Powakacyjne niespodzianki, czyli wrześniowe testowanie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Może do endokrynolaga na wszelki W.Marmurkowa wrote:Nic nie biorę wszystko mam w normie nawet robiłam w kierunku hasimoto czy jakoś tak ale wszystko jest ok. Więc co robić?
Ja mam 3,210 i niby w normie, aale.na.zajścir..to jest za.wysokie
Pozytywne nastawienie
-
Moja endo powiedziałaby, że to znak, żeby szukać innego lekarzaMarmurkowa wrote:Zasięgałam rady u endo ale usłyszałam że jest dobrze.
Biedna ściana wschodnia
W ciąży TSH rośnie, a im wyższe tym gorzej dla ciąży. Zajrzyj na wątek z niedoczynnością, tam dziewczyny siedzą w temacie.
Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥

-
A ja powiem ,że to również kwestia indywidualna. Dzisiaj rozmawiałam z siostrą, która mnie nie pocieszyła, ale to inny temat. U niej po dawce 10000 czyli podwójnej dawce pregnylu beta utrzymywała się 7-8dni we krwi od podania. W moczu wyparowało wcześniej , ale to akurat normalne. U mnie pewnikiem byłoby podobne bo ja po poronieniu szybko "zbiłam betę" ,która leciała z dużych wysokości. Także my z siostrą z tych szybkoczyszczących się z betyMarcjanna wrote:Mona ile wietrzy się pregnyl, bo ja też oberwałam


A tak w ogóle to cześć
wczorajsza beta wyszła spoko , przyrost w normie ,więc coś się dzieje
ale robię w gacie mimo wszystko, bo to co dowiedziałam się od mojej siostry nie jest zbyt pokrzepiające dla mnie.
Arwi, farmaceutka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak jest wszystko inne ok to jest powiedzmy ok. Ja bym na Twoim miejscu suplementowałz jod wtedy tsh powinno opaśćMarmurkowa wrote:Nic nie biorę wszystko mam w normie nawet robiłam w kierunku hasimoto czy jakoś tak ale wszystko jest ok. Więc co robić?
z prolaktyną nie masz problemu ? Bo wtedy też lubi rosnąć tsh. Aaa powiedz jeszcze pamiętasz jakie miałaś wyniki ft3 I ft4 ?
-
Też w to wierzę, ale po jej przypadku trochę się boję. Nawet nie wiedziałam ile przeszła aż do dzisiaj. Boję się że mamy więcej wspólnego niż tylko ojca i matkę. No ale będę walczyć o lepsze jutro to jest pewneMona_M wrote:Morwa kurza dupa ty wiesz, że ja co 3 minuty odświeżam forum żeby zobaczyć czy coś napisałas.
Siostry nie słuchaj - będzie dobrze
Mona_M lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja myślę raczej ze beta przyrasta ♡ Będzie dobrze, czasem przypadki różne chodzą po ludziach ale ja bym się nie porównywala.
Ja mam nadzieję że umnie pregnyl zadziałał, a jeśli nie to niech chociaż przyjdzie na czas malpiszon
12 dpo to ja już plamienie mam po odstawieniu dupka
-
nick nieaktualnyMorwa nie bierz wszystkiego do głowy, wierz że będzie wszystko dobrze. Nawet z siostrą nie warto się porównywać - dla przykładu moja sytuacja: 5 cs z celowaniem w dni płodne i narazie cisza (ale teraz się uda
) a siostra dwa razy zaszalała i dwa brzące w domu
Trzymam kciuki za Ciebie
-
Morwa ty sie siostra nie przejmuj tylko masz nas zeby cie wspierac a nie dolowac.i tyle.masz szczescie ze sie odezwalas bo juz zasluzylas sobie na kolejnego klapsa.na kazdym forum pytamy co z toba.uf...super ze betka rosnie i tak ma byc!
Mona_M lubi tę wiadomość
Demsik

synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Nie porównuję tego ile kto się starał tylko jaki ma bagaż doświadczeń. Każda z moich sióstr wraz ze mną ma chorobę tarczycy(teraz do kompletu dojdzie siostrzenica), każda z nas urodziła się z niezupełnym blokiem prawej odnogi pęczka hisa (taka wada serca). Każda teraz ma niecałkowitą domykalność zastawki mitralnej(jeden z płatków zastawki żyję sobie swoim życiem). Więc coś jest na rzeczy co jest przenoszone w genach. Ja jako jedyna nie będę miała konfliktu w ciąży , bo mam dodatią grupę krwi. Jestem po 2 ciążach biochemicznych , po ciąży pozamacicznej i po poronieniu samoistnym po zatrzymaniu akcji serca płodu. Moja siostra jest po kilku biochemicznych , miała 3 razy ciążę z zatrzymaniem akcji serca płodu do 10tc i 2 razy puste jajo płodowe. Ma tylko jedną córkę ,którą wywalczyła na pełnym zestawie lekarstw na podtrzymanie ciąży. Obawiam się tego ,że to coś to nie tylko zrąbany układ immunologiczny , ale również coś z genetyką. Moja druga siostra ma tylko syna i jej bagaż chorób jest taki sam jak mój. Też ma insulinoopornosc, Hashimoto, pcos , himerinsulemie. Nie wiem jak z hiperprolaktynemią i dodatnim ANA.
Także jutro mam wizytę to powalczę o lepszy zestaw dragów na tą ciążę
-
nick nieaktualnyMorwa walcz kochana bo sama wiesz, że cel jest cudowny.
Ja bardzo mocno trzymam kciuki, żeby to byla najnudniejsza ciąża świata i żeby już wyczerpany był limit nieszczęść.
Ale strach i obawę doskonale rozumiem.
Morwa, cookiemonsterka lubią tę wiadomość
-
Walcz morwa walcz.one juz maja po dziecku, teraz czas na ciebie;)
She86, Mona_M, Morwa, cookiemonsterka lubią tę wiadomość
Demsik

synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;








