Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne przeszkoda w zajsciu-słabe nasienie, babeczki łączmy sie i wspierajmy!!
Odpowiedz

przeszkoda w zajsciu-słabe nasienie, babeczki łączmy sie i wspierajmy!!

Oceń ten wątek:
  • agjot1979 Autorytet
    Postów: 881 790

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aipoite ja tez coraz czesciej watpie ze kiedykolwiek sie uda:( jestem juz chyba zmeczona tymi staraniamimi czekaniem na cud... To jest ostatni cykl staraniowy, mam w nim monitoring, jak sie nie uda to staramy sie o in vitro refundowane. Mam nadzieje ze nie bedzie potrzebne, no ale znajac moje szczescie to i tak nic z tego nie bedzie.
    Trzymam kciuki za poprawe nasienia, u nas to juz nie wiem co jest przyczyna, moze jestem juz za stara...

    aipoite lubi tę wiadomość

    f2w3vcqgcqrsk8cl.png
    Mati 16.07.2009
    74dik6nl44edfunt.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tez kiedyś urzędowałam na tym forum, pisze kiedyś bo teraz jestem na fioletowej stronie. :)
    Tez juz miałam dość w końcu 2lata starań i męki (psychicznej) naprawdę bo ile można co mc to samo i coraz większy dol. Wszyscy wkolo zachodzą tylko nie ja! U mnie mąż ma żylaki powrozka i stad to liche nasienie u mnie natomiast ok.

    Ale do czego zmierzam a no do tego ze w końcu sie udało niewiem tak naprawdę jakim cudem(na pewno nie odpuściłam) bo nie potrafiłam o tym nie myśleć.

    Jak tu kiedys pisała Ania84 ze potrzebny jest tylko 1 żołnierzyk tylko 1 pamietajcie!!! Takze dziewczyny nie poddawajcie się bo ja wiem po sobie ze naprawdę twarde z nas babki i jesteśmy w stanie baaardzo dużo znieść:) na pewno uda się każde z Was tylko Bóg wie kiedy to będzie!

    Mój mąż się suplementował caly czas lykal Mg i Salfazin, (żylaków operować niechcial) ale brak tez Clo na rozruch jąder jak to dr stwierdził ja natomiast lykalam Ziola Sroki 3 i może to one pomogły bo w II cyklu och brania zaszłam no teraz to niewiem ? Ale jest fasola tfu rzn będę miec córcię :)

    Rozpisałam sie ale dziewczyny nie poddawajcie się walczcie bo jest o co!
    Pozdrowienia!

    Ania_84 lubi tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze chciałam powiedzieć ze lekarze w klinicie Vitrolive ktora zajmuje się niepłodnością dawali na szanse tylko na In vitro! Nawet nie inseminacje ( bo za niskie parametry nasienia) wyobraźcie sobie ile przepłakałam czasu!!!? Dlaczego to mnie spotkało?
    Tylko ze zaszlam w cyklu naturalnym.
    Teraz wiem ze lekarze wyolbrzymiają albo im zalezy na kasie!

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochanie! Ja dosieglam psychicznego dna :( moze za bardzo mnie moj wykres nakrecil i to ze to pierwszy cykl z nasieniem w normie? Ni ale klapa nie wiem co dalej nie wiem nic :(
    W planach hsg,test pct, monitoring ale to wszystko kasa,kasa....
    Tak liczylam ze to nasienie jest przyczyną niepowodzen i ta moja tarczyca teraz wszystko jest ok tarczyca doprowadzona do ideału nasienie w normie i nadal nic :(
    Wiem moze i przesadzam bo to pierwszy cykl tak naprawde kiedy niby wszystko jest w normie ale kurcze to zaraz 2 lata bedzie staran intensywnych :(

    Evaa lubi tę wiadomość

  • agjot1979 Autorytet
    Postów: 881 790

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania u mnie to juz chyba 4 lata staran na luzie, w lutym minal rok od diagnozy o slabym nasieniu i rozpoczeciu leczenia. Od wrzesnia wszystko ok a ciazy nie ma :(
    Dna siegam co miesiac jak dostaje okres, ale co nas nie zabije to nas wzmocni, wiem ze to frazes ale ja tak wlasnie mysle, inaczej juz dawno zamkneli by mnie w psychiatryku. Poczecie dziecka to cud, w sensie duchowym i biologicznym, po prostu musi sie zbiec w czasie kilka czynnikow, tak naprawde to wiele od nas nie zalezy.Wiem ze jest to cholernie nie sprawiedliwe, my czekamy,dbamy o siebie i robimy wszystko by te szanse zwiekszyc, a inni zachodza ot tak sobie wcale sie nie starajac. U mnie dochodzi tez wiek, nie oszukujmy sie po 35 rz szanse maleja, ale mimo to sie nie poddaje chociaz czasami mam dosc, po porazce podnosze sie i ide dalej. Uda sie, musisz w to wierzyc!!!

