X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8120

    Wysłany: 13 listopada 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś, jak wpisujesz temperaturę to tam na dole jest taki checkbox i coś o automatucznej owulacji. W sensie wyznaczania przez program ;-) z pamięci piszę bo w telefonie to dużo klikania, a w zapchanym autobusie to trudne ;-)

    Dziś zaliczyłam laboratorium, dłużej trwała rejestracja i przygotowania tych wszystkich kwitów niż cała moja wizyta tam :-) weszłam i wyszłam. Tak lubię :O terazb tylko czekać 3 tygodnie na wyniki... Ale po wczorajszym usg się nie stresuję, maluszek piękny i wszystko na miejscu :-) pappa robię tylko dlatego, że dają mi za darmo w pakiecie ;-)

    Miłego dnia dziewczyny :-)

    Karoluś81, Alicja81, Enii lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 13 listopada 2017, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalina a lekarz mówił co będzie?

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8120

    Wysłany: 13 listopada 2017, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak go spytałam to powiedział, że na tym etapie to byłoby zgadywanie i dowiemy na połówkowym. Nie wiem czy ten lekarz ma taką zasadę, że nie mówi tak wcześnie, czy też nie miał pewności bo pisklę się nie zaprezentowało odpowiednio. Nie mamy opcji, czekamy :-)

    preg.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 14 listopada 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kattalinna a jakieś dolegliwości ciążowe masz na tym etapie?

    Powiem Wam że w tym cyklu mam psychiczny spokój. Nie szukam objawów, nie nakręcam się, nie spodziewam się niczego nowego. Zdecydowanie lepiej się czuję:-)
    Żeby tak można co miesiąc, aż do szczęśliwego cyklu oczywiście :-)

    Alicja81 lubi tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8120

    Wysłany: 14 listopada 2017, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś, moje jedyne objawy od początku (zaczęło się jak zwykle przed planowaną miesiączką I trwa do teraz) to niestety zaparcia I wzdęcia (czasem mam brzuch jak w 6 m-cu). Na szczęście są na to sposoby I jakoś sobie radzę. Poza tym piersi są pełniejsze I bardziej wrażlwe, bolą głównie w nocy przy przekręcaniu się. Ogólnie uważam moją ciążę za bezobjawową i każdej z Was takiej życzę :)

    Brzuszek już trochę widać :) choc łatwo pomylić go z ciążą spożywczą, bo nigdy nie miałam super płaskiego ;)

    ed.: dziś z okazji rozpoczęcia drugiego trymestru założyłam dopasowaną bluzkę w poprzeczne paski, które podobno uwypuklają krągłości - chwalę się światu, a co ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 11:59

    Enii, MamaLili, Karoluś81, Alicja81, Eni_gma, bertha lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 14 listopada 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Katta :-) ja też mam taka sukienkę w paski dopasowaną ale elastyczną i tylko czekam aż będę w niej eksponować ciążowy brzuszek :-)

    kattalinna, Eni_gma lubią tę wiadomość

  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 14 listopada 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po usg tarczycy i po konsultacji endokrynologicznej. Nie mam żadnych guzów, jednak tarczyca trochę powiększa i typowa dla Hashimoto. Czyli się potwierdziły przypuszczenia napro-ginekologa że mam to dziadostwo. Muszę poczytać o tej chorobie i może coś trzeba będzie zmienić w diecie czy coś w tym stylu.
    Pani napro-endokrynolog obejrzała karty, wyniki, powiedziała że leki mam dobrze ustawione. Przed wizytą w lutym u napro-ginekologa mam powtórzyć tsh, ft 4 i prolaktyne. To że tsh mam teraz niskie to nic złego. Działanie leków.
    To chyba tyle :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 18:47

  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 14 listopada 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś, cholera, nie wiem co napisać. Co za dziadostwo. Przykro mi :(
    Całe szczęście, że leki masz dobrze ustawione, nie musisz teraz już tracić na to czasu. Ściskam Cie mocno!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2017, 19:33

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 14 listopada 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krropka ja się tak nie przejmuje tym Hashimoto. Dobrze że wiem o chorobie na etapie kiedy tak naprawdę nie mam żadnych objawów. No i będę miała większą motywację żeby zdrowo jeść, przestrzegać diety.
    Hashimotki też zostają mamami :-)
    No i nazwa choroby ładna, oryginalna, jak z gry komputerowej. Więc są jakieś plusy hehehe :-)

  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 14 listopada 2017, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze :)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8120

    Wysłany: 15 listopada 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hashimoto nie jest takie straszne ;) moja bratowa (ta, która jest w 6 tc) ma właśnie hashi - można? można :) nie wiem dokładnie jak u niej przebiegało leczenie, ale jak widać skuteczne jest :)

    Karoluś81, krrropka lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie nie przejmuje się tym Hashimoto pod kątem starań bo biorę leki i wszystko pod kontrolą.
    Ale dzisiaj żegnam się z glutenem i mlekiem.
    Od jutra będę czysta ;)

    Ale sobie dzisiaj ostro poćwiczyłam. Pomaga na wszystkie stresy (w pracy ostatnio masakra) i poprawia humor. Dla równowagi, żeby się kalorie wyrównały właśnie smażę frytki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 20:14

