Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam ja znów zostałam sama, mój do pracy pognał.. lece zaraz sprzatac i cos robić. Wieczorem jedziemy chyba po choinkę ciesze się jak male dziecko
Wczoraj starania zaczęliśmy. Mowie do męża ze czuje ze nic z tego nie wyjdzie, poza tym to 13 cykl a ta liczba jest pechowa. A on na to ze dla nas szczesliwa. 13 lutego bralismy slub i na dodatek to byl piątek i byl najwspanialszym dniem i do tej pory nam się układa może ma rację? -
nick nieaktualnyMoze 13-stka jest Wam szczesliwa. Np moja mama urodzila sie 13-stego i jest zadowolona bo czasami sie tak zdarza ze 13stego spotka ja cos milego. Nawet tablice rejestracyjna maja z ta cyfra. Hehe
My wczoraj pojechalismy do galerii na zakupy i moj chcial cos siostrzencom kupic na prezent z ubran. Dwoch sobie wybralo a jedenemu sie nic nie podobalo. Chcialam sobie kupic spodnie jak leginsy tylko lepsze i kupilam . I sukienke sportowo dzianinowa chcialam ale byly same sylwestrowe. I jeszcze naciagnelam swojego na srebrne wkrety w ksztalcie serduszek ale to juz pod choinke na prezent a wrocilam tak z meczona ze szok. Nawet nie pamietam kiedy zasnelam. A cala noc snily mi sie przygotowania przed czyjms pogrzebem. Ale zupelnie nie pamieta czyj to pogrzeb mial byc. -
Paula koniec czegoś zawsze zwiastuje początek czegoś nowego Może Twoj sen przepowiada nowe życie? Zakupowe przedświateczne szaleństwo Ja już mam z głowy na szczęście prezenty i prezenciki, ale kur... za to już prawie jestem wycyckana do cna jak to zawsze przed świętami hehe :D:D ale to jedyny miesiąc w roku gdzie nie żal mi kasy
-
nick nieaktualny
-
hej hej hej dziewczynki
poczytałam Was sobie troszeczkę... nie ma to jak leniwy niedzielny wieczór....
fajnie że jesteście już w lepszych humorkach
oby ten dobry nastrój towarzyszył Wam przez całe Święta....
ja tak sobie wyliczyłam że tak koło 30-stego albo w Sylwestra wypada mi ovu..... no i jeszcze Starym Roku podziałamy a już myślałam że w tym roku nic nie będzie ze starań
przestałam brać leki.. mój mąż też... więc chyba nie będę przeciągać ...
buuuziaki❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
nick nieaktualnyGabrysia to super. Najwqzniejsze ze juz mozecie wracac do staran mi owulacja gdzies przypada w okolicach 4-go stycznia. Wiec juz nowy rok. Nowe nadzieje. A jesli owu przyjdzie w terminie to moglabym testowac w swoje urodziny. Szkoda tylko ze takie prezenty nie sa na klasniecie dloni
-
nick nieaktualnyGabrysia - ciesze się ze wracacie do działania szybko nawet zlecialo, prawda?
Paula gdyby to ode mnie zależało to juz dawno miałabyś w sobie fasolke zresztą wszystkie byście miały zycze Ci tego prezentu na urodziny z całego serca a kiedy nasz urodzinki?
Ja od w pol do siódmej koczuje w kolejce do lekarza. Znowu chora. I czuje ze znowu zatoki. Musze się wyleczyć bo jak tego teraz nie zrobie to mnie potem nie wezmą na zabieg. Bo nie moze byc zadnego stanu zapalnego. Mieliśmy dzis podzialac ale chyba i tak juz chyba po owu bo tempka dzis wyzej mam nadzieje ze chorobowe dostane to przynajmniej sobie podzialam w domu z jakimis przygotowaniami wczoraj ubrałam choinkę. Potem sie pochwale bo wczoraj cos mi internet szwankwal i nie mogłam wrzucić zdjęcia
-
nick nieaktualnyGabi 14-go stycznia. Jesli owulka przyszla by w terminie to bylby to moj 10dpo. Wiem kochana ze to nie zalezne od Ciebie. Niestety od zadnej z nas. A szkoda. Bysmy wtedy nazwe mogly zmienic na ciazowe rozmowy
Szkoda ze znow Cie dopadly te zatoki ale moze to jednak nic powazniejszego sie nie okaze. Trzymam kciuki skoro juz mozliwe ze po owulacji. Kiedy masz termin miesiaczki nastepnej?