    Evaa lubi tę wiadomość

    f2w3vcqgcqrsk8cl.png
    Mati 16.07.2009
    74dik6nl44edfunt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, ale tych dwóch lat nie bardzo można liczyć bo jak sama napisałaś wiele spraw trzeba było naprawić ... Teraz jesteście zdrowi a to dopiero pierwszy "zdrowy" cykl, spokojnie, uda się i będziesz wspaniałą mamą :))

    Ania1986 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję kochane za dobre słowo <3

    Sylwia właśnie z jednej strony rozum podpowiada to co napisałaś ze to pierwszy cykl w ktorym niby wszystko jest ok, ale z drugiej jest jakis niepokój ze jest cos jeszcze co utrudnia zajście, jedna strona mowi poczekaj daj działać naturze, nie spinaj sie a druga krzyczy dzialaj,szukaj....

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :)

    Ania spokojnie.. to dopiero 1 cykl z dobrymi hormonami :) i nasieniem wiec daj troche czasu :)

    ehhh ja sie stresuje ta droznoscia.. jesli wyjdzie ze niedroznosc u mnie to wtedy tylko in vitro .. :(

    Evaa, sylwiaśta159 lubią tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oojj takk... wiem co mówisz, sama staram się już dobrych 17 cykli, więc wiem co czujesz, ale te wszystkie porażki uświadomiły mi, że jest jeszcze życie poza staraniem się o dziecko i nie można się spinać jakkolwiek banalnie przecież to brzmi. Ja prawie wszystkie @ przeleżałam w łóżku z chusteczką w dłoni i milionami zajadanych na smutek kalorii, wstawając z łóżka tylko do toalety, ale jak długo można? Trzeba cieszyć się tym co mamy, a maleństwo przyjdzie :) Moja mama cały czas mi powtarza, że widocznie to jeszcze nie czas Marceliny, więc spokojnie na niego czekam :) Nie możemy tracić pięknych lat życia tak się zamartwiając. Udało ię Wam wyleczyć a to OGROMNY sukces!! Wiele tu kobiet zmaga się ze swoimi dolegliwościami nie mogąc ich wyleczyć, wielu parom nie udaje się polepszyć nasienia... Teraz to już z górki, jesteście zdrowi, a to jest najważniejsze :)) Daj sobie, daj WAM czas i cieszcie się sobą :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu dlaczego tylko in vitro? Przecież laparoskopowo można szybciutko udrożnić i po sprawie :))

  • Evaa Autorytet
    Postów: 6356 12611

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania wrzuc na luz... Ja znam zdrowe pary co do roku sue staraja...

    ,,Dopoki walczysz,jestes zwyciezca,, Sw.Augustyn
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Aniu dlaczego tylko in vitro? Przecież laparoskopowo można szybciutko udrożnić i po sprawie :))
    moze i tak.. ale u nas lekarz pewnie od razu nas skieruje na in vitro z racji tego ze i tak nie mamy nasienia..
    a ja juz mam dosyc.. jak mi jeszcze z drugiej str los dopieprzy to nie wiem czy poukladam sie
    juz razodebrano nam szanse na wspolne dziecko .. jak odbiora mi sznase na spokojniejsze IUI .. to moze czas sie pogodzic z tym ze dziecka miec nie bedziemy :(

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ja tez mam stres przed hsg :( tym bardziej ze dzis moja znajoma ktora tez jest tu na ovu ( moze znasz shooa) u nich wyszedł problem męski pizniej gin wykrył torbiel endonetrialna i prawdopodobnie ma endo to dzis posz k a na hsg i oba jajowody niedrożne :((
    Tyle dobrze ze rzadowka przewiduje czynnik jajowodowy. Tylko nie jestem pewna tego czy czasem nie wymagaja dodatkowo potwierdzenia laparoskopowo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ej ej ej k,ODQwNjkzOTQsNTExOTQwOTQ=,f,36_gi_orig.gif kto to mi tutaj jeszcze przed badaniem takie głupoty opowiada!?

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania wlasnie widziałam.. :(

    no własnie .. tyle ze u nas z dawca nie mamy szans na refudnacje :(

    niby sa badania kliniczne ale poki co wstrzymae bo tez juz sa zakonczone .. :(

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Aniu dlaczego tylko in vitro? Przecież laparoskopowo można szybciutko udrożnić i po sprawie :))
    Oj kochana bardzo rzadko udaje sie laparoskopowo to udroznic jedynie jest taka opcja gdy sa tylko zapchane przy ujsciu do macicy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jesteśmy przed badaniem i tego się trzymamy :))

    swoją drogą shooa... jej tą torbiel na usg wykryli?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas cale zycie pod górkę a wiec dlatego mysle ze to jeszcze nie koniec tego co nas(mnie) czeka.... Boszz dzis faktycznie siegam dna jeszcze wiadomość od shooy makabra, mam ochote zalac robaka w trupa ale to srodek tyg :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli Was to pocieszy... u mnie też zawsze pod górkę... więc też boję się, że jeszcze coś w tej laparoskopii wyjdzie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2015, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Ale jesteśmy przed badaniem i tego się trzymamy :))

    swoją drogą shooa... jej tą torbiel na usg wykryli?
    Tak na usg, dobry gin rozpozna jaka to torbiel a jej on nie znika tylko cały czas jest. Szkoda mi jej bo w swoim krótkim staraniu juz tyle kopow dostala od losu, zycie jest podłe

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