prof. B Chazan - klauzula sumienia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie w tych słowach jest przyzwolenie na dowolne działania człowieka w imię Boga. Nie ważne, że Jezus wskazał jak należy się zachować w obliczu grzechu. "ja nie jestem Jezusem, ja nie znam ich myśli, więc mogę robić po swojemu".vanessa wrote:co do jawnogrzesznicy to Chrystus znał ich myśli i wiedział co zrobia więc jeżeliby wiedział że zdecyduja ją zabić to inaczej by to rozegrał żeby jej krzywdy nie zrobili
Stwierdzenie "znać myśli/serca" ludzi może mieć dwojakie znaczenie. Ja osobiście przyjmuje iż potrafił przewidzieć (nie jest to takie trudne), że faryzeusze chcieli go pogrążyć, a ludzie, którzy pragnęli ukamieniować kobietę kierowali się dobrymi pobudkami (wiarą), ale przyjęli złe metody, które wymagały naprostowania.
Nie wystarczy wierzyć i działać według przykazań - trzeba jeszcze UFAĆ, że Bóg nie da krzywdy zrobić swoim dzieciom.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 20:17
Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
-
Dziekuję że mi tak "dobrze" życzysz mimo prawie 5 letnich starań... naprawdę dobrze wiedzieć w jakim gronie się jest. Ja Ci tego NIE życzę. Życze Ci żebyś urodziła zdrowe piękne dzieciNasturcja wrote:Vanessa, a rodź sobie dzieci ile wlezie! Kalekie, bez połowy głowy albo poczęte z gwałtu przez bandę zbirów (w końcu to Bóg dał życie podczas gwałtu a nie gwałciciel hehe). Także rodź jak Ci się podoba. Mam to gdzieś. Ale nie pierdziel głupot, że ktoś ma postępować tak jak ty sobie tego zyczysz, bo mnie smieszysz. Nie wszyscy są wierzący a jakby ustalać prawo polskie na podstawie Biblii to lepiej cofnijmy się do epoki kamienia łupanego. Co za zacofanie i ciemnogród, dżizas!
i nie musiała przechodzić przez to co ja.
Nie urodzę ile wlezie bo jestem niepłodna więc niestety twoje złorzeczenie sie nie spełni.
Ja tylko wyraziłam swoje zdanie i nie mówiłam nikomu co ma robić. Przeczytaj moje posty uważnie to zobaczysz że tylko wyrażałam swoje zdanie na temat grzechu itd. a nie pisałam co kto powinien robić.
Widzę że straszna nienawiść z Ciebie emanuje chyba tylko dlatego że wierzący maja inne zdanie niż niewierzący.
santoocha, impossible lubią tę wiadomość
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
Vanessa, szkoda nerwów. Ja myślałam że z nimi da się normalnie porozmawiać, ale niestety bagno i metr mułu
Sorry Nasturcja, ale to Twój poziom jest żenujący skoro używasz wobec nas katoliczek stwierdzeń "bezduszne świnie", a mnie określasz jako otumanioną istotę.
Ile Ty masz lat, że wypowiadasz się w taki sposób? Już nie mówiąc o tym, że zarzucasz mi, że linczuję te matkę.
Piszesz co Ci wygodne i od początku mam wrażenie że chcesz się tylko kłócić. Bije od Ciebie tyle nienawiści do nas, jakbyśmy Ci osobistą krzywdę zrobiły.
Żółć i jad w czystej postaci.
I jeszcze jedno- jakim prawem zabraniasz Moni się wypowiadać? To jet forum publiczne, Monia jest zarejestrowana, więc nie dyktuj jej gdzie ma się udzielać.
vanessa, XxMoniaXx, amazonka lubią tę wiadomość
-
Właśnie i może dlatego tak się stało żeby Tamtego dziecka nikt nie skrzywdził.Asta wrote:
Nie wystarczy wierzyć i działać według przykazań - trzeba jeszcze UFAĆ, że Bóg nie da krzywdy zrobić swoim dzieciom.7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
nick nieaktualnyJa ci tego nie życzę! Nie wkładaj mi w usta słów, których nie napisałam/nie powiedziałam. Podałam tylko przykład.vanessa wrote:Dziekuję że mi tak "dobrze" życzysz mimo prawie 5 letnich starań... naprawdę dobrze wiedzieć w jakim gronie się jest. Ja Ci tego NIE życzę. Życze Ci żebyś urodziła zdrowe piękne dzieci i nie musiała przechodzić przez to co ja.