Ja dzis ostatni dzien do szkoly. Wczoraj posprzatalismy z eM nasz pokoj. Dzis musze dokonczyc ta meczaca kuchnie. Jutro ubieram z tata choinke. Zywa. Juz mamy stoi w wiaderku w wodzie w garazu. Dostalismy od wujka. Po malu zaczynam czuc magie swiat. Chociaz jak zaczynam sie cieszyc to gasi mnie mysl "po co sie cieszysz skoro powinnas teraz byc ze swoim malenstwem i to z nim siw cieszyc". No coz mam mieszane uczucia i nie potrafilabym odpowiedziec na pyt czy sie z nich ciesze... mimo wszystko trzeba jakos przezyc te swieta -
nick nieaktualnyPaula termin miesiączki mam na sylwestra i do sylwestra mam antybiotyk. Na 10 dni dostałam.. jednak znowu nawrót zapalenia zatok. Na szczęście leki bezpieczne tez w ciąży ewentualnej takze się nie martwię. Poza tym i tak sie pewnie nie udało. Aaa i dostałam zwolnienie do 31 grudnia
Pojechalam od razu do szefa zawieźć zwolnienie i znowu sie przekonałam ze on pod deklem to całkiem dobrze nie ma. Przynosze mu kolo 9 ten świstek a on popatrzył i mowi do mnie ze chyba naśle na tego lekarza kontrolę. Bo jakos w piątek bylam zdrowa a w poniedziałek juz zwolnienie prawie na dwa tygodnie i to jest podejrzane. Powiedziałam ze nie robie to specjalnie przeciez i to nie moja wina ze mam taka odporność. A ten do mnie z tekstem ze dobrze ze mam tylko umowe do 15 stycznia bo takiego praconika co więcej choruje niz pracuje to mu nie trzeba.. a ja mu na to ze ciesze sie ze nie będę miec szefa który się czepia o wszystko. Pozyczylismy sobue Wesołych Świąt i tyle.
Ajj - kupilam w aptece sobie jeszcze probiotyk ginekologiczny i go zgubilam chyba -
nick nieaktualnyGabi kawal chama z tego szefa. Dobrze mu powiedzialas. A zebys mu tak na sam koniec jeszcze zwolnienie od gina zaniosla . Chyba wtedy by nie mogl Cie zwolnic?
Dobrze ze leki bezpieczne. a bys testowala tak jak ja rok temu hehe . Powiem tak jak Ty zobaczysz teraz dwie kreski to ja je zobacze po 14 stym -
nick nieaktualnyPaula moglby bo mam umowe na czas okreslony a zeby musiał mi przedluzyc umowe do dnia porodu to w chwili konca umowy musialabym byc w ciąży powyzej 12 tygodnia ale moj mąż z szefem swoim rozmawiał i ugadali ze jak zajde w ciaze to on mnie zatrudni na papierku, będziemy mu normalnie dawac kase na ubezpieczenie i tak z 4 miesiace a potem pójdę na l4 i bede miec płatny urlop macierzyński
-
Ciężko mi się wbić w temat ale moja menadżerka jedna i druga mają coś z głowami też. Może gdybym mieszkała w większym mieście to znalazlabym inną pracę, a tak ? Moja nowa menadżerka pracuje tu od czerwca. Nic nie ogarnia a ja pracuje dwa lata i muszę do niej dzwonić o wszystko pytać, czy mogę coś tam zrobić itp. Masakra. Rzadko ty bywam u Was ale odpuscilismy starania. Nie jest nam dane i tyle
Po nowym roku jedziemy ta salę zarezerwować i przewozimy moje meble od rodziców do domu do nas zaoszczędzimy ze 2500zl a mama kazała nam brać -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnygabi544 wrote:Olgus mam nadzieje ze to odpuszczenie przez Was zaowocuje najczęściej tak jest, w najmniej oczekiwanym momencie wyskakuje Bąbelek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 20:35
-
nick nieaktualny