Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Karoluś może Ci sie faktycznie owu opóźniła,na progesteronie się nie zanm więc nie doradzę. Ale włoska kolacja na pewno pomoże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 14:17
-
Kropka mam nadzieję że Twoje jajowody dadzą radę, chociaż jeden.
U mnie dwa drożne, a też dwa lata starań i nic. Ja miałam zwykłe hsg i kontrast przepłynął swobodnie mimo że 11 lat temu miałam operację na jednym i drugim jajniku. Nie wiem na czym polegają te hycosy, ale przy zwykłym hsg ciśnienie płynu może przetkac drobne zrosty. Z drugiej strony mój stary gin długo nie chciał mi dac skierowania na hsg bo uważał że to integrujące badanie i czasem może coś w środku popsuć.
U Dakoty zaskoczyło w cyklu z hsg
Są pary że żel od razu pomaga.
Pytanie, a raczej odpowiedź co zadziała konkretnie na nas jest otwartaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 13:49
krrropka lubi tę wiadomość
-
Melduję, że najprawdopodobniej była owulacja wczoraj,był nawet płodny śluz, czerwone wino, spaghetti bolognese i romantyczne starania
Dzisiaj zdecydowany wzrost temperatury.
Nic tylko czekać na szczęśliwy finał
Czyli żel wykorzystam w następnym cyklu.
Wreszcie można trochę odetchnąć....Enii, doty22, kattalinna, krrropka, ktosiowa, Eni_gma, Anulka0407 lubią tę wiadomość
-
Karoluś no i git! Teraz tylko czekać na efekty.
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
wiesz Karoluś, nie chcę naciskać, ale mam do oddania 20 tabletek femibionu 1 szukam chętnej, także ten...
wczoraj miałam dzień skrajnych wiadomości - najpierw dowiedziałam się, że bliski znajomy ma raka (na szczęście chyba nie jest tak źle jak na początku myślałam), a potem, chyba dla zrównoważenia, dowiedziałam się, że moja bratowa jest w ciąży bardzo się cieszę, między naszymi dzieciakami będą 2 miesiące różnicy, liczę na to, że się zakumplująKaroluś81, krrropka lubią tę wiadomość
-
Hehe, no mam nadzieję że ten femibion wkrótce mi się przyda Póki co ovarin.
Kattalinna fajnie że będą nowe dzieciaczki w rodzinie
A chorób niestety nie brakuje. Chyba w każdej rodzinie są chorzy na raka. Plaga naszych czasów. Oby wszystko skończyło się dobrze.
U mnie dzień po owu od razu mega apetyt. Co to jest w tych hormonach że tak mocno na nas działają. Mega sprawa -
Ja byłam bliska kupienia tego żelu, ale całe szczęście udało się bez niego. Czytałam, że ten w aplikatorach jest wygodniejszy w użyciu, ale mniej wydajny i droższy. Bardziej opłaca się kupić w tubce. Dziewczyny aplikowały go przez strzykawkę.
Karoluś81 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Właśnie ta wygoda aplikowania mnie skusiła. Paczuszka przyszła rano. Mam nadzieję, że kolejne zamówienie nie będzie potrzebne
Annie jak córeczka? Jak Ty sobie radzisz? Widzę że wcześnie wstajeszWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 07:55
-
Ja się z grubsza obrobiłam i odliczam czas do końca. Dzisiaj połowa współpracowników na urlopie albo na zwolnieniu co dodatkowo demotywuje.
Więc udzielam się na forum hehehe
Mąż był zaskoczony poranną przesyłką. Jak mu powiedziałam co to i po co, ucieszył się i podekscytował. Tym samym wizja kolejnego cyklu starań stała się bardzo obiecującaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2017, 13:24
Eni_gma lubi tę wiadomość
-
Alicja81 wrote:No właśnie mamaLili Ty nam zaraz napisz jak poszła rozmowa:-)
Kroluś to czekamy na twoją ciążunię.
Enigma jak twoja maleńka księniczka?