Nie urodzę ile wlezie bo jestem niepłodna więc niestety twoje złorzeczenie sie nie spełni.
Ja tylko wyraziłam swoje zdanie i nie mówiłam nikomu co ma robić. Przeczytaj moje posty uważnie to zobaczysz że tylko wyrażałam swoje zdanie na temat grzechu itd. a nie pisałam co kto powinien robić.
Widzę że straszna nienawiść z Ciebie emanuje chyba tylko dlatego że wierzący maja inne zdanie niż niewierzący. -
Być może, ale skrzywdził swoim postępowaniem dwójkę ludzi - Bóg osądzi czy postąpił słusznie. W moim odczuciu swoim zachowaniem mógł uratować trzy dusze (dziecko i rodziców). Zyskał jedną kosztem dwóch.vanessa wrote:Właśnie i może dlatego tak się stało żeby Tamtego dziecka nikt nie skrzywdził.
***
I już wiem czego brakuje mi w postawie Chazana - skruchy i pokory. Brakuje mi przeprosin i prośby o przebaczenie skierowanej do rodziców dziecka, że ma nadzieję iż zrozumieją dlaczego walczył o dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 20:36
gosiunia, Czarnula87, Fedra lubią tę wiadomość
Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
-
nick nieaktualnyTak konkretnie, to stwierdzenie "bezduszne świnie" odnosiło się jedynie do ciebie. Nie traktuję poważnie i z szacunkiem ludzi, którzy nawet zwierząt nie potrafią uszanować. Skończ owijać kota ogonem, bo najpierw coś palniesz bardzo głupiego a potem nie potrafisz się wybronić podając argument na poparcie, bo nie masz żadnych. Kompletnie żadnych. Odpuszczam ci przytoczenie mi dowodu na brak duszy u zwierząt, bo widzę, że nie posiadasz żadnej wiedzy, szczególnie na temat swojej religii. Nie będę cię już bardziej pogrążać.santoocha wrote:Vanessa, szkoda nerwów. Ja myślałam że z nimi da się normalnie porozmawiać, ale niestety bagno i metr mułu
Sorry Nasturcja, ale to Twój poziom jest żenujący skoro używasz wobec nas katoliczek stwierdzeń "bezduszne świnie", a mnie określasz jako otumanioną istotę.
Ile Ty masz lat, że wypowiadasz się w taki sposób? Już nie mówiąc o tym, że zarzucasz mi, że linczuję te matkę.
Piszesz co Ci wygodne i od początku mam wrażenie że chcesz się tylko kłócić. Bije od Ciebie tyle nienawiści do nas, jakbyśmy Ci osobistą krzywdę zrobiły.
Żółć i jad w czystej postaci.
I jeszcze jedno- jakim prawem zabraniasz Moni się wypowiadać? To jet forum publiczne, Monia jest zarejestrowana, więc nie dyktuj jej gdzie ma się udzielać.
A skoro tak bardzo szykują cię moje wypowiedzi to cofnij się parę stron i zobacz co napisała twoja koleżanka w wierze, Monia. Szczególnie polecam akapit o życzeniach dla tej kobiety. Jakoś nie widzę, żebyś się do tego odniosła. Swój swego zawsze poprze, co nie?
-
vanessa wrote:Nie wystarczy chodzić do kościoła i wierzyć w Boga trzeba jeszcze żyć wg przykazań Bożych i Kościelnych
słuchaj nie oceniaj mnie bo nie wiesz jak żyję-znasz moje zdanie w jednej sprawie ,więc może się nie wypowiadaj na temat mojego życia!!!
