X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette
Odpowiedz

Przedciążowe rozmowy Gabi i Paulette

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś mama

    Wątek dla każdej fajnej babeczki. Która czeka na dwie kreseczki.

    Jesteśmy tutaj po to, aby się wspierać, rozmawiać, doradzać sobie.
    U nas nie ma granicy wieku. Nie ma żadnych barier.
    Mimo, że jesteśmy różne, panuje tu miła i rodzinna atmosfera.
    Każda z nas zostawia tu cząstkę siebie.
    Mimo tej różności charakteru wszystkie mamy jeden cel.
    aby zostać matką.

    http://static.pokazywarka.pl/i/6296311/481438/duphaston.jpg



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2016, 13:30

    małe marzenie, Landryneczka, gabi544, Flakonik, cinnamon cookie, gabryśka, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liczyłam na czerwiec, a znajdę się aż tu :)
    Lipcowe testowanie w ogóle mnie omija (zbyt długie cykle i już się nie wyrobię). Chcę wziąć na luz, zająć się życiem, a nie myśleniem o ciąży. Porobić jeszcze jakieś badania. Nie stresować się. Więc daję sobie czas do września.

    Seniorita lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry. jestem tu na forum od jakiegoś czasu, ale jeszcze się nie udzielałam. Jak zobaczyłam ten wątek stwierdziłam, że to nadzieja dla mnie. Właśnie zaczęłam 5 cykl starań od odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Mój gin twierdzi, że nie widzi żadnych przeszkód, że jestem zdrowa, badania też mam okey, a jednak nie wychodzi. Z moim mężem staramy się o pierwszego Bobaska. Niestety mam długie cykle. Wydaję mi się, że Ty Paulette też mam z tym problem ? Ja w lipcu też już nie mogę testować zresztą to i nie wina cykli ale i mojego męża. Akurat jak wakacje to mu się delegacji zachciewa. Więc cykl stracony. Koniec sierpnia początek września mamy slub jego siostry więc bierze urlop 2 tyg. i jak mi się nic nie poprzestawia to akurat będą dni płodne :)
    Więc proszę wpisz mnie na 16 - go :)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Cię małe marzenia ;) no cóż czasem bez przeszkód jest ciężko zajść.. Tak ja mam cykle po 36-37 dni. Teraz to w ogóle byłe porażka miałam cykl 43 dniowy. Myślałam, że może się udało, ale jednak nic z tego nie wyszło. Miło, że zdecydowałaś się odezwać tu na forum ;) Jeśli można spytać, ile masz lat i długo jesteś tu na forum ?

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie że możesz ;) mam 22 lata, na forum jestem od około miesiąca, ale jakoś tak nigdy nie mogłam się zebrać do napisania :P

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rocznik .93 ? jak tak to tylko rok młodsza jestem ;) To mówisz, że wszystkie badania masz w porządku ? Może przeszkadza jakaś bariera psychiczna? Podobno im człowiek bardziej się na kręca tym mu trudniej. My ze swoim narzeczonym chcieliśmy dziecka, ale nie liczyłam dni plodnych kiedy mam itd tylko tak na totalnym luzie. Uda się to dobrze nie uda się to trudno.. I w ogóle nam to nie wychodziło. W końcu gdzieś po pół roku stwierdziłam, że już się nie staramy (nie robimy tego z finałem tam gdzie trzeba). Najwyżej nie pora na nas. No i jak przestałam o tym myśleć, uważać. I za pierwszym cyklem jak powiedziałam, że odpuszczam się udało. Nawet nie zauważyłam, że mi się @ spóźnia. No, ale niestety skończyło się to tragedią :(

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak jestem z rocznika 93 ;) może i coś jestem z tą psychiką. sama już nie wiem. niby mam klarowne dni płodne i wiem kiedy co i jak, ale jakoś się nie udaje. Myślę nad monitoringiem, albo swojego męża wysłać na badania. Tylko, że jego gdzieś wysłać to musiałby się cud zdarzyć. Przykro mi z powodu Twojego bąbelka. Nie wiem co czujesz mogę się tylko domyślać. Moja siostra poroniła gdzieś ze 2 lata do tyłu. A teraz na 30 - lipca ma termin porodu i to ciąża bliźniacza :) więc może i u Ciebie będzie podwójne szczęście :)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zawsze marzyłam o bliźniakach :) ale prawdę mówiąc bałabym się i to bardzo. A u Twojej siostry to jaka płeć tych bliźniąt ? ;)

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki :) Laura i Monika (chociaż mąż mojej siostry cały czas się z nią kłóci bo by chciał mieć Laurę i Łucję ) :P

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszystkie imiona ładne ;) dziewczynki się urodzą a oni powiedzą, że żadne imiona do nich nie pasuję i wybiorą jeszcze zupełnie inne :D
    mój Groszek był w młodej ciąży, ale od początku czułam, że to będzie dziewczynka i mimo, że płci nie poznałam dla mnie to już zawsze będzie Anastazja.
    Teraz już imion nie wybieram. Dopiero jak będę bliżej finału to wtedy...

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe no może być i tak :D ja to bym chciała Dawida, albo Klaudię :) ale najważniejsze to to, żebym zaszła w ciążę i szczęśliwie urodziła, a imię zawsze zdąży się wybrać. Anastazja też ładne imię. To Twój wybór skoro tak czułaś to masz teraz prawo do tego, żeby nadać imię swojemu Aniołkowi. Nikt Ci tego nie zabroni.

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie tak kochana.
    Tak ja też o niczym innym nie marzę, żeby się udało i to ze szczęśliwym finałem, żeby urodzić zdrowego bobaska. Dziś jadę na pielgrzymkę do Częstochowy (znajoma mojej mamy organizuje i busikiem same kobitki jadą tylko kierowca jeden rodzynek) no i jadę w intencji zajścia w ciążę i szczęśliwego porodu. Bo przecież najważniejsze jest WIARA. Więc teraz już tylko na nią liczę.

    małe marzenie, gabi544, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja w Częstochowie byłam tylko na pielgrzymce maturzystów tak nie byłam. Ale masz rację pomodlić się nie zaszkodzi, a może pomoże . Wiara, Nadzieja i Miłość. Amen .

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnie Twoje cztery słowa to może być recepta na ciążę. Więc warto się ich trzymać.

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może to zostanie naszym mottem życiowym ? :)

    A tak się zapytam. Ty masz na imię Paulina ? tak się po nicku zastanawiam ;) ja jestem Alicja ;)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może być ;)

    mam na imię Paula :) masz bardzo ładne imię ;) powiem szczerze, że takie imię też mi ciut świta na przyszłość, ale tak jak pisałam wcześniej nie wybieram już tak imion. Po prostu mi się podoba :)

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a dziękuje ;) Twoje też jest ładne :) :)

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)
    a mam jeszcze takie jedno pytanie .
    a długo brałaś antykoncepcję ?

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    około dwóch lat. teraz trochę tego żałuję, bo może gdybym zabezpieczała się w inny sposób to może bym miała teraz łatwiej, no ale czasu nie cofnę..

    Paulette lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    powiem Ci, że to chyba nie ma znaczenia. ja w życiu ani jednej tabletki nie połknęłam, a jednak też mam ciężko . Więc na to chyba reguły nie ma.

    małe marzenie, Seniorita lubią tę wiadomość

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