Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
no ukija zartujesz!
nie odchoodz od nas, ochlaniaj z nami.
mi tez jest ciezko, serio. czasem nawet bardzo. ale kto jak nie my , kobiety z forum mamy sie wspierac ?
ps . udostepnij wykres.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2016, 08:34
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMakowa_Panna wrote:Ukija ja ostatnim razem jak się udało to już od samej owulacji czyłam, że będą II kreseczki. To dobry znak. Kobiety czasami to po prostu czują
A my dziś między innymi tak spędzaliśmy czas
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d9f0e931c936.jpg -
nick nieaktualnyUkija wrote:Przykro mi ale przylazła jak w zgearku zgodnie nawet z godziną. A byłam pewna że to ten cykl. Kłócie jajników i uczucie... no cóż... mam nauczkę że lepiej się nie nakręcać ani nie wczuwać bo jednak bardzo boli. Pięć cykli za nami. Muszę nieco ochłonąć i wypłakać. Niestety nieco odłączę się od forum bo za bardzo zaczęłam to przeżywać. Wybaczcie dziewczyny... życzę powodzenia i fasolkowania :*
borsuk lubi tę wiadomość
-
Rosax czuje się beznadziejnie... serio. W reszcie dziedzin życia idzie tak zajebiście w tej najważniejszej... szkoda gadać... jakiś mam żal do życia. Wszystkim znajomym się udaje, a ja nie mogę nawet jednego pierwszego maluszka. Boli, strasznie. Muszę się wypłakać. Już do końca pracy będę siedziała ze łzami w oczach... cholera! Jeden plus jest taki że Mój idzie do jakiegoś super dobrego urologa i może on mu podpowie żeby poszedł zbadać nasienie...
Modrzewiowa lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Nadzieja ja wiem że kobiety tyle się starają. Tylko że ile mogę optymistycznie na to patrzeć. Ile jeszcze będę testowana? Może właśnie powinnam sobie całkowicie odpuścić. Bez obrazy dla Was, zawistna nie jestem i uwielbiam Was ale troche boli jak czytam jak Wam idzie w ciąży i jakie objawy itp. A ja nie mogę tego poczuć cieszę się że udało Wam się z całego serca ale przykro mi że i ja nie jestem w tym. Nie wiem może potrzebuje kilku dni aby się ogarnąć. Może potrzebuje rozmowy z moim ale póki co jest mi przykro. Nie wiem czy ze mną jest coś nie tak czy o co tutaj chodzi...
borsuk lubi tę wiadomość
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Agatka tak zamówię dziś inofem na aptece gemini. Taki miałam zamiar w planie awaryjnym. Już mam w koszyku"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
nick nieaktualny
-
Agatka widzę jeee Gratuluje:) Idziesz na betę?
Ukija przykro mi kochana. Wiem, że musisz zrobić tak, jak czujesz. Odpocznij, ale nie odcinaj się. Tule mocno :*
Rosax załatw sobie duphaston, jak będziesz w Polsce, tak na wszelki wypadek
A ja się boję przed jutrem. Mąż ze mną pojedzie, ale stresik mam.szczęśliwa łac. beatum -
Agatka_46 widzę kreskę Jupiii....
Rosax no to miałam pecha z tym telefonem. Ale one teraz są takie delikatne. nie to co nokia 3310 To był chyba faktycznie Twój piątek 13.
Smerfetka ech z jednej strony lubię takie wieści u znajomych i się cieszę razem z nimi, ale z drugiej strony są myśli ,, a kiedy ja? dlaczego kolejnej parze się udało, a nam nie" No ale trzeba myśleć pozytywnie (choć nie zawsze się da), i na nas przyjdzie pora :*
Bajka111 gdybyśmy oboje z moim nie mieli stałej pracy to bym się na dziecko nie zdecydowała. Zdaje sobie sprawę, że prace można stracić ale jednak wiem ile na dziecko trzeba wydać pieniążków, a już szczególnie na pierwsze. Ale to jest moje i tylko moje zdanie.
Ukija strasznie mi smutno Ale wiem, że do Nas wrócisz jak tylko troszkę ochłoniesz :* :*Magduullina, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny. Co do bety nie wiem chyba nie przy I ciązy nie szłam.. nawet nie wiedziałam o becie... jak ma byc dobrze to będzie... jesli jest fasolka to i będzie..
beatum, Nadzieja1988! lubią tę wiadomość
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Magduullina wrote:Rosax a przez kabel USB lub kartę pamięci nie odzyskasz kochana tych ważnych zdjęc i dokumentów?
Agatko super!!!Magduullina lubi tę wiadomość
-
Witam Was;*Ukija rozumiem ze Ci ciezko bo sama mam gorsze lub lepsze dni.Odpuść troche i pomyśl o innych rzeczach a napewno się uda,znam to z własnego doswiadczenia-wiem napiszesz ze Latwo mówić ale naprawde przed pierwsza ciąża to samo przechodziłam aż w koncu powiedzialam dość i zajęłam głowę czymś inbym(zaczelam czerpać z zycia ile się da i udalo się)bedzie dobrze tylko trzeba czasu.
Magduullina lubi tę wiadomość
-
Agatka_46 wrote:Dzięki dziewczyny. Co do bety nie wiem chyba nie przy I ciązy nie szłam.. nawet nie wiedziałam o becie... jak ma byc dobrze to będzie... jesli jest fasolka to i będzie..
Magduullina lubi tę wiadomość
-
Tulipanowa wrote:powiedzcie mi dziewczyny czy w tej gemini moge zamowic za pobraniem czy tylko wchodzi w gre przelew do nich na konto?
Nigdy tam jeszcze nie zamawialam a chcialabym niedlugo -
Cześć, a ja znowu nadrabiam czytanie
W piątek byliśmy na usg połówkowym:)
Z małym wszystko dobrze Pomiary są prawidłowe:) Waży 581 g
Dostaliśmy płytę i zdjęcia:) Widzieliśmy jak mały ziewa haha
Łożysko, o dziwo, mam na przedniej ścianie. Jest krótkie i grube ale nie przodujące.
Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni, w gabinecie spędziliśmy godzinę....
Opis jest naprawdę szczegółowy. Jesteśmy umówieni na ostatnie z trzech najważniejszych usg w ciąży - w okolicach 31 tcmagroz26, Magduullina, beatum, Nadzieja1988!, Bajka111 lubią tę wiadomość