Nasturcja lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*]
-
vanessa wrote:Dziekuję że mi tak "dobrze" życzysz mimo prawie 5 letnich starań... naprawdę dobrze wiedzieć w jakim gronie się jest. Ja Ci tego NIE życzę. Życze Ci żebyś urodziła zdrowe piękne dzieci i nie musiała przechodzić przez to co ja.
Nie urodzę ile wlezie bo jestem niepłodna więc niestety twoje złorzeczenie sie nie spełni.
Ja tylko wyraziłam swoje zdanie i nie mówiłam nikomu co ma robić. Przeczytaj moje posty uważnie to zobaczysz że tylko wyrażałam swoje zdanie na temat grzechu itd. a nie pisałam co kto powinien robić.
Widzę że straszna nienawiść z Ciebie emanuje chyba tylko dlatego że wierzący maja inne zdanie niż niewierzący.
wogóle jakie masz prawo żeby dielić ludzi wyrażających swoją opinię na wierzących i nie wierzacych?https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
Dziewczyny,
Będziecie w podobnej sytuacji, jak ta kobieta, to wierzcie mi, że możecie postąpić różnie. Pisanie wielkich haseł niestety ma się nijak do często brutalnej rzeczywistości. My znamy tylko szczątki informacji, a ile jeszcze w takich sytuacjach jest dramatu to wolimy tego nie wiedzieć. Najłatwiej osądzić, zmieszać z błotem, a na koniec dodać, że ja to bym na pewno tak nie zrobiła. Bóg Bogiem, ale nikt nie chce i nie życzy swoim własnym dzieciom choroby czy kalectwa. Sama nie mogę się pogodzić z moją sytuacją i gdzieś tam w środku pojawia się taki wewnętrzny bunt, dlaczego ktoś zrobił coś tak okrutnego moim dzieciom. Wierzcie mi, że serce matki w takiej sytuacji rozpada się na tysiąc kawałków niezależnie od podjętej decyzji.
gosiunia, Nasturcja, Fedra, Elfik lubią tę wiadomość
Nasze Aniołki [*] 25.04.2014
-
nick nieaktualnyW momencie kiedy widzę bardzo młodą, 23 letnią kobietę Monie, która stara się o dziecko a przy tym nazywa tą kobietę idiotką oraz życzy jej, żeby nigdy nie miała dzieci to sorry, ale miła nie będę. A przy tym Monia nazywa się katoliczką wierzącą i praktykującą. Właśnie przez takich pseudokatolików jak Monia macie taką opinię a nie inną. Znam wielu ludzi wierzących, którzy nie popadają w skrajności. Wy wykazałyście się wystarczającą ilością obłudy, fałszu i nienawiści do czegoś co nie jest rzekomo zgodne z przykazaniami bożymi.vanessa wrote:Widzę że straszna nienawiść z Ciebie emanuje chyba tylko dlatego że wierzący maja inne zdanie niż niewierzący.
Nie jestem katoliczką praktykującą, ale z ręką na sercu mogę się nazwać bardziej tolerancyjna od tych pań tutaj wyzywajacych tą biedną kobietę. Jestem tolerancyjna i nie włażę z buciorami w czyjeś życie, bo tak mnie w domu nauczono. Nie interesuje mnie kto jest jakiego wyznania, czy chce dokonać aborcji i jakiej orientacji seksualnej oraz koloru skóry jest. Polska to wolny kraj. Żyjemy w XXI wieku, więc dajcie innym żyć normalnie, bo jesteście ostatnimi osobami, które mają prawo dyktować komuś co ma robić z własnym życiem.
gosiunia, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
Przecież NIKOGO NIE oceniłam tylko napisałam co uważam i tylegosiunia wrote:słuchaj nie oceniaj mnie bo nie wiesz jak żyję-znasz moje zdanie w jednej sprawie ,więc może się nie wypowiadaj na temat mojego życia!!!
