X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne prof. B Chazan - klauzula sumienia
Odpowiedz

prof. B Chazan - klauzula sumienia

Oceń ten wątek:
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauraa wrote:
    No dyskusja jest chyba o tym,że prawo tej kobiety do usunięcia ciąży zostało złamane....gdyby lekarz mi odmówił w takim przypadku, a do tego zwodził mnie i zwyczajnie okłamywał to skończyłoby się to w sądzie. Ja zwyczajnie jestem za państwem prawa, jeśli to prawo jest łamane to budzi to we mnie sprzeciw, w każdym przypadku.


    Dyskusja jest raczej o tym:
    "Dziewczyny dużo się słyszy o prof Chazanie, jak każdej wiadomo, odmówił przeprowadzenia aborcji. Co myślicie o tej sprawie ??? "
    Więc nie koniecznie o tym czy prawo zostało złamane czy nie.
    Każdy ma swoje zdanie na ten temat i dlatego jest dyskusja. Gdyby w każdym z nas to budziło sprzeciw nie było by dyskusji :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 14:29

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra, to co o tym myślę? Myślę, że tej kobiecie zrobiono dużą krzywdę...tyle mojego w temacie, polecam lekturę


    http://natemat.pl/110011,media-manipuluja-historia-prof-chazana-sprawdzamy-fakty-kobieta-faktycznie-nie-byla-jego-pacjentka-ale-i-tak-zlamal-prawo

    gosiunia lubi tę wiadomość

  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, każdy ma prawo do własnej opinii na ten temat.
    Gdybym ja była tą kobietą i tak bardzo by mi zależało na usunięciu tego dziecka szukałabym drogi gdzie indziej.
    Ciekawe czy jak starała się o in-vitro pukała tylko do jednych drzwi.

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniafk wrote:
    Właśnie, każdy ma prawo do własnej opinii na ten temat.
    Gdybym ja była tą kobietą i tak bardzo by mi zależało na usunięciu tego dziecka szukałabym drogi gdzie indziej.
    Ciekawe czy jak starała się o in-vitro pukała tylko do jednych drzwi.

    ale to nie ty nią byłaś a lekarz nie powiedział jej że tego nie zrobi,więc czemu miała szukać dalej????????????zastanawiam się czy niektóre koleżanki potrafią czytać ze zrozumieniem bo już chyba ze 100 razy było o tym pisane...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 14:50

    Nasturcja, Fedra, Gunia lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dla koleżanki która po raz setny pyta czemu nie poszła gdzie indziej...od początku piszę że rozumiem to że on nie chciał się tego podjąć,i mogę zrozumieć nawet to że nie skierował jej do innego lekarza,ale dlaczego po prostu nie powiedział ze tego nie zrobi?tylko jeszcze brał ją na badania..ale to pewnie też jest ok?była w trakcie badań to po co miała szukać innego lekarza-chyba nie była jasnowidzem żeby wiedziec ze ten lekarz nie przeprowadzi zabiegu...

    a jeszcze tak apropo in-virto jesli u mnie do niego dojdzie to mam wybraną jedną klinikę i co w tym złego?????

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 14:56

    Fedra, Kati86, kapturnica, amelia04072006, Gunia lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosiunia wrote:
    ale to nie ty nią byłaś a lekarz nie powiedział jej że tego nie zrobi,więc czemu miała szukać dalej????????????zastanawiam się czy niektóre koleżanki potrafią czytać ze zrozumieniem bo już chyba ze 100 razy było o tym pisane...

