Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Karoluś szkoda, że temperatura spada, ale ma szansę jeszcze odbić- i tego sie trzymaj.
U mnie na pomorzu pogoda super, aż chce się na spacer wyjść, boćka jeszcze nie widzialam, ale ptaszki pięknie zaczynają śpiewać tak wiosennie.
Anulka na marcowych testowaniach czytałam wpis dziewczyny, że dwa tygodnie temu dowiedziala sie w klinice niepłodności, że nie ma owulacji, a dzisiaj beta powyżej 600- może i w twoim przypadku taka fajna pomyłka gina by sie zdarzyła?
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Ala, wiesz o niczym innym nie marzę. Ale z drugiej strony to są cuda, a mnie jakoś one omijają
I jeszcze przed chwilą zadzwonili z przychodni, że jednak u nich monitoringu nie robią i jak chcę to owszem ale w innej placówce, ale ta inna placówka po drugiej stronie Warszawy
Teraz się zastanawiam, czy zapisywać się na przyszły tydzień czy raczej odpuścić bo i tak w tym cyklu nie ma już sensu? Jak myślicie? W poniedziałek to już będzie 20dc...Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
-
Cześć dziewczyny, tak mnie rozłożyła choroba, że nie mam siły na nic. Nie zaglądam tu za często. Trochę zajęło mi nadrobienie Waszych postów
Dakota - przykro mi.
Tak jak pisałam wcześniej, u mnie cykl bez starań ale zbieram siły na następny jutro idę znów do lekarza bo w ogóle nie czuję się lepiej. Pewnie się skończy na antybiotyku...ech...zobaczymy.
-
MamaLili trzymaj sie ciepło, mm nadzieję, że w miarę szybko wyjdziesz z tego przeziębienia- teraz taki paskudny okres, niby ciepło, przyjmnie a strasznie dużo osób choruje.
Anulka ja też bym poszła na monitoring,
MamaLili lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
MamaLili dużo zdrówka. Trzeba wytrzymać aż wiosna nastanie i od razu lepiej nam wszystkim się zrobi...
Za waszą namową umówiłam się jednak na monitoring na poniedziałek - to będzie 20dc. Może inny lekarz spojrzy inaczej
Alicja81, MamaLili lubią tę wiadomość
Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
-
Cześć. Bociany naprawdę się przydadzą bo i tym razem @ przyszła.
Trochę szybko, ale może to przez przeziębienie. Przynajmniej szybciej zleci do kolejnej owulki I nawet nie miało kiedy zrobić mi się smutno
Czas zapisać się na marcowe testowanie
Dakota trochę Cię dogonilam więc może będziemy szły równo
Dakota lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, wczoraj Was czytałam, ale nie miałam kiedy napisac - zaczęłam Nowennę Pompejańską
Karoluś, no to ja tą Twoją @ potraktuje jako dobry znak gonisz mnie hehe ja mam 3 dc. Może razem zmobilizujemy się na to HSG? W ogóle nie ma się co załamywać, ja próbuję oczyszczać głowę z tego ciśnienia i w ciągu dnia mi to wychodzi, trochę ściska mnie w klatce przed snem, ale z tym jakoś też sobie poradzę.
Poza tym zamówiłam te leki dla męża, mam zamiar ten zestaw od Kajki wykorzystać. I powiem Wam dziewczyny, że wierzę w powodzenie, mam normalnie jakąś chorą wręcz wiarę nie wiem kiedy to nastąpi ale wiem, że nastąpi. U Was też to nastąpi:)
Anulka dobrze zrobiłaś bo inny lekarz może faktycznie zauważyć coś innego, poza tym z tych bezowulacyjnych miesięcy to chyba sporo dzieci się urodziło tak, ze nie przejmuj się ta diagnozą aż tak bardzo:)
MamaLili zdrowiej i do starań
Alicja jak u Ciebie?
Bertha?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2017, 09:42
Karoluś81, MamaLili lubią tę wiadomość
Dakota -
Dakota ja w sprawie hsg dzwonię do ginekologa w poniedziałek. Musi dac mi skierowanie. Jak nie będzie chciał to szukam innego. Już typowo od leczenia niepłodności.
Ale powiem Wam, że dobrze że zrobiłam tą krioterapie. Teraz nie mam żadnych plamien przed @ tylko od razu krwawienie, jak za młodu. Nie mogę się nacieszyć. Swoją drogą to lekarze mi zniszczyli szyjke nieudanym zabiegiem w 2008 r. Od tego czasu miałam takie plamienia.
Dakota ja skończyłam Nowennę Pompejanska w grudniu. Piękna ale wymagająca modlitwa. Teraz staram się codziennie odmawiać jeden różaniec
W poniedziałek wybieram się na mszę św o uzdrowienie i uwolnienie. Polecam jeśli kiedyś będzie w Waszych miejscowościach.
Gdyby nie modlitwa to byłam bardzo zgorzkniała. A tak ciągle mam nadzieję i wierzę że Bóg da mi kiedyś dziecko. Nie może być inaczej. Może będzie to za kilka lat, może w drodze adopcji ale nie wyobrażam sobie żeby tak silne pragnienie pozostało niespełnione.
Dakota, Alicja81, MamaLili lubią tę wiadomość
-
Hejka!
Kciuki dziewczyny za nowe cykle i szybkie hsg!
U mnie 10dc, mam wrażenie ze jakies jajco musiało jednak pęknąć na początku cyklu bo był śluz, płyn w zatoce na monitoringu, ale temp nie poszła w gore. Teraz śluz juz zmienił sie na kremowy, i mysle ze normalna porządna owu jeszcze przede mną.
Siedzę wlasnie w poczekalni u gina, wiec podglądanie jak tam jajka. A czekam na wizyte bo w wymazie wyszedł mi paciorkowiec i musze drania szybko pokonać przed procedura ivf..
wszystkie wyniki piękne i na koniec taki zonk. Jutro wizyta kwalifikująca do ivf w klinice wiec bede wszystko wiedziała.
Eni_gma lubi tę wiadomość
https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki)
