Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
ZakreconaŻona wrote:Pianistka to chyba też jest tym co siedzi w głowie człowiek odpuszcza bo i tak będzie klinika. Nasze nogi tam staną w styczniu 2017 jeżeli się nic nie zadzieje wcześniej samo. To może też zadziała cuda na moją głowę.
możliwe, że to tak właśnie działa... my w maju odpuściliśmy spinanie i fakt, były starania w owulację ale poza nimi kompletna olewka nie raz jakieś wino wieczorem, ja pracowałam wtedy chyba najwięcej jak się dało, potem siłownia, żarłam śmieci... i zaskoczyło :o -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bobby cierpliwości i luzzzuuu w kolejnym cyklu
ZakreconaZona pod kołderkę i zbieraj siły aby wysikać II kreski!!!
SusannaDean przecież Ty testujesz 7-go Więc proszę zacisnąć nogi i nie plamić, no chyba, że implantacja!!!
Ja zaczęłam odliczanie. OF wyznaczył owulke i jeśli prognozy są słuszne to czekam na na II krechy Mam nadzieję, że owulacja była bo piersi nie czuję, chyba, że kropek się produkuje. Od wczoraj pobolewa podbrzusze Jest dobrze!!!!!! -
a mnie chyba coś bierze od wczoraj boli mnie koszmarnie głowa, mam wstrętne zawroty i ciągle mi słabo a serce mi wali jakbym maraton przebiegła
Identycznie mam jak zapomnę o śniadaniu i spadnie cukier ale jem regularnie
Oby to żadne choróbsko
bo Mamy nie biorą zwolnienia -
nick nieaktualnyan.kie.tyk wrote:Bobby cierpliwości i luzzzuuu w kolejnym cyklu
ZakreconaZona pod kołderkę i zbieraj siły aby wysikać II kreski!!!
SusannaDean przecież Ty testujesz 7-go Więc proszę zacisnąć nogi i nie plamić, no chyba, że implantacja!!!
Ja zaczęłam odliczanie. OF wyznaczył owulke i jeśli prognozy są słuszne to czekam na na II krechy Mam nadzieję, że owulacja była bo piersi nie czuję, chyba, że kropek się produkuje. Od wczoraj pobolewa podbrzusze Jest dobrze!!!!!! -
Susanna, do @ jeszcze daleko, więc proszę sobie powtarzać, że to implantacja
Pianistka,zdrówka Czosnek, cebula, miód i jutro będziesz jak nowo narodzona;) Mnie też coś męczy od zeszłego wtorku Najpierw drapało gardło, a potem pojawił się kaszel i został do dnia dzisiejszego -
Już wytoczylam ciężką artylerię... była herbata z miodem i cytryną, kanapka z czosnkiem... i chyba zrobię syrop z cebuli...
bo zaczynają mi łzawić oczy i piec a to u mnie nie wróży nic dobrego
bolą mnie wszystkie kości i mięśnie no załatwiłam się gdzieś
oby tylko małej nie zarazić! -
nick nieaktualny
-
Pianistka wrote:a mnie chyba coś bierze od wczoraj boli mnie koszmarnie głowa, mam wstrętne zawroty i ciągle mi słabo a serce mi wali jakbym maraton przebiegła
Identycznie mam jak zapomnę o śniadaniu i spadnie cukier ale jem regularnie
Oby to żadne choróbsko
bo Mamy nie biorą zwolnienia
Zdrowka! Ech no wlasnie Mamy nie moga chorowac! Zdrowka!
-
marciaa wrote:U nas maja lub hania.
Ogólnie więcej się nam dla dziewczynek podoba
Dla chłopca Filip i nie wiem, kacper?Ania-nowa lubi tę wiadomość