Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        Pianistka wrote:Roślinka, przed porodem straszliwie ciężko było mi osiągnąć orgazm... nie wiem jakim cudem, czy przy porodzie coś się zmieniło w mojej budowie tam, ale jest o wiele przyjemniej! 
 
 
 Ankietyk, ja mam doświadczenie takie, że jak w 14-15 dpo wychodził jakiś cień cienia z rodziny Wytrzeszcz a 2 dni potem był niewiele ciemniejszy, to nie wróżyło to dobrze... w każdej ciąży miałam pozytywny 10 - 11 dpo Dlatego ja testuję tak wcześnie, bo wiem, że jak ma się udać to i 10 dpo wyjdzie... Dlatego ja testuję tak wcześnie, bo wiem, że jak ma się udać to i 10 dpo wyjdzie...
 W pierwszej ciąży też mi wyszedł ok 10 dpo i w dodatku mega wyraźnie kreski z popołudniowego sikańca. W drugiej testowałam po terminie @ le tylko dlatego, że przez nadmiar pracy i obowiązków zapomniałam o francy haha.
- 
                        nick nieaktualnyto będziemy razem się tam rozgaszczaćfarmaceutka77 wrote:My robimy pol roku przerwy bo musze skończyć staz i zaczac prace, zatem widzimy sie w kwietniu, bądź w maju na fioletowej stronie  bo ja też muszę się wstrzymać chwilowo bo ja też muszę się wstrzymać chwilowo   farmaceutka77 lubi tę wiadomość farmaceutka77 lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Cześć dziewczyny! jestem tu nowa, więc wybaczcie jakbym czegoś tu nie rozumiała:) mozna prosić o zapisanie mnie na testowanie 20 września? Prawdopodobnie to mój ostatni lub przedostatni cykl bez pomocy medycznej... Po jakim czasie starań udałyscie się do lekarza?
- 
                        
                        Mi sie dzis tez wielkanoc snila, tyle tylko ze ja ciast nie zrobilaman.kie.tyk wrote:Matko nie zasnę dzisiaj chyba. W ogóle to miałam głupi sen z wczoraj na dziś. Śniło mi się, że widziałam ludzi idących do kościoła z koszyczkami jak na święconkę. Byłam przerażona, że nie zdążyłam jajek ugotować haha wszyscy mieli ciasta ladnie ustrojone a ja biegalam od sklepu do sklepu w poszukiwaniu ozdob. Jedyne co mialam to biszkopt upieczony i po bokach krem nalozylam wszyscy mieli ciasta ladnie ustrojone a ja biegalam od sklepu do sklepu w poszukiwaniu ozdob. Jedyne co mialam to biszkopt upieczony i po bokach krem nalozylam wszystko w jajkach bylo wielkanocnych a u mnie nic wszystko w jajkach bylo wielkanocnych a u mnie nic 
 
 Gratuluje, pieknie to wysikalas :* an.kie.tyk lubi tę wiadomość an.kie.tyk lubi tę wiadomość 
 07.11.2012 Julian
 Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
- 
                        nick nieaktualnyrudykot wrote:Cześć dziewczyny! jestem tu nowa, więc wybaczcie jakbym czegoś tu nie rozumiała:) mozna prosić o zapisanie mnie na testowanie 20 września? Prawdopodobnie to mój ostatni lub przedostatni cykl bez pomocy medycznej... Po jakim czasie starań udałyscie się do lekarza?
 Hejka ja zaczelam sie zastanwan co ze mna nie tak po poronieniu w grudniu 2014 roku. poroiłam po roku staran i wtedy ualam sie do lekarza na dokladniejsze badania
- 
                        
                        Roslinka, a nie masz chociaz łechtaczkowego? U mnie problem jest z pochwowym, ale przy stymulacji łechtaczki podczas tiru riru mam mega orgazm, podwojnie mocny niz bez tiru riru. Pamietam jak na poczatku bylam przerazona ze nie mam orgazmu podczas stosunku. Ale odpowiednio sobie dajemy z tym rade i jest super. Uwielbiam sex. Moj maz sie chwali kumplom ze jestem z tych ktore sa zawsze chetne o kazdej porze dnia i nocy. Co prawda on malo to wykorzystuje ale to juz osobny temat Kiedys czytalam ze wiekszosc kobiet nie ma orgazmu pochwowego. Ale sie do tego nie przyznaja.... A szkoda bo w zwiazku trzeba rozmawiać o takich rzeczach. Kiedys czytalam ze wiekszosc kobiet nie ma orgazmu pochwowego. Ale sie do tego nie przyznaja.... A szkoda bo w zwiazku trzeba rozmawiać o takich rzeczach. roslinka lubi tę wiadomość roslinka lubi tę wiadomość 
- 
                        
                        Obiecalam sobie ze sikne 15.08, moj cykl jest bez wykresu. Nic nie wpusuje nic nie mierze jedynie tylko serduszka sa. A dzis zamowilam testy ciazowe.. No i jak ja mam wytrzymac do 15? Ehhhh wyprowadzam sie z domu jak one beda..   an.kie.tyk lubi tę wiadomość an.kie.tyk lubi tę wiadomość 
 07.11.2012 Julian
 Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
- 
                        