Ciągle cudowna. W ogóle ostatnio idylla. Synek zaczął grać w lokalnej drużynie piłki nożnej, zakwalifikowali go do rocznika starszego i jest taki dumny z siebie Fantastycznie patrzeć na dzieci które się cieszą z tego co robią
Karoluś ktoś musi być następny zabrzuszkowany. Piszesz się? Rokujesz superKaroluś81, kattalinna lubią tę wiadomość
-
Hej! U mnie 10 dc, na razie temperatura nie skoczyła, ale co tam, starania w toku Dziewczyny, co u Was? Alicja, MamaLili? Bertha, jak się czujesz?
Fajnie że tym razem 11 listopada wypadło w sobotę, czuję się prawie jakbym też miała świętokattalinna lubi tę wiadomość
-
U mnie 16 dc więc wkraczam w ten "cudowny" czas oczekiwania po rozmowie cisza, nie zadzwonili że przeszłam dalej ale też nie dostałam informacji że odpadłam więc trochę nadziei mam. Wysłałam jeszcze cv na dwa inne ogłoszenia, zobaczymy mniej myślę o ciąży jak myślę o pracy
Choć dziś pomyślałam że byłoby mega gdybym dostała propozycję pracy i nie dostała @... haha. Jak nie mam problemów to sobie wymyślę -
Karoluś81 wrote:Właśnie ta wygoda aplikowania mnie skusiła. Paczuszka przyszła rano. Mam nadzieję, że kolejne zamówienie nie będzie potrzebne
Annie jak córeczka? Jak Ty sobie radzisz? Widzę że wcześnie wstajesz
W nocy Emilka ładnie śpi, pierwsza pobudka po 4-5h, druga po 3h także się wysypiam
W dzień jest troszkę gorzej, bo Emilka niewiele śpi i cały czas wisi na cycu Ciężko mi się umyć, zrobić śniadanie czy wyjść na spacer. Najgorzej nam wychodzi to ostatnie i jest to dość frustrujące.
Jednak pojawił się już pierwszy uśmiech i to wynagradza wszystkoKaroluś81 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
MamaLili no nie ma co, ten czas od owulacji do terminu @ jest niezwykle "cudowny" Że też nie można od razu wiedzieć: udało się, czy nie Oby jeszcze zadzwonili z pracą. A może uda się coś lepszego znaleźć.
Alicja liczę, że się udało, bez wzgledu na to, kiedy miałaś owu. Zaciskam kciuki!
Annie, ale miło sie to czyta. I mimo dziennych "problemów" i tak zazdroszczę (ale tak pozytywnie).MamaLili, Alicja81, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Annie- maleńka pięknie Ci spi w nocy zdrówka dla Was.
U mnie już po zawodach w tym cyklu,trochę smutno.Powinnam się do tego przyzwyczaić, ale jakoś nie potrafię. Tak ostatnio zastanawiałam się ile to czasu się staramy i jakoś tak już trzy lata wychodzi (myślę,że nawet więcej). No trudno. dziewczyy, za Was kciuki zaciśnięte, którateraz w kolejce MamaLili czy Kroopka?
Veni coś zamilkłą na wykresach- ciekawe co u niej.Annie1981 lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Alicja przykro mi, przytulam. A przyzwyczaić się chyba nie da, zawsze jest nadzieja.
U mnie dopiero 11 dc więc i MamaLili, i Karoluś są przede mną. -
Program nie wiedzieć czemu przesunął mi owulacje o jeden dzień i na pewno się pomylił. Wiem że jakoś ręcznie można ustawić owulacje ale nie mogę znaleźć tej funkcji co mnie bardzo irytuje i nawet nie chce mi się patrzeć na wykres. Wrrr.
Ja się w tym cyklu wcale nie nakręcam. Chyba jeszcze nie ten czas.
Jutro jadę do endokrynologa. Będę miała usg tarczycy.
Oby mi tam nic nie znaleźli.
Wieczorem idę na kolejną mszę świętą o uzdrowienie. Wzmocnie się duchowo co jest bezcenne przy długotrwałych staraniach.
Annie piękna relacja. Jeśli znajdziesz chwilę to proszę pisz o kolejnych postępach Emilki w rozwoju. Mam sentyment do tego imienia bo w dzieciństwie uwielbiałam książkę Lucy M. Montgomery "Emilka ze Srebrnego Nowiu". Tyle razy ją czytałam że książka jest w strzepach ale nigdy jej nie wyrzuce
Annie1981 lubi tę wiadomość