    Napisałam wyraźnie GDYBYM nią była co się równa na jej miejscu. Chyba mam prawo powiedzieć co bym zrobiła?
    I właśnie JA poszłabym gdzie indziej nawet badania robić i myślę, że gdyby były jakiekolwiek podejrzenia to już dużo wcześniej dowiedziałabym się kto może i przeprowadzi aborcję a kto nie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 14:59

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniafk wrote:
    Napisałam wyraźnie GDYBYM nią była co się równa na jej miejscu. Chyba mam prawo powiedzieć co bym zrobiła?
    I właśnie JA poszłabym gdzie indziej nawet badania robić i myślę, że gdyby były jakiekolwiek podejrzenia to już dużo wcześniej dowiedziałabym się kto może i przeprowadzi aborcję a kto nie .


    wiesz ja to rozumiem ale Ty jesteś sobą a ona sobą i to jej życie nie Twoje to ona będzie ponosić konsekwencje,więc jakie masz prawo ją krytykować?takie miała prawo,a lekarz jej to prawo zabrał...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:06

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pierwsze nie padło ani jedno słowo krytyki z mojej strony. To jest dyskusja. Mam pełne prawo wyrażać to co ja bym zrobiła w takiej sytuacji.

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zresztą JA po 4 poronieniach i zapłodnieniu in-vitro poszłabym na badania genetyczne w 13 tygodniu ciąży jeśli nie na NFZ to prywatnie. I nie wierzę, że takie wady rozwojowe nie zostały by wykryte.

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniafk wrote:
    Zresztą JA po 4 poronieniach i zapłodnieniu in-vitro poszłabym na badania genetyczne w 13 tygodniu ciąży jeśli nie na NFZ to prywatnie. I nie wierzę, że takie wady rozwojowe nie zostały by wykryte.


    a skąd wiesz kiedy ona poszła?wiesz nie piszę żeby sie z Tobą kłócić bo chyba nie o to chodzi,poprostu nie rozumiem czemu i z kad pytania typu: czemu ONA nie zrbiła tego,a czemu tamtego? ona podjeła decyzję że chce aborcji a lekarz jej to uniemożliwił,ona mogła być najgorszym człowiekiem na świecie,ale takie było jej prawo,i to jej decyzja i jej sumienie....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:19

    kapturnica lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • lulu_ovufriend Autorytet
    Postów: 364 348

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostępny jest już raport po kontroli w Szpitalu im Świętej Rodziny. Długi, ale warto przejrzeć i wyrobić sobie opinię:
    http://www.um.warszawa.pl/sites/default/files/attach/aktualnosci/projekt_wystapienia_pokontrolnego_z_kontroli_przeprowadzonej_w_szpitalu_specjalistycznym_im._swietej_rodziny.pdf

    kapturnica lubi tę wiadomość

    qdkk3e5e8pqfcpg2.png

    n59ycwa1tmfbsmtq.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kto zadaje takie pytania? Chyba nie masz na myśli mnie?

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie Ty tylko piszesz co byś na jej miejscu zrobiła...a tak na prawdę MOIM zdaniem to nie chciałabyś być na jej miejscu i podejmować tych decyzji i łatwo Ci się mówi z tąd i w takiej sytuacji...

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że nie chciałabym być na jej miejscu i chyba żadna z nas by tego nie chciała i nie znaczy , że jej nie współczuję. Jednak mam prawo powiedzieć co bym zrobiła gdybym była.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:38

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • gosiunia Autorytet
    Postów: 738 1820

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pewnie, pisz sobie co chcesz :)

    kapturnica lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72656.png
    https://www.maluchy.pl/li-72658.png
    https://www.maluchy.pl/ci-72954.png
    ANIOŁEK 21.06.13 [*] <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 17 lipca 2014, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniafk wrote:
    Zresztą JA po 4 poronieniach i zapłodnieniu in-vitro poszłabym na badania genetyczne w 13 tygodniu ciąży jeśli nie na NFZ to prywatnie. I nie wierzę, że takie wady rozwojowe nie zostały by wykryte.

    Z tego co ja wiem on miala wystawione papiery do aborcji i zostal skierowana do tego szpitala gin zamiast jej powiedziec od razu ze tego tu nie zrobi zwlekal z dodatkowymi badaniami ktore juz na tamta chwile byly zbedne... naprawde proponuje zapoznac sie z tematem bo walkowane jest w kolko to samo a bylo juz to wyjasniane ze to nie byl pierwszy szpital w ktorym byla...

    A co do in vitro to jesli cos sie zaczelo w jednej to tam sie jest do konca a nie lata po innych...

