Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)
Odpowiedz

REWOLUCJA PAŹDZIERNIKOWA - lista testujących w najdłuższym miesiącu w roku :)

Oceń ten wątek:
  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 18 października 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hrabina przykro mi <3

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tą odpornością miałam tak samo zawsze, co cykl przed @ kiedy brałam duphaston. Miesiąc w miesiąc byłam chora, zaziębiona: gardło, katar, uszy.. do dzisiaj sądzę, że było to po dupku.. ginekolodzy oczywiście mówili, że nie możliwe i, że tylko ja tak mam.. ale potem rodzinna powiedziała mi, że ginekolodzy tak mają, że ich leki nigdy skutków ubocznych nie dają, a w gruncie rzeczy miałam rację.. więc mówiła, że oficjalnie lekarze się podśmiewają z nich w tej kwestii.
    Od roku chyba już nie biorę i nic mnie nie bierze co miesiąc o tej samej porze. Polecam tran na odporność, najlepiej ten jeden konkretny, który jest w Rossmannie, tylko on działa u mnie tak, że rok nic mnie nie łapie.

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 października 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę mi przykro, Hrabina...

    Myślę, że faktycznie warto sprawdzić ten zespół antyfosfolipidowy...
    A czy clo nie jest na ovu właśnie?
    Czyli tarczyca też pod kontrolą?...
    Kilka postów wcześniej Zwei pisała o duphastonie i luteinie... sądząc z Twoich opisów, możliwych skutków ubocznych jest więcej...

    Mocno wspieram i życzę Ci zdrowia! <3

    edit: literówka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 19:21

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Hrabina Koleżanka
    Postów: 45 46

    Wysłany: 18 października 2015, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka źle sie zrozumiałyśmy :-)
    U mnie test pozytywny i automatyczny spadek odporności, dzisiaj juz całkiem nieźle sie czuje, za dwa dni śladu nie będzie.
    Tak jakby ciąża na mnie tak wpływała :-(
    Ja teraz nie jestem na żadnych lekach, stąd akurat ich nie podejrzewam :-)
    Ginekolodzy nie dbają o skutki uboczne, liczy się efekt...

    Nie wiem co mam ze sobą począć teraz, poczekam na mojego stałego lekarza co on powie, ale bete we wtorek zrobie, ciekawe co wyjdzie.

    A ja juz się zastanawiałam jak mój kocur zniesie dziecko w domu ;-)

    Co do clo to nie było na wywowałanie owu, tylko na polepeszenie jakości jajeczek, progesteron tez tragiczny nie był, ale luteina na wszelki wypadek. No i mój ukochany pregnyl do tego.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 19:23

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 października 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mocno tulam, Hrabina <3

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hrabina ja oczywiście zrozumiałam co piszesz, ale chciałam napisać tylko jaką ja miałam sytuację z przeziębieniami i spadkiem odporności. W moim przypadku przez leki hormonalne, ale też bałam się wtedy co to będzie w ciąży, jak wtedy odporność lubi spadać jeszcze bardziej. Bałam się, że przez te przeziębienia nawet gdyby się udało to nie dałabym rady jej utrzymać :(

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 października 2015, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tarczyca? Tutaj też wszystko ok?...

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Hrabina Koleżanka
    Postów: 45 46

    Wysłany: 18 października 2015, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wszystko ok, ostatnio trochę tsh wzrosło (w pół roku z 0,98 do 2,1) ale tez w granicach normy. Antygeny, antyTPO, ft3, FT4 tez wszystko gra.
    Frustrujące prawda? To juz był 30 cs :-(

    HSG nie robią, bo skoro zachodzę w ciąże...

    Rozumiem Pirelka :-( nigdy nie wiadomo jak konkretny organizm zareaguje. Ja na clo byłam postrachem całego biura :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 19:30

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 października 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, rzeczywiście zastanawiające. Pytam, bo ja mam dość dobre wyniki tarczycy (trochę mało FT3, ale mieści się w normie labu ;), anty TPO w normie), a wyszły mi przeciwciała anty TG... i usg potwierdziło stan zapalny. Odtąd jestem zwolenniczką dokładnego sprawdzania wszystkich opcji... (podstawowe wyniki mam w normie, na początku wyszła mi podwyższona prolaktyna tylko).

    Pewnie na Twoim miejscu zbadałabym antyTG, jeśli jeszcze nie badałaś, no i zrobiła zestaw badań w kierunku zespołu antyfosfolipidowego... niemniej, moje doświadczenie w tej materii jest bardzo małe, więc najlepiej popytaj dziewczyn, których wiedza jest większa, no i swojego lekarza, oczywiście.

    mam nadzieję, że powód, dla którego tak się u Ciebie dzieje znajdzie się szybko i doczekasz zdrowej ciąży niebawem! <3

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • Emilia77 Autorytet
    Postów: 494 152

    Wysłany: 18 października 2015, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mi planowo można wkleić flaszkę. Tak czułam. Nie doczekam się pozytywu,rezygnuję. Nie daje juz rady . Wam kochane życzę pozytywów. Trzymam mocno za Wasze szczęście.

