Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak narazie nie wiesz czy Ci się nie pokryje bo jutro możesz mieć skok. Ja miałam w poprzednim cyklu skok temperatury dopiero dzień po śluzie. Śluz zawsze oznacza zbliżający się szczyt. Więc teraz dużo serduszkujcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 09:51
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Anka jaka Ty kochana jesteś, że go zawiozłaś o tak wczesniej godzinie masz racje Twoja sobota będzie baaaaardzo długa
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Dzień dobry dziewczyny i miłego dnia wam wszystkim!
Szarlotko, czekamy na Twój powrót do nas. Napisz co tam u Ciebie :*
Ja cały czas się czuję jakby podziębiona i zmęczona, dziś spałam całe 10 godzin! Tylko że temperatura mi się wyrównała do 36,6 i brzuch jakby mniej pobolewa... Więc się nie nakręcam, bo za 9 dni beta może mnie rozczarować... Aaaa, jak ja nienawidzę tak długo czekać
Każdy dzień mi się dłuży!
Ale ogromnym plusem jest to, że przez te 2 cykle starań poznałam swoje ciało jak nigdy dotąd (13 lat na antykach z dwoma przerwami, taa...) więc jakbym nie zafasolkowała, to już od 1 dnia nowego cyklu będę mierzyć śluz i temperaturę i aż do owu wprowadzę olej z wiesiołka lub siemię lniane.
No i tak jak dziewczyny mówią - od początku będę myślała o tym cyklu jak o zaciążonym (choć dopóki nie zrobię bety w tym cyklu jeszcze nie spisuję go na straty
)
I'm gonna win
-
Rybka. Ja też brałam antyki tak długo i 1 cs miałam bezowocny, przylazła @ zołza jedna! ja chyba jeszcze w ramach pewności (są przypaki kiedy kobieta jest w ciąży a @ nadal ma) będę się testowala w poniedziałek ale to ze wzgledu na to że na wtorek mam zaplanowany rentgen w tym cyklu który uważam już za nowy zmieniłam godzinę mierzenia temp, kupiłam termometr owulacyjny, od dziś sprawdzam śluz i wysokość szyjki
Oczywiście życzę Ci wysokiej bety już w tym cyklu, pamiętaj że teraz musisz myśleć pozytywnie nadzieja umiera ostatnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 10:23
Rybka84 lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Anka - jaka dobra kobieta z Ciebie! Ja po swojego męża zawsze w nocy jeżdżę jak wychodzi na piwo z kumplami, i też zawsze mi to powtarzają.
A o mnie co ja mogę napisać? Jesteśmy parę miesięcy po ślubie. I planowaliśmy się zacząć starać od lutego szczerze mówiąc, bo wtedy mamy podróż poślubną w góry.
Ale do wizyty u ginekologa, który jasno stwierdził, że w ciąży snowboard odpada - wszystko było bez antykoncepcji, a wizytę miałam w terminie owulacji jakoś. Więc wszystko jest możliwe, chociaż nie wydaje mi się, żeby naprawdę mi się udało w tym cyklu. Oczywiście cieszyłabym się ogromnie, co tam - snowboard poczeka.
Od 3 dni męczą mnie okropne sny. Dziś już moja głowa przeszła samą siebie i śniły mi się dzieci i to nie tylko w dobry sposób.
Wg of dziś powinnam już dostać @ (byłby to cykl 27 dniowy). Przeważnie miewam 27-28. Nigdy dłuższego nie miałam, więc czekam cierpliwe z testowaniem jeszcze.
A tu zamiast @, kolejny skok.
Dzięki za miłe przyjęcie!
Rybka84 lubi tę wiadomość
-
Bajka to niestety będziesz musiała się przerzucić na sanki no ale po becie na pewno pochwalisz się nam jej wysokim wynikiem powiem Ci że z opini kilku dziewczyn słyszałam że takie sny o dzieciach to całkiem dobry znak
Czyli bete robisz w poniedziałek? Trzymamy za Ciebie kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 11:11
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Anka - poczekam jeszcze. Ja też już siedzę jak na szpilkach. Do toalety trochę częściej latam to sprawdzam, czy to już, czy nie już. Szczerze powiedziawszy to dzisiaj to mierząc temperaturę to tak sobie myślałam - spadnie i okres przyjdzie, a tu jeszcze wyższa, niż była.
Kiedyś mierzyłam sobie temperaturę to mi spadła w dzień, kiedy przyszła @. :p
Jesteście kochane.)
-
Bajka podziwiam że wytrzymujesz ja już bym robiła
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ukija - może to dlatego, że w tym miesiącu plany o dziecku przeszły na następny miesiąc i w sumie to dopiero początek mój. Jakbym się starała dłużej to pewnie już bym sprawdziła to testami. Wolę póki co się wyluzować i nie spinać tak na to. To jest tak, że znam to uczucie zawodu zobaczenia jednej kreski, pewnie jak wiele z Was. I wolę to odłożyć na jak najpóźniej. Mimo wszystko jak przyjdzie @ to jednak nie boli to tak jak ta 1 kreska, bądź ujemna beta.
-
Ja w ostatnim cyklu zrobiłam test- ujemny a na drugi dzień przyszła @ryczalam całą niedzielę, chodziłam jak chmura gradowa. Lepiej nie podchodzić... Każdy z tych 14 cykli kończy się tak samo. Chcieliśmy spróbować bez pomocy lekarskiej ale chyba nie damy rady
-
Ja też tak miałam. Jak tylko plamienia dostałam to już ryk, ale wypłakałam się mojemu na ramieniu który tylko powiedział "mówiłem Ci abyś się nie nakręcała" i już mi przeszło. Stwierdziłam że nie ma co się zamartwiać i wchodzić w nowy cykl ze smutkiem i nerwami i na drugi dzień już wróciłam do mojego optymistycznego nastawienia
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualny
