#problemy z którymi się zmagamy#w oczekiwaniu na dwie kreski@#
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nawet wiem, że w ciągu dnia nie mam większych wahań tempki niż 0,20 Koryguje.
-
Ja nigdy w ciągu dnia nie mierzyłam. Ja jak mierzyłam temperaturę czerwiec,lipiec,sierpień to zawsze wykres pokazywał mi owulację w 13dc a teraz mierzę pierwszy cykl od mojej przerwy i wykres pokazuje mi owulację 12dc więc u mnie chyba tak zawsze było między 12 a 13 dc
-
Pewnie tak.. wiecie co.. Wlasnie tak sobie leze i myslalam i wymyslilam.. Przypomnialo mi sie ze juz kiedys mialam takie plamienie ale kiedys nie zwracalam na to uwagi.. Napewno bylo to jak jeszcze mieszkalismy u moich rodzicow.. Czyli juz 1,5 roku nie mieszkamy.Czekamy...
-
Ja nie mam pojęcia jak u mnie to bywa... Cały czas byłam na hormonach, więc to mój 4 cykl po tabletkach, można powiedzieć, że pierwszy się nie liczył bo krwawienie było jak po powinno po wyjęciu krążka, kolejne było po 29 i owulację mi jeden lekarz wyznaczył na 14 dc ale nie pękł pęcherzyk, w tym cyklu niby miała być 7 dc Ale skok tempki mi pokazuje w tym cyklu 17... Czyli dziś byłabym 8 dni po owulacji, zobaczymy co na to progesteron mój Gdzieś tam po cichu marzę o dwóch opcjach.. Albo, że będzie niski i dostanę okresu, albo że jest zawrotnie wysoki i w poniedziałek betę bym zrobiła.
-
Czekamy wrote:Czyli jednak gdzies tam marzysz o tej ciazy ??? fajnie ;*
Jeśli już mam mieć takie wariacje to wolę ciążę Nienawidzę nie wiedzieć, tak wariować... Eh. Jakbym była to by się wszystko skończyło... -
Czekamy wrote:Oj kazda z nas tego pragnie
.. Moj organizm tez wariuje wiec mam ntaka mala nadzieje ze to w koncu bedzie ten cykl.. Moj maz tez tak stwierdzil..
Znaczy... Wiem co mnie czeka jak dostanę okresu... Krzywe na nowo 130 zł, badania kory nadnerczy ok 200 zł, usg 90, wizyta u endo 150... Pełne hormony 150, recepta 100, gin 150... plus... Ból. I nawet kasa kasą... Ale same latanie po tych lekarzach ;/ -
Czekamy wrote:Masakra.. Wiec z calego serca zycze ci maluszka ;*
No... A jak czopki nie pomogą... To czeka mnie stół. I nie wiem czy operacja ma sens bo zaraz by po niej było to samo. -
Czekamy wrote:A moze naprawde sie udalo ?
Podobno ciaza leczy nawet jakies nowotwory czy cos.. Sluchalam w Pytanie na sniadanie kiedys Lekarz sie wypowiadal.
Ciekawe... Ale ten cykl jest tak porąbany no i miałam na początku mięśniaka, mam nadzieję, że nie zrobiły się nowe -
Czekamy wrote:Pewnie tak.. wiecie co.. Wlasnie tak sobie leze i myslalam i wymyslilam.. Przypomnialo mi sie ze juz kiedys mialam takie plamienie ale kiedys nie zwracalam na to uwagi.. Napewno bylo to jak jeszcze mieszkalismy u moich rodzicow.. Czyli juz 1,5 roku nie mieszkamy.
No tak kochana ja kiedyś ci tutaj pisałam że za nim zdecydowałaś się na dziecko a raczej na starania to nigdy nie obserwowałaś co się dzieje a teraz kiedy zaczynamy się obserwować to często wmawiamy sobie że ja nigdy tak nie miałam. Tak to już jest dlatego już sie nie zamartwiaj :* -
Czekamy wrote:Kurcze mnie dzisiaj jakos brzuch boli.. Nie jakos mocno ale odczuwalnie..
Poczytalam nawet ze mogla bys to implantacja bo zdaza sie czasem nawet w 13dc. I wlasnie jest plamienie.
Boze nie wiem juz chyba sobie wmawiam.. A.moze nie..
Kochana miałaś nic nie czytać tak przy implantacji również występuje plamienie takie jak opisałaś wczoraj ale może jednak poczekać do okresu i wtedy zobaczysz co to tak na prawdę było nie doszukuj się.
Wiesz co ja sobie zawsze mówię?
Lepiej miło się zaskoczyć niż niemile rozczarować -
Czekamy wrote:Kurcze mnie dzisiaj jakos brzuch boli.. Nie jakos mocno ale odczuwalnie..
Poczytalam nawet ze mogla bys to implantacja bo zdaza sie czasem nawet w 13dc. I wlasnie jest plamienie.
Boze nie wiem juz chyba sobie wmawiam.. A.moze nie..
13dc? a nie 13dpo? dziwne by w 13dc mieć implantację... Byś owulację musiała mieć dużo wcześniej.
Ja mam taki dziwny śluz w pewnych momentach, nawet przez moment myślałam, zę to na wkładce to jakiś mikroślad plamienia ale nie... Może jakaś infekcja niewyczuwalna?... Nigdy nie miałam infekcji