    Dziekuje za uwage i pozdrawiam...

    A i tu juz dawno przestalo byc w tonie dyskusji...

    Kati86, kapturnica, gosiunia, Gunia lubią tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • paaatiii87 Nowa
    Postów: 6 12

    Wysłany: 17 lipca 2014, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniafk wiem o czym mowa, wiec chyba dotyczy to rowniez aborcji ze wskazan zdrowotnych? Bo o to chodzilo w przypadku tej kobiety. To nie ja odbieglam od tematu, to nie ja poruszylam temat aborcji dla kaprysu

    kapturnica, gosiunia lubią tę wiadomość

    Paaatiii87
    fecd035f5970af04296620e86919d04f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2014, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniafk wrote:
    Zresztą JA po 4 poronieniach i zapłodnieniu in-vitro poszłabym na badania genetyczne w 13 tygodniu ciąży jeśli nie na NFZ to prywatnie. I nie wierzę, że takie wady rozwojowe nie zostały by wykryte.
    No i właśnie takie osoby jak ty i parę innych tutaj wypowiadajacych się mają zazwyczaj najwięcej do powiedzenia, ale samego tematu nie znają lub znają tylko plotki, które usłyszały w mediach. A czy którejś z was chociaż chciało się otworzyć link, który wkleiła lulu_ovufriend i zapoznała się z treścią?
    Pewnie nie, bo po co... Lepiej po "katolicku" obrobić dupę, wyzwać i życzyć jej jak najgorzej na przyszłość. Istna miłość do bliźniego. Och...
    W linku dokładnie jest opisana cała historia sprawy. Kobieta miała zrobione USG w 13 tyg.ciąży i nie wykazano żadnych wad. Ponowne USG w 18 tc również nie wykazało żadnych wad genetycznych.

    kapturnica, gosiunia, Fedra lubią tę wiadomość

  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 974

    Wysłany: 17 lipca 2014, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paaatiii87 jeżeli już tak piszesz o odbieganiu od tematu to on akurat nie jest o aborcji w celach zdrowotnych tylko o klauzuli sumienia.

    Tak się składa, że przeczytałam cały ten raport. Owszem miała badanie usg w 13 tygodniu tylko zwykłe usg. Jakoś nikt nie pisze czy badanie było genetyczne czy nie.
    Ciekawa jestem ile Ty wiesz w tej sprawie, bo znając życie tyle co z mediów :)a całą reszta Twoich informacji to plotki.
    Jeżeli piszesz o mnie , że ja po katolicku obrabiam komuś tyłek i życzę jej jak najgorzej to może wcześniej naucz się czytać ze zrozumieniem a później właź na forum i komentuj czyjeś wypowiedzi!

    zuZic lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapewniam cie, że wiem o sprawie znacznie więcej niż ty. Nie pisałam konkretnie, że to ty obrabiasz tyłek po katolicki, tylko uzyłam słowa "wy". Ale skoro uznałaś, ze to o tobie, to widocznie sama masz coś na sumieniu i bór jeden wie co tam w domu u siebie mówisz o tej kobiecie.
    I jeszcze jedno, bo czegoś tu nie rozumiem: Kobieta zrobiła sobie normalne USG, a ty coś bredzisz o badaniach genetycznych. A czy jest przymus robienia badan genetycznych? Bo żadna z moich koleżanek ich nie robiła. Ta kobieta nawet się nie spodziewała, że cos tam w środku jest nie tak a ty bredzisz i pouczasz co ona powinna była zrobić a czego nie.
    Nie baw się ani w Boga ani w lekarza.
    Była pod opieką lekarza, sprawa potoczyła się jak się potoczyła. Dalej pociągnie się już w Sądzie i mam nadzieję, że ograniczony doktorek zostanie zwolniony ze stanowiska, bo w innym cywilizowany kraju zapewne stałoby się tak od razu.
    Pozdrawiam również ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 20:04

    kapturnica, gosiunia, Fedra lubią tę wiadomość

‹‹ 13 14 15 16 17 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