pozytywny watek przyszlych mam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Niestety jestem rownież po stronie dziewczyn, że jeśli wiedzialas jakiego typu będzie to praca i podpisalas umowe wiedzac ze jestes w ciąży to jest to słabe.
Ja bym nie zawarła takiej umowy aby nie ryzykowac zdrowia dziecka, ale każdy jest dorosly i oddpowiada sam za swoje czyny. Jeśli ty z tym czujesz się fer to ok.
Sloneczna mama wiem rozumiem twoje rozgoryczenie , ale wiekszosc facetow niestety ma problemy na poczatku w odnalezieniu się w tej sytuacji.
Nie denerwuj się nie warttosloneczkowa mama lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny!! To jest wątek pozytywny!! To co zrobiła Sudan to jest wyłącznie jej sprawa zapewne żałuje że wogole poruszyła ta kwestię.zaufala wam. Ok macie prawo wypowiedzi ,ale już wystarczy . To jej życie i jej sprawa. Susan jaktam ??? Lepiej się czujesz?
sloneczkowa mama lubi tę wiadomość
II cykl starań... Zielony
-
nick nieaktualnyMajzu wrote:Dziewczyny!! To jest wątek pozytywny!! To co zrobiła Sudan to jest wyłącznie jej sprawa zapewne żałuje że wogole poruszyła ta kwestię.zaufala wam. Ok macie prawo wypowiedzi ,ale już wystarczy . To jej życie i jej sprawa. Susan jaktam ??? Lepiej się czujesz?
Zakończmy ten temat
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPewnie kiedyś mu przejdzie ale ja się tym nie zamierzam przejmować.
Wczoraj się tak kiepsko czułam to się próbował interesować co się dzieje. Nawet kolację mi chciał zrobić. Chyba mu się głupio zrobiło że tak mnie zwyzywal i chyba pomyślał że kiepsko się czuję przez niego -
Dziewczyny, trzymajcie kciuki - dzisiaj moja wizyta serduszkowa Jutro wchodzę w 8smy tydzień, więc liczę, że dzisiaj coś już zobaczę (2 tygodnie temu był tylko pęcherzyk ciążowy). Stres mam jak przed ślubem całą noc nie mogłam spać, a teraz siedzę jak na szpilkach - byle do tej 18:20...
sloneczkowa mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzy ja wiem czy lepiej. Tak jak wczoraj. Ale już przywyklam. Będę żyć z tym. Grunt żeby malenstwo tam się trzymało bezpiecznie to ja wszystko zniosę
Całe szczęście że mam teściową na miejscu to mi nie karze sprzątać na święta. Wszystko z moja mama ogarnęły już prawie. Została mi tylko łazienka ale teściową powiedziała że bierze to na siebie żebym sobie dała spokój i nie gimnastykowala się. Całe szczęście że tak powiedziała chociaż nic nie wie o tym że kiepsko się czuję. Nie wiem czy widać czy coWiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 09:51
-
nick nieaktualny
-
Ehhh a mnie czeka szykowanie świąt Wielkanocnych u teścia... teściowa zmarła 2 miesiące temu, a zawsze wszystko sama robiła. Został teść, mój mąż i jego siostra (młoda studentka). No i ja, obecnie najstarsza kobieta w rodzinie (26 lat ). Już mnie głowa boli, jak sobie pomyślę, że czeka mnie robienie sałatki jarzynowej (nie lubię tego krojenia), mazurków, chrzanu, babki i kilku innych rzeczy, no ale nie zostawię ich samych z tym wszystkim. Przynajmniej sprzątać u nich nie muszę
-
nick nieaktualny