Postanowienie na 2016 - zajdę w upragnioną ciążę
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
sandri_1 wrote:U mnie test negatywny
Hej hej dziewczynki.
Cholira zjadłam zapiekankę i tak mi niedobrze... mam nadzieje że to nie zonacza rzygańska do końca I trymestru.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 10:21
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
nick nieaktualnyAgatka_46 wrote:Sandri jeszcze nic straconego :* na pewno ok czwarku będą II
Hej hej dziewczynki.
Cholira zjadłam zapiekankę i tak mi niedobrze... mam nadzieje że to nie zonacza rzygańska do końca I trymestru. -
Sandri, ja mam cykle 26-27 dni... Test zrobiłam w 26 dniu i wyszedł negatywny, biel wizira jak to mówi Rosax, a na drugi dzień zrobiłam test o godzinie 16 jak wróciłam z pracy i wyszła druga blada krecha więc myślę, że wszystko przed Tobą Powtórz test w czwartek/piątek. Trzymam kciuki
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
Nadzieja1988! wrote:Rzyganie w ciąży nie jest takie złe gorzej jak się jest poza domem
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Agatka mam nadzieję, że szybko te dolegliwości miną Domyślam się, że takie poranki nie należą do fajnych :*
A ja zrobiłam dziś badanie prolaktyny. Zobaczymy co wyjdzieNadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jesteście kochane, dziękuję Wam ogromnie.
Zostałam przyjęta na oddział, wsadzili do łóżka, pobrali krew - 4fiolki i oglądam tv. Na 11 mają zaplanowane jakieś cc, wiec ja dopiero 12-13.
Makowa nie miałam badania czystości pochwy,nie chcieli nic ode mnie. A to potrzebne?
Madziara dam, dam :*. Aprzy Twoim wsparciu to już w ogóle. Wiesz, że już nic więcej o badaniu nie czytałam? Zdałam się na Twój opis i stwierdziłam, że to mi wystarczy, a za dużo info tez źle
Póki co opilam się wody jak bak, bo o 6 rano jedynie dwa gryźć banana zjadłam, zeby nie zemdleć. Ale to lekarz mi pozwolił zjesc.
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
szczęśliwa łac. beatum -
nick nieaktualnyborsuk wrote:Agatka mam nadzieję, że szybko te dolegliwości miną Domyślam się, że takie poranki nie należą do fajnych :*
A ja zrobiłam dziś badanie prolaktyny. Zobaczymy co wyjdzieborsuk lubi tę wiadomość
-
Prawdopodobnie dziś popołudniu lub jutro rano. Mam podgląd online
Potem jeszcze pójdę na progesteron. Przynajmniej przy następnej wizycie lekarz już będzie miał jakieś wyniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 12:06
Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
Powiedzcie mi czy ja jestem wredna i nietolerancyjna?! Idę sobie na autobus i wleke za sobą ciężką walizkę. Z naprzeciwka idą dwie pindzie (mamy mie obrazcie się proszę) z dziecmi w spacerówkach całą szerokością chodnika i żadna nie zjechała na bok chociaż o milimetr. Musiałam przejechać trawnikiem i jeszcze sobie rękę o jakiś krzaczor podrapałam Rozumiem wszystko, jak mogę to pomagam matce z wózkiem chociażby drzwi otworzyć. Może ma mnie nakrzyczycie, że jeszcze dzieci nie mam i nie wiem jak to jest, ale uważam, że jeśli jedna na momencik zjechały gęsiego za tą drugą to korona jej z głowy by nie spadła... Moze to pierdoła, ale się wkurzyłam. Chyba mam zły dzień
-
Beatum gin kazała zrobić ten wymaz przed badaniem. Powiedziała, że chodzi o to żeby sprawdzić czy nie ma jakiś bakterii czy grzybów, bo kontras mógłby przepchnać je do macicy i jajowodów a to nie byłoby dobre i że bez tego nie zrobią mi badania. A teraz w szpitalu nie pobierali Ci jakiegoś w wymazu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2016, 13:05
-
Makowa_Panna wrote:Powiedzcie mi czy ja jestem wredna i nietolerancyjna?! Idę sobie na autobus i wleke za sobą ciężką walizkę. Z naprzeciwka idą dwie pindzie (mamy mie obrazcie się proszę) z dziecmi w spacerówkach całą szerokością chodnika i żadna nie zjechała na bok chociaż o milimetr. Musiałam przejechać trawnikiem i jeszcze sobie rękę o jakiś krzaczor podrapałam Rozumiem wszystko, jak mogę to pomagam matce z wózkiem chociażby drzwi otworzyć. Może ma mnie nakrzyczycie, że jeszcze dzieci nie mam i nie wiem jak to jest, ale uważam, że jeśli jedna na momencik zjechały gęsiego za tą drugą to korona jej z głowy by nie spadła... Moze to pierdoła, ale się wkurzyłam. Chyba mam zły dzień
Z wózkiem czy bez wózka - chodnik jest dwukierunkowy i tyle.
Ja nie myślę o sobie w kwestiach wredności ale idę swoim "pasem" a jak z naprzeciwka idzie ktoś całą szerokością chodnika to idę dalej i po prostu się przed kimś zatrzymuję i czekam cierpliwie aż zejdzie z mojej części. A jak sie na mnie patrzy tępym wzrokiem to wyjaśniam, ze nie jest na jednokierunkowej:)
Działa:)Nadzieja1988! lubi tę wiadomość
-
MMM2016 na pewno skorzystam z Twojego tekstu o dwukierunkowym chodniku
Makowa mnie też takie zachowanie wkurza! I to na pewno nie może być nazwane wrednym zachowaniem lub nietolerancją :*Nadzieja1988! lubi tę wiadomość