    Emilia77

    starania od lipiec 2014


    insulinooporność,niedoczyn. tarczycy,Hashimoto(Letrox150)
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 18 października 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hrabina wrote:
    Tak wszystko ok, ostatnio trochę tsh wzrosło (w pół roku z 0,98 do 2,1) ale tez w granicach normy. Antygeny, antyTPO, ft3, FT4 tez wszystko gra.
    Frustrujące prawda? To juz był 30 cs :-(

    HSG nie robią, bo skoro zachodzę w ciąże...

    Rozumiem Pirelka :-( nigdy nie wiadomo jak konkretny organizm zareaguje. Ja na clo byłam postrachem całego biura :/
    Widziałaś kiedyś ciążę w macicy ? Ja też zachodzę w ciążę i co z tego ? Ostatnio była w jajowodzie , dwie wcześniejsze skończyły się na etapie biochemicznej bo nie podbijałam progesteronu. Tez mogły być w jajowodzie ale organizm szybko się z nimi "uporał". Teraz też nie mam pewności ,że ciąża jest w macicy i dopiero jak ją tam zobaczę uwierzę ,że z moim drugim jajowodem jest ok. Także dopóki nie widziałaś ciąży w macicy nie daj sobie wmówić, że hsg jest Ci niepotrzebne bo zachodzisz z w ciążę. Jak widzisz ja również zachodzę a co przeżyłam to moje:/ gdybym zrobiła za wczasy hsg może wyglądało by to całkiem inaczej ,no ale czasu nie cofne.

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 października 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa <3 kciukasy na prawidłowe zagnieżdżenie zaciśnięte! nawet u stóp!
    mocno wspieram!

    MiMK lubi tę wiadomość

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • coffee Autorytet
    Postów: 478 173

    Wysłany: 18 października 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa poprosze wino ;)

    xnw4s65g22n4tloi.png
    18.05.15 (*) Irenka
  • Hrabina Koleżanka
    Postów: 45 46

    Wysłany: 18 października 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa masz racje! Właśnie byłam w tym miesiącu w kolejce do HSG ale sama widzisz że skończyło się ciążą... Nigdy nie dotarłam na usg, bo chyba tak wcześnie to nie ma tam co oglądać :/
    Musze przycisnąć tego mojego dr, bo siły już mam chyba na ostatnie podejście, więcej nie zniosę :-(

  • Vesper Autorytet
    Postów: 2378 1813

    Wysłany: 18 października 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przytulam, Hrabina...

    staramy się od września 2015
    ,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"

  • pepsunieczka Autorytet
    Postów: 1182 666

    Wysłany: 18 października 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po pregnylu czuje jajory ...oj czuje...
    Teraz lampka winka tym razem biale ...i po shopingowy relaks ...

    ..ile jeszcze i czy wogóle...
    ...może teraz...
    gann3e3ka9ve6mzn.png
  • Elza :) Autorytet
    Postów: 311 263

    Wysłany: 18 października 2015, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hrabina przytulam :( mimo wszystko na Twoim miejscu nie traciła bym jeszcze nadzieji.

    Morwa trzymam kciuki żeby wszystko bylo na swoim miejscu :***

    Dziewczyny mam pytanie bo nie jestem jeszcze znawczynia kiedy co należy zrobić.
    Jutro 8dpo chce zrobić progesteron czy przy okazji jakieś inne badania na tym etapie warto zrobić ?

    Na bete to raczej dużo za wcześnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam wizytę u ginekologa, ale pewnie nic wiele się nie dowiem bo usg nie ma w gabinecie więc w najlepszym wypadku mnie zbada i da kierowanie na krew i usg.

  • MiMK Autorytet
    Postów: 274 164

    Wysłany: 18 października 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jednak jutro? Pirelka 3 mam kciuki ;)

    MiMK

    5djy43r8q08hakby.png

    Już nie możemy się doczekać !
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2015, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JennyXS wrote:
    Czyżby twój mąż miał na imię Łukasz? :)

    Tak, tak :)

    Ale wiecie co jest najgorsze w tym oczekiwaniu? Od kilku miesięcy, wiem że nic z tego nie będzie, bo dlaczego miałoby nagle być skoro 18 razy się nie udało, a mimo to zawsze mam nadzieję im bliżej końca że może jednak.

    U mnie spadek odporności zawsze występuje przed @. Ja jak choruje to właśnie zawsze kilka dni przed okresem. I obecnie też chodzę z gilem do pasa. :(

    JennyXS lubi tę wiadomość

‹‹ 130 131 132 133 134 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