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
Przecież nikt nikomu nic nie dyktuje tylko wyrażamy swoje zdanie a że część ma inne zdanie od reszty to chyba normalne wśród ludziNasturcja wrote:więc dajcie innym żyć normalnie, bo jesteście ostatnimi osobami, które mają prawo dyktować komuś co ma robić z własnym życiem.
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
No rzeczywiście źle to ujęłam bardziej chodziło i o to że jak ktoś ma inne zdanie to już źle i robi sie kłótnia, wulgaryzmy itp. zamiast spokojnej dyskusji i wymiany poglądówgosiunia wrote:wogóle jakie masz prawo żeby dielić ludzi wyrażających swoją opinię na wierzących i nie wierzacych?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 21:06
7 lat walki o Ciebie Kruszynko...
(*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze -
nick nieaktualny
-
vanessa wrote:No rzeczywiście źle to ujęłam bardziej chodziło i o to że jak ktoś ma inne zdanie to już źle i robi sie kłótnia, wulgaryzmy itp. zamiast spokojnej dyskusji
żadnych wólgaryzmów w Twoją stronę nie rzucałam,więc nie wrzucaj mnie do jednego worka ze wszystkimi.piszesz coś pod moim postem to raczej kierujesz to do mnie?pozatym my też tylko wyrazamy swoja opinię i jak to wśród ludzi jeden robi to mniej a inny bardziej dobitnie.po co ciągle od nowa zadajesz pytania na króre ktoś już odpowiedział -przeciez sama napisałaś że każdy ma swoje zdanie to po co próbujesz komuś własne wcisnąć ...od początku piszę że rozumiem to że on nie chciał się tego podjąć,i mogę zrozumieć nawet to że nie skierował jej do innego lekarza,ale dlaczego po prostu nie powiedział ze tego nie zrobi?tylko jeszcze brał ją na badania..ale to pewnie też jest ok?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2014, 21:16
mik82 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
I nawet nie masz bladego pojęcia jak bardzo się mylisz. Oświecę Cię- jestem weterynarzem, mam szacunek do moich pacjentów, wykonuję eutanazję gdy są nieuleczalnie chore, często zarywam noce, jadę 20km, w ciąży, zmęczona, bo haruję po 9 godzin dziennie, próbując ratować życie i zdrowie zwierząt, ale NIGDY nie postawię na równi życia psa z życiem człowieka.Nasturcja wrote:Tak konkretnie, to stwierdzenie "bezduszne świnie" odnosiło się jedynie do ciebie. Nie traktuję poważnie i z szacunkiem ludzi, którzy nawet zwierząt nie potrafią uszanować.
Ja uważam, że zwierzę nie ma duszy takiej jak człowiek, jeśli jest inaczej, to mnie oświeć i udowodnij.
I jeszcze- piszesz że z naszej strony płynie mnóstwo nienawiści w stronę tej matki. Przytocz wypowiedź moją czy Vanessy, w której tak napisałyśmy.
vanessa lubi tę wiadomość
-
okvanessa wrote:Gosiunia nie napisałam o Tobie tylko ogólnie o tym wątku i przepraszam jeżeli Cię uraziłam. ja też przepraszam że się uniosłam...wszystkie walczymy tu o jeden cel i nie warto się kłócić
zawsze tak będzie...ile ludzi tyle opini pozdrawiam i na prawdę szczeże powodzenia życzę
vanessa, mik82 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72656.png
https://www.maluchy.pl/li-72658.png
https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
ANIOŁEK 21.06.13 [*] -
nick nieaktualnySantoocha, sorry ale nie mam zamiaru wykonywać twoich poleceń i cokolwiek ci udowadniać skoro ty nie potrafiłaś sama się wybronic. Uwazasz że ktoś kto na przykład zabił psa nie zasługuje na taką samą karę jak ktoś kto zabił dziecko, bo psy są "gorsze" od ludzi? Bo tak wynika z twojej wypowiedzi. Szacun za wykonywaną pracę, ale szczerze dziwię się, że jako weterynarz masz takie podejście. Chyba dlatego wolę zwierzęta od ludzi. Niektórych ludzi....
gosiunia lubi tę wiadomość