    MamaLili, krrropka lubią tę wiadomość

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 9222 8120

    Wysłany: 15 listopada 2017, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się śmiałam z bratowej (głównie z bratem ;-)) bo dieta, bo bez glutenu i w ogóle samo zdrowie, ale słodycze kupne bez problemu, łącznie z wafelkami, ciastkami itp. :-)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • MamaLili Ekspertka
    Postów: 174 166

    Wysłany: 15 listopada 2017, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba muszę wrócić do ćwiczeń. Przydadzą się endorfiny :) sporo stresów, i w pracy, i w domu... no ale jakoś wszystko udaje się powoli robić i wywalić z listy rzeczy do zrobienia. Choć wpadają następne. No ale tak to już jest :) ja w niedzielę lub poniedziałek mam termin @ więc już bliżej jak dalej. Zobaczymy. Na razie muszę ogarnąć alergologa Lilki bo dostała skierowanie na testy, ubezpieczyciela bo mi sąsiad zalał salon i samochód bo mi powietrza w oponie ubywa. A właściwie to raz ubyło bo opony nowe i mam szczerze mówiąc nadzieję że po dopompowaniu będzie ok bo jak nie to jutro wulkanizator na liście musi się pojawić... ciekawych kilka dni mnie czeka :)

    Karoluś81, krrropka, Alicja81 lubią tę wiadomość

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 16 listopada 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dasz radę MamaLili. Trzymam kciuki aby @ ednak nie przylazła.

    Karoluś bez melka i glutenu przez hashi?. ja też mam stan zapalny tarczycy i mam ją powiększoną, ale nic nie biorę na to.

    Umowilam się do doktora na 27 listopada to będzie 13 dc i mam nadzieję, że wskaże mi jakąś drogę co dalej robimy.

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 16 listopada 2017, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja Ty miałaś usg tarczycy prawda? Biopsje też miałaś?
    U mnie w mieście jak chodziłam do endokrynologa, na dodatek pani profesor z Łodzi, to ona przy podwyższonych anty Tpo i tsh powyżej 3 uznała że mam leniwa tarczyce i jak bardzo chcę to da mi euthyrox żeby dopieścić tarczyce bo staram się o dziecko. Generalnie kazała odpuścić bo to wszystko w głowie siedzi.
    Dlatego jak mi napro-gin powiedział patrząc na wyniki badań hormonów tarczycowych że mam Hashimoto to do końca mu nie uwierzyłam. Ale później dwóch lekarzy to potwierdziło. Radiolog robiąc usg (wyszły obszary hypoechogeniczne typowe dla Hashimoto). Później napro-endo oglądając wyniki hormonów i z usg potwierdziła.

    Alicja zrobisz jak uznasz za stosowne, ale jeśli masz jakieś wątpliwości co do stanu swojej tarczycy to powtórz tsh, ft 3 ft 4 i anty Tpo i idź na usg tarczycy.
    Ja się cieszę że biorę leki od ponad roku, bo może bez nich byłoby dużo gorzej, może nawet nie miałabym owulki. A i prolaktyne zbadaj, to też ważne.
    Dieta w przypadku jakichkolwiek problemów z tarczyca to podstawa. Nawet jeśli ktoś nie jest uczulony na gluten czy nie ma potwierdzonej nietolerancji laktozy to z tego co czytałam i słuchałam madrzejszych ode mnie wynika, że należy wyeliminować takie jedzenie, plus ograniczyć cukier.
    Na pewno lekko nie będzie ale wierzę że warto. Jak się nie leczy Hashimoto to straszne rzeczy dzieją się po pewnym czasie z organizmem.

    Usg tarczycy muszę powtarzać raz do roku bo przy Hashimoto mogą powstawać guzy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 17:40

    krrropka lubi tę wiadomość

  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 16 listopada 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaLili trzymam kciuki żebyś wszystko ogarneła i żeby @ nie przyszła, of course :)

    Karoluś fajnie że tak pozytywnie podchodzisz do tematu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 14:18

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 16 listopada 2017, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krroopka a na jakiej podstawie to stwierdzenie o zablokowanym jajowodzie? Miałaś dzisiaj jakieś badanie?
    Co to za klinika? Może na siłę szukają klientów na in vitro?
    Pamiętaj że jak masz jakieś wątpliwości to lepiej skonsultować problem z innymi lekarzami.
    Poza tym jeśli udało się odblokować jedną stronę to może warto spróbować z drugą?
    Zawsze lepiej mieć tam w środku czysto.
    MamaLili czemu Ty nie masz wykresu? Brakuje podglądu na Twój aktualny stan ;)
    Do poniedziałku już niedługo. Trzymam kciuki żeby @ nie było :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 18:30

  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 16 listopada 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na podstawie laparoskopii.
    Wiesz, to nie jest tak, że ktoś mnie namawia na siłę, po prostu lekarz stwierdził, że w takim przypadku jak nasz, najlepszym wg niego rozwiązaniem jest IVF, podobno szanse są u nas ponad 50 proc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 14:19

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 16 listopada 2017, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2 razy to samo sie wysłało

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2017, 18:48

    thumb.png
    My Ovulation Chart
‹‹ 307 308 309 310 311 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