                        U nas tez problem z pochwowym. Ale mezus nauczyl sie w trakcie stymulowac lechtaczke i oboje mamy przyjemnoscsandri_1 wrote:Roslinka, a nie masz chociaz łechtaczkowego? U mnie problem jest z pochwowym, ale przy stymulacji łechtaczki podczas tiru riru mam mega orgazm, podwojnie mocny niz bez tiru riru. Pamietam jak na poczatku bylam przerazona ze nie mam orgazmu podczas stosunku. Ale odpowiednio sobie dajemy z tym rade i jest super. Uwielbiam sex. Moj maz sie chwali kumplom ze jestem z tych ktore sa zawsze chetne o kazdej porze dnia i nocy. Co prawda on malo to wykorzystuje ale to juz osobny temat Kiedys czytalam ze wiekszosc kobiet nie ma orgazmu pochwowego. Ale sie do tego nie przyznaja.... A szkoda bo w zwiazku trzeba rozmawiać o takich rzeczach. Kiedys czytalam ze wiekszosc kobiet nie ma orgazmu pochwowego. Ale sie do tego nie przyznaja.... A szkoda bo w zwiazku trzeba rozmawiać o takich rzeczach.   an.kie.tyk lubi tę wiadomość an.kie.tyk lubi tę wiadomość 
 07.11.2012 Julian
 Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
- 
                        
                        Tez musialaman.kie.tyk wrote:U mnie podobnie. Musiałam go troszkę podszkolić  poczatki nawet zabawne byly w nauce haha poczatki nawet zabawne byly w nauce haha   an.kie.tyk lubi tę wiadomość an.kie.tyk lubi tę wiadomość 
 07.11.2012 Julian
 Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
- 
                        
                        Mi teraz we wrześniu mija rok od początku starań. Ani razu się nie udało zajść, nie miałam nigdy ciąży biochemicznej, ani poronienia. Cykle w miarę regularne, zawsze miałam różne objawy aktualnej fazy cyklu (bóle owulacyjne, zmiany śluzu, bolesnosc piersi), przez jeden cykl nawet mierzylam temperaturę i było wszystko idealne i czytelne, wszytko wskazywalo zawsze ze jest owulacja, ale zawsze 13-14dni po niej przychodzila @. Nie mam pojecia co jest nie tak:/ Mam tylko nadzieję ze u mojego lubego jest wszytko ok:/
- 
                        nick nieaktualnyTo ja mam dokładnie odwrotnie. Ciąża która wyszła dopiero 13 dpo skończyła się szczęśliwie a ta z 10 dpo nie.Pianistka wrote:Roślinka, przed porodem straszliwie ciężko było mi osiągnąć orgazm... nie wiem jakim cudem, czy przy porodzie coś się zmieniło w mojej budowie tam, ale jest o wiele przyjemniej! 
 
 
 Ankietyk, ja mam doświadczenie takie, że jak w 14-15 dpo wychodził jakiś cień cienia z rodziny Wytrzeszcz a 2 dni potem był niewiele ciemniejszy, to nie wróżyło to dobrze... w każdej ciąży miałam pozytywny 10 - 11 dpo Dlatego ja testuję tak wcześnie, bo wiem, że jak ma się udać to i 10 dpo wyjdzie... Dlatego ja testuję tak wcześnie, bo wiem, że jak ma się udać to i 10 dpo wyjdzie... Sówka35 lubi tę wiadomość Sówka35 lubi tę wiadomość
- 
                        
                        Rudykot, tez mnie martwi to czy u mojego jest ok. Coś tam mu podaje profilaktycznie. Mam nadzieje ze da to wreszcie rezultaty. Dajesz cos swojemu? U mnie jest problem z plamieniami przed @ . Ok 2,3dni czasem tylko jeden, ale plamie. Licze na to ze B6 pomoze, biore od miesiaca. Jeszcze chce spróbować castagnus. Czytalam ze tez pomaga przy plamieniach. 
- 
                        
                        No i pięknie i cudowniezFolwarku wrote:Gratuluję! Superowo! Ciazunia jest zFolwarku lubi tę wiadomość
                                Demsik zFolwarku lubi tę wiadomość
                                Demsik
  
 synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
 hormony ok
 hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
 staraliśmy się 6 lat i się udało;
 
- 
                        
                        A ja pełna optymizmu w tym cyklu, pierwszy raz chyba Tempki nie mierzę ale mocno odczuwam owulację i pokryła się ona z testami. Zaserduszkowane jak trzeba i pozostało tylko spokojnie czekać na dobre wieści. Teraz już nie mam wpływu na to co będzie więc no stres Tempki nie mierzę ale mocno odczuwam owulację i pokryła się ona z testami. Zaserduszkowane jak trzeba i pozostało tylko spokojnie czekać na dobre wieści. Teraz już nie mam wpływu na to co będzie więc no stres  
 
         
				
								
				
				
			






 
        
