Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaaagaaa89 wrote:Morwa - czyli jak mąż nauczył się co drugi dzień, to i jego organizm się do tego dostosował i nie da nagle codzienne ? Dobrze rozumiem?
-
nick nieaktualnyJa nie wiem ale raz to pewnie mogą takie bezproblemowe pary działac albo byle kiedy...my na forum nie znalazłyśmy się z przypadku sądzę , ze rady są mile wskazane, szczególnie, że naprawde może to coś dać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 21:54
-
Ja właściwie, to dopiero zaczynam, co to jest 3 cykl...a zaczęłam tu zaglądać właśnie po to, żeby starać się świadomie. Nawet nie wiem czy długo przyjdzie mi się starać...mam nadzieję, że to że tutaj jestem nie oznacza, że jednak będę długo czekać...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aaagaaa89 wrote:Morwa - czyli jak mąż nauczył się co drugi dzień, to i jego organizm się do tego dostosował i nie da nagle codzienne ? Dobrze rozumiem?
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Da , wszystko idzie "wyćwiczyć", ale zmuszanie się do seksu jak nie ma się na to najmniejszej ochoty zazwyczaj nie pomaga. Czasami można narobić większych szkód niż jest to warte. U moich znajomych skończyło się to tak ,że się rozstali, a on popadł coś w rodzaju depresji. Nie wiem jak to określić, bo się na tym nie znam. Ja bym to nazwała urazem psychicznym. Teraz on na nowo musi uczyć się żyć w związku. To bardzo przykre, bo przy okazji chcąc tego ,czy też nie krzywdzi nieświadomie osoby będące z nim w bliskim kontakcie.
Morwa lubi tę wiadomość
-
SusannaDean wrote:Hm... każdym ma inaczej odporną psychikę, jeśli mężczyzna się podłamał bo musiał codziennie albo czuł się smuszony to znaczy, że w związku coś nie grało.... u nas nie ma czegoś takiego że nie m ochoty a trzeba, broń boże!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2016, 22:41
SusannaDean, ZakreconaŻona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny