Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
- 
                        
                        an.kie.tyk wrote:Powiem Wam, że jakiś taki spokój ode mnie bije. Nie martwię się i nie stresuję mimo, że jestem jeszcze przed @ 
 i tak ma być!!! Wiesz co, ja w każdej ciąży poronionej od początku trzęsłam dupą, beczałam, że znowu pewnie poronię...
 a w ciąży z Em, od początku w nią wierzyłam! czułam że będzie dobrze...
 nasze myślenie i podejście odgrywa kluczową rolę, uwierz w swoją fasolkę! jest silna i przybyła by poznać rodziców :* i tego się trzymaj melmarmis, zFolwarku, cookiemonsterka lubią tę wiadomość melmarmis, zFolwarku, cookiemonsterka lubią tę wiadomość
- 
                        
                        sandri_1 Ja mojemu daję profilaktycznie Salfazin i karnitynę, z tym ze Salfazinu to już drugie opakowanie idzie, czyli jakieś 4 miesiące. A ty swojemu co dajesz? Jak byłam na początku starań u ginekologa i mowilam plamieniach dzień przed @ to pani mówiła żeby się tym nie przejmować bo to miesiączka się rozkręca... Czasem miewalam w fazie lutealnej plemienia ale to też jeszcze przed staraniami. Wiesz, wiosną tego roku coś mnie podkusilo (a dokladniej kolezanka kusicielka) żeby wziąć castagnus, bo a nuż pomoże. No i zrobił mi takie zamieszanie... czekałam na @ 48 dni! ale wiem ze niektórym pomaga.. teraz jestem po owulacji i biorę Mg +B6.
- 
                        
                        https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d769322345dd.jpg
 
 Dziewczyny, to mój LH test i się zastanawiam, czy mogę ten dzisiejszy uznać już za dodatni? Kreska nie jest zbyt mocna, ale jak tak patrzę na kontrolną, to też jest słaba. Właściwie to są porównywalne...
- 
                        
                        Myslicie ze ten dzisiejszy tescior byl za szybko ? Poptzednim razem wyszedl mi 2 albo 3 dni przed terminem @ ...
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        
                        Ja też testuję w dniu spodziewanej miesiączki no chyba, że zawita wcześniej Na początku ciężko było wytrzymać i robiłam testy już w 6 dpo, ale kilka porażek zniechęciło mnie w ogóle do testów. Na początku ciężko było wytrzymać i robiłam testy już w 6 dpo, ale kilka porażek zniechęciło mnie w ogóle do testów. Sówka35 lubi tę wiadomość
                                32 cykl starań (nieoficjalnie 34) Sówka35 lubi tę wiadomość
                                32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
 04-04-2016 [*] 8 tyd.
 
 Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
 
 
- 
                        nick nieaktualny
- 
                        nick nieaktualnyDokładnie to samo miałam do tej pory.Celowo nie robiłam zapasów testów ciążowych jak to do tej pory miałam w zwyczaju.Jeśli nie przyjdzie wtedy zatestuję,wcześniej nie!Samara wrote:Ja też testuję w dniu spodziewanej miesiączki no chyba, że zawita wcześniej Na początku ciężko było wytrzymać i robiłam testy już w 6 dpo, ale kilka porażek zniechęciło mnie w ogóle do testów. Na początku ciężko było wytrzymać i robiłam testy już w 6 dpo, ale kilka porażek zniechęciło mnie w ogóle do testów. 
 
- 
                        
                        Rudykot, ja daje mojemu preparat Żelazo plus, a w nim jest wit c, wit e, wit b12, kwas foliowy, żelazo, magnez, cynk i selen. Konczy chyba 3opakowanie. Dodatkowo podaje mu magnez z b6. Ja juz próbowałam ziół sroki, okladow z borowiny. Jeszcze spróbuję tego castagnusa. Czytalam wlasnie ze może pomóc a moze zaszkodzic. Ale ja jestem zielara i lubie probowac natury. 
 
         
				
								
				
				
			



 nie zaszkodzi
 nie zaszkodzi  
                                
 
                                



 [/url
[/url

 
                                 
        

