspieramy i czekamy na dzidziusia
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem ubita. Odgruzowałam balkon, przytachałam z piwnicy (mieszkam na 1 piętrze) leżaczki, zmontowałam szafkę i co? Lunął deszcz, a wiatr zawiał dokładnie całą wodę ma mój balkon, a ja już piwo otworzyłam i orzeszki kupiłam.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Dzieki dziewczyny, pogonilyscie malza ostro...
czytalam mu wszystkie odpowiedzi. Chyba mu glupio...
Szybko wrocil z pracy, express normalnie
chcial jechac ze mna do doktorka, nalegalam zeby nie.. on koniecznie chcial mnie zawiezc i zrobil to. Dostal kazanie i bure, omal sie nie poplakal. Oczywiscie mial problemy w pracy o ktorych mi nie powiedzial i gryzl to w sobie. Pogonulam, awanture zrobilam. Skladal pranie, umyl garnki po obiedzie, ktory mu jednak zrobilam. Jak sie to powtorzy to jade do rodzicow przed jego powrotem do domu. Dzis nie zdazylam. Ja mu dam !!! Powiedzialam mu tez, ze ja i Groszek Junior nie chcemy nieodpowiedzialnego i niedojrzalego tatusia !
Dziewczyny. Widzialam Dzidziusia GROSZEK JUNIOR ma 3,5 cm i ma juz raczki, nozki i glowke widac !!! Widzialam jak fikal koziolki!!!!!
i serducho bilo mocno i wyraznie !!! Moj Skarb!! Juz go kocham!!! 
!!
Dostalam duphaston doustnie, bo gin nie chce mi dopochwowo nic dawac.
Jak wsadzil mi taki metalowy zimny wziernik, bolalo strasznie !! Ale dla Grocha wszystko
Za 3 tyg kolejna wizyta, bedzie usg pod katem zespolu Downa, Turnera itp. Tzw. Prenatalne.... stress!!!!
<3
Bardzo Wam dziekuje za wsparcie i zaangazowanie Kochane Ciocie!
Tak to jest z tymi chlopami
troche sie naplakalam dzis a teraz leze pod kocem u tescia.. niedobrze mi znowu a tesciu mi wmusza banana, ciasteczko, arbuza, bób, herbatke, bulke z pasztetem.... bleeee
gdyby nie Wy Dziubki, nie przetrwalabym ;-*Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 18:59
surykatka, przedszkolanka:), aszka, mizzelka, Naadame lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Groszku super wieści Niech Juniorek rozwija się prawidłowo A mężusia widac trzeba czasem kopnąć żeby oprzytomniał, miejmy nadzieję, że na dłużej mu ten kop dzisiejszy wystarczy...
mizzelko a Ty gdzie? Pojechała do gina i zaginęła a mu tu na wieści czekamy
Ja mam dziś dzień zgniłka, nie robię nic, jakiś flakowaty nastrój mam i nic mi sie nie chce. Rozmawiałam przed chwilą z mężusiem to powiedział, żeby sobie pojechała na zakupy i kupila buty A mi nawet tego się nie chce no!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 19:54
surykatka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGroszek i dobrze, to ze ma problemy w pracy to niech z Toba rozmawia a nie sie wyladowuje na Tobie. Kazdy ma nerwy ale nie musi byc taki niemily dla Ciebie.
Fajnie ze widzialas maluszka lub maluszkę i super ze ok, teraz sie nie denerwuj a odpoczywaj.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 20:07
surykatka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Też czekam na wiadomości od mizzelki. Ma daleko do gina, może jeszcze nie wróciła.2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
surykatka wrote:I jak udało się zaskoczyć małża ;P
A no wlasnie przeciez on nie wiedzial to pewnie razem teraz ogladaja fotki z usg, u nas tez tak bylo.
Mój J. W 5 tyg. powiedzial wszystkim znajomym, calej rodzinie... Jedyna osoba ktora jeszcze nie wie to moj dziadek, lezy na kardiologii i wolę mu oszczędzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2014, 20:47
surykatka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
surykatka wrote:Biedny dziadek, ale jak tylko wyjdzie to się ucieszy
Oj wątpię, boje sie ze tak mu cisnienie skoczy ze jeszcze jakis zator pojdzie. za każdym razem jak do niego ide to jeden temat na tapecie "pamietaj wnusiu zeby Ci tylko dziecka nie zrobił.." -
nick nieaktualny
