X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
Odpowiedz

Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016

Oceń ten wątek:
  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 9 września 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prosze dziewczynki wiruski ₹¤|짥₩₪៛﷼
    Narazie takie bladziuszki ale mam nadzieje ze bedzie ok..

    zFolwarku, Madziulla, cookiemonsterka, roslinka lubią tę wiadomość

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 9 września 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łapie!:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez lapie!! :) napewno bedie ok! musi byc!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola
    trzymam kciuki!
    z kazdym dniem druga kreska powinna być bardziej wyraźna :)

  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 9 września 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łapię :)
    Musisz nam koniecznie napisać jak zrobisz znowu test.
    Ja zaczynam odchodzić od zmysłów... 7 dpo... Zwariuję do 16-09
    Jak zabić czas i nie myśleć?

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 9 września 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny. Ale jeszcze w to nie wierze ;) dopiero jak zobacze mocna kreche i fasolke u lekarza :)

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • Agula92 Ekspertka
    Postów: 174 118

    Wysłany: 9 września 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie nic z tego :| tak jak podejrzewałam..

    no nic...październik będzie mój

    Gratulacje dla wszystkich zafasolkowanych ;D :)


  • KarolaFasola Autorytet
    Postów: 572 290

    Wysłany: 9 września 2016, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak naprawde to nie da rady nie myslec :( jak bardzo chce sie diecko ..

    16udgov3pp3xggo2.png
    Marcysia i Julek <3 <3 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm


    26tyg+0dni ok. 780g 770g
    27tyg+4dni ok. 950g 970g
    29tyg+5dni ok.1100g
    31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)





    10.10.2014. Aniołek 11 tc [*]
  • sandri_1 Autorytet
    Postów: 762 295

    Wysłany: 9 września 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znajomi znajomych właśnie sa w trakcie procedury adopcyjnej dziewczynki. Maja status rodziny zastepczej wiec od razu odebrali niemowlaczka ze szpitala. Wcześniej wychowywali przez dwa lata chłopca i musieli go oddać rodzicom. Teraz staraja sie miec małą na zawsze. Jak myślę o tym to nie wiem czy bylabym zdolna wziąć obce dziecko i je kochać. A co będzie gdy nie będziemy mieli innego wyjscia zeby zostac rodzicami?

    w4sqs65ge24sefoo.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2771 2180

    Wysłany: 9 września 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaFasola po cichutku gratuluje i łapie wiruski <3

    preg.png
  • Samara Autorytet
    Postów: 592 355

    Wysłany: 9 września 2016, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja procedurę adopcyjną (o ile nie uda się do końca roku) rozpoczynam kwiecień 2017.
    Mam gdzieś szarpanie się na siłę z naturą, która co miesiąc pokazuje mi środkowy palec.

    32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
    04-04-2016 [*] 8 tyd.

    Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandri_1 wrote:
    Znajomi znajomych właśnie sa w trakcie procedury adopcyjnej dziewczynki. Maja status rodziny zastepczej wiec od razu odebrali niemowlaczka ze szpitala. Wcześniej wychowywali przez dwa lata chłopca i musieli go oddać rodzicom. Teraz staraja sie miec małą na zawsze. Jak myślę o tym to nie wiem czy bylabym zdolna wziąć obce dziecko i je kochać. A co będzie gdy nie będziemy mieli innego wyjscia zeby zostac rodzicami?

    Ja bardzo bym chciala adoptowac kiedys nawet jak uda mi sie miec wlasne ale mam opory z dokladnie tego samego powodu co Ty... przeciez nie moge sie rozmyslec i po jakims czasie oddac... to nie rzecz zey wziasc sprobowac i jak nie pokocham oddac :(

  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 9 września 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolafasola po cichutku gratuluje ;*

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2016, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaFasola wrote:
    Dziewczyny. Chyba mam jakies omamy albo juz nie wiem. Nie wyrzucilam wczorajszego testu( ale kiedy wczoraj patrzylam na niego widzialam cos tam jakis cien cienia trzeba bylo sie dopatrzec ) dzisiaj mialam go juz wyrzucic ale popatrzylam na niego a tam cien cienia nadal. Wiec dzisiaj zrobilam test ( troche mnie ponioslo bo nie z porannego siusiu)a tam znowu taki cien :) i wyskoczyl prawie natychmiast ..


