#problemy z którymi się zmagamy#w oczekiwaniu na dwie kreski@#
-
WIADOMOŚĆ
-
Każda kobieta jest inna
A jak długie? 100 dni? 50 dni? Nie regulujesz tego? Długie cykle są bezowulacyjne zazwyczaj, a nerwy... Mogą powodować wiele problemów. -
To słabo... A regularne to też zależy kto co ma na myśli... jedni 21 inni 35
To Ty strasznie wrażliwa i nerwowa jesteś. Ja w pracy mam stresy, ale w domu bym tyle nie wysiedziała i nie pozwoliła by coś "mną tak rządziło" (w sensie stres).
Jesteś młoda, zabierz się za to teraz bo szkoda życia. Tutaj nawet bym nie myślała o ginekologu... Hormon stresu potrafi wiele szkód narobić. Psychosomatyka także. -
Normalnie w sensie ok 29-30. Jestem bardzo wrazliwa.. Narazie siedze w domu nie caly miesiac. Moj maz stwierdzil ze mam siedziec i sie nie denerwowac. Latwo mu powiedziec. Ja trafiam na taka prace ze szkoda gadac z jednej wracalam i ryczalam codziennie ;(Czekamy...
-
Są inne Nie wiem z jakiego rejonu jesteś, ale np. u mnie pracy jest po uszy, jaką chcesz wybierasz Mi jak się coś nie podobało i było za stresująco to od razu rzucałam. Miałam po znajomości robotę - najgorszą z możliwych, niby w szkole, ale praca okazała się bardzo fizyczna, a kierownik chory psychicznie, na tyle mnie męczył jak nikt nie widział, że pomiatał mną jak śmieciem, a do tego kazał robić rzeczy przy użyciu maszyn... Z hukiem stamtąd wyszłam Teściowa jakoś to zrozumiała.
Życie ma się jedno i trzeba o siebie dbać.
-
Wiem ze sa inne ale u nas nie ma w czym wybierac ;/ Nie mowie ze nie ma nic ale wszedzie praca fizyczna a ja mam problemy z kregoslupem wiec tez wszedzie sie nie nadaje. Ja moge pracowac fizycznie bo dla mnie to nie problem ale moj kregoslup mi na to nie pozwala.Czekamy...
-
Mnie dzisiaj i w sumie już wczoraj bolały/bolą piersi a dziś jeszcze doszedł ten apetyt jak nic na okres ja zawsze tak mam. I siku biegam dzisiaj już z 10 razy byłam albo mnie przewiało
Ja kiedyś tu napisałam dziewczynom że u mnie objawy na okres są bardzo podobne do tych ciążowych.
Zawsze mnie mdli jestem senna i zmęczona bolą mnie piersi u co chwile biegam do toalety. -
Ja nie mogę... Wątła jestem Wtedy potrafiłam dostać krwawienia po jednym dniu pracy na słońcu w "ogródku" szkolnym. Kręgosłup też bolał. Nie chciałam tracić zdrowia na to...
-
Ja jestem nauczona pracy bo jak skonczylam 11 lat to zaczelam prace w polu przy zbiorach w wakacje zeby pomoc rodzicom w wyprawce do szkoly. Zawsze mialam na nowe ubrania do szkoly. Ogolnie chodzilam gdzie moglam. Oczywiscie juz pozniej. Obslugiwalam komunie,wesela itp. Teraz akurat nie obsluguje a gotuje. Chociaz czasem tez obsluguje. Lubie to. Ale nie chcialabym caly czas w tym pracowac bo bym nie wytrzymala tyle godzin na nogach -kregoslup by mi chyba pękł..Czekamy...
-
Ja zaczelam prace gdy skonczylam 13 lat, w innej branzy ale pomagajac rodzicom. Teraz jako nauczyciel praca mniej fizyczna ale tez meczaca.
-
Czekamy wrote:No mi sie nie chcialo uczyc.. teraz pewnie inaczej bym postapila. Skonczylam technikum ale do matury nie podeszlam.. Troche zaluje ale i tak bym nie zdala matmy.. Bo to dla mnie najgorsze co moglo byc..
Kochana ale teraz jest wiele szkół policalnych gdzie mogła bys skończyć jakiś fajny zawód -
Jus@tyna wrote:Ja nie mogę żyć bez pracy ja nie potrafię znów siedzieć w domu fajnie mieć urlop ale jak już za długo siedzę to furii dostaję. Kiedyś pół roku siedziałam w domu i to była jakaś masakra.
Mi jest w domu dobrze mam blisko do mamy wiec kiedy chce to jade. Przynajmniej obiadek ugotuje codziennie wypiore posprzatam. Ale i tak dlugo tak nie posiedze bo nie wytrzymam.. Narazie chce sie tylko zregenerowac. W miedzyczasie szukam czegos moze akurat cos sie znajdzie odpowiedniego dla mnie.Czekamy... -
Jus@tyna wrote:Kochana ale teraz jest wiele szkół policalnych gdzie mogła bys skończyć jakiś fajny zawód
Zgadzam sie znam babeczke co po 50 mature zdawala i jest mgr teraz -
Jus@tyna wrote:Kochana ale teraz jest wiele szkół policalnych gdzie mogła bys skończyć jakiś fajny zawód
Wiem. Ale jakos nie mam do tego zapalu.. Moze gdybym poszla od razu po szkole to inaczej a teraz to juz mi sie nie chce uczyc. ;\Czekamy...