    Ps. Przepraszam ze tak nieskladnie ale chcialam szybko napisac :)
    Wiedziałam :) gratki :)

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 9 września 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandri_1 wrote:
    Znajomi znajomych właśnie sa w trakcie procedury adopcyjnej dziewczynki. Maja status rodziny zastepczej wiec od razu odebrali niemowlaczka ze szpitala. Wcześniej wychowywali przez dwa lata chłopca i musieli go oddać rodzicom. Teraz staraja sie miec małą na zawsze. Jak myślę o tym to nie wiem czy bylabym zdolna wziąć obce dziecko i je kochać. A co będzie gdy nie będziemy mieli innego wyjscia zeby zostac rodzicami?
    Ja tam będzie chciała adoptować mimo wszystko czy się uda zajść ,czy też nie.

    zFolwarku, cookiemonsterka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci są wspaniałe niewinne jak ich nie kochać. Po to jest cała procedura adopcyjna aby właśnie można było ustalić czy takie wzięte dziecko zazna godnej opieki a nie jest brane na siłę.

    Morwa, VillemoVilo, cookiemonsterka lubią tę wiadomość

  • rudykot Koleżanka
    Postów: 50 11

    Wysłany: 9 września 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandri_1 wrote:
    Znajomi znajomych właśnie sa w trakcie procedury adopcyjnej dziewczynki. Maja status rodziny zastepczej wiec od razu odebrali niemowlaczka ze szpitala. Wcześniej wychowywali przez dwa lata chłopca i musieli go oddać rodzicom. Teraz staraja sie miec małą na zawsze. Jak myślę o tym to nie wiem czy bylabym zdolna wziąć obce dziecko i je kochać. A co będzie gdy nie będziemy mieli innego wyjscia zeby zostac rodzicami?

    Ja wczoraj zapytałam mojego co myśli o adopcji i odpowiedź mnie trochę zalamala bo powiedział ze nie chce cudzego dziecka bo na pewno będziemy mieli swoje...:( to już czuje ze będę miała pod górkę. Zostanie nam chyba tylko adopcja drugiego kota :p

  • rudykot Koleżanka
    Postów: 50 11

    Wysłany: 9 września 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaFasola to ja też gratuluje już troszeczke (ale tylko troszkę żeby ci nie zapeszac), trzymam kciuki żeby było ok:)

  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 9 września 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcziraj zamowilam testy a dzis juz przyszly.. Jestem w pracy wiec mam nadzueje ze mezus mi je schowa i odda dopiero 15.09 haha ;D chiciaz znajac moj nos bede szukac ;D ooooby nie.. Chce dotrwac, chociaż raz do terminu ;D

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • rudykot Koleżanka
    Postów: 50 11

    Wysłany: 9 września 2016, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle z moim miałam wczoraj najwieksza kłótnie od początku starań... Właśnie o te nasze starania. Zaczęliśmy się starać po slubie rok temu. Kiedyś mogliśmy to robić codziennie, a odkąd się staramy on mógłby to robić raz w tygodniu. Bo zmeczony, bo glowa boli, bo zajety, bo w pracy byl stres... Ale żeby nie było, nie naciskam go, to on zaproponował ze może już postaramy się o dziecko. A teraz co? Dlatego was pytałam o to czy można w domu oddac nasienie. On nie potrafi z automatu, na zawołanie. Kiedyś może by potrafił... Teraz właśnie mamy problem.

‹‹ 182 183 184 185 186